Chciałoby się, aby takie miejsca jak to trwały wiecznie. Czas jednak robi swoje. Długo zastanawiałem się, czy zakładać tu kesza na OC, bo pokazanie takiego miejsca niestety często jest przyczyną jego niszczenia. Mam nadzieję, że jednak tak nie będzie.
Choć nie jest tajemnicą istnienie folwarku Skombobole, to dotarcie do jego ruinek nie jest proste. Tym bardziej jestem dumny z osobistego odkrycia tego miejsca. Ten, kto tu dotrze na pewno nie pożałuje.
Kiedyś zapewne było to wspaniałe, pełne życia miejsce, dziś pozostały już tylko ruiny. Prawdopodobnie kesz został założony w jakiejś oborze, wątpliwość może budzić jedynie pokaźny rozmiar obiektu. Popatrzcie zresztą na fotki.
Dojście do ruin w okresie wegetacji roślin nie będzie łatwe. Nie radzę wybierać się w sandałkach i krótkich gatkach. Należy przygotować się na przeprawę przez chaszcze i pokrzywy. Ale będzie warto - zapewniam.
Przy wejściu jest też wersja GC skrytki. Proszę jej nie niszczyć.
Jeśli nie jesteś pewien lokalizacji skrytki zajrzyj do spoilera. Nie rozbieraj ruinek!