Skrzynka w miejscu, gdzie dawniej stał most na Jeziorku Czerniakowskim i łączył ulicę Goraszewską z Santocką.
Zejdź na brzeg w pobliżu starego słupa i znajdź wejście do tunelu, który dawniej prawdopodobnie odprowadzał deszczówkę z ul. Jeziornej do jeziorka, a teraz jest zamurowany. Tam możesz spotkać któreś zwierzę ze zdjęcia. Wejdź do tunelu i nie idź w stronę światła, tylko w przeciwną.
W zasadzie nie potrzeba łopaty, żeby zdobyć skrzynkę, ale warto mieć rękawice robocze. Polecam zdobywanie skrzynki w dwuosobowych grupach - jedno nurkuje, a drugie pilnuje wejścia, bo, choć to mało prawdopodobne, może się znaleźć dowcipniś, który zechce coś za nami wrzucić. Dobrze jest mieć długie spodnie i rękawy, zakryte buty i wspomniane rękawice robocze, i oczywiście nie liczyć na to, że się wyjdzie tak czystym jak się weszło. Ale jak się przejdzie przez pierwszą warstwę oczywistych śmieci, to dalej tunel jest miękki i przytulny.