A tak naprawdę – wiadukt. Oddany do użytku w 2011 roku. Ze względu na swoją wyjątkową konstrukcję nazywany jest „łukiem po białostocku”. Jest to kawał dobrej inżynierii. Za dnia prezentuje się bardzo ładnie, a nocą jeszcze lepiej, gdyż jest podświetlony. Pozwala wjechać na osiedlę Zawady. Dawniej, kiedy ulica Generała Maczka była nazywana po prostu obwodówką, a była to trasa jednopasmowa, stała tam kładka dla pieszych, wybudowana po kilku incydentach, gdyż dzieci z pobliskiej szkoły nie mogły bezpiecznie przejść na drugą stronę ulicy. Z wiaduktu widać także, co jest oczywiste, trasę Generała Maczka, ale także możemy podziwiać okoliczne widoki. Co ciekawe, pomału, na moście pojawiają się kłódki miłości. Na razie są dwie, ale może jesteśmy świadkami narodzin nowej świeckiej tradycji … ??
Skrzynka:
Skrzynka znajduje się w na końcu jednej z barierek ochronnych dla samochodów. Więc masz cztery punkty do wyboru. Skrzynka nietypowa, abyś się przeszedł/przejechał po moście. I dla zdrowia i dla zwiedzania :)