Mysłowice wcale nie gorsze od Katowic też posiadają swoje murale, i stąd pomysł na tę krótką serię keszy, dość łatwych do znalezienia ale niebezbiecznych (dla keszy) do podjęcia. OFF Festival choć już opuścił nasze miasto (bo ponoć za biedne) zostawił ładne pamiątki które warto zobaczyć.
"Mysłowickie murale zlokalizowane sa w promieniu 300 metrów od siebie. Są one pozostałościa po off-festivalach, które odbywaly sie w miejście w latach 2007-2009.Są to dzieła najwazniejszych współczesnych polskich artystów."
"Wraz z pierwszą edycją off-festivalu w 2007 zrealizowane zostało przedsiewzięcie plastyczne "Uśmiechnięte Twarze". Mural wykonany przez Edwarda Dwurnika został umieszczony na ścianie budynku w pobliżu mysłowickiego więzienia. Uśmiechnięte twarze przedstawiono w schematyczny sposób, z karykaturalnymi uśmiechami. Zdaja się one pokpiwać z otoczenia a jednocześnie zadaja jakby pytanie czy rzeczywiście mamy sie z czego śmiać."
źródło: www.finelife.pl
Skrzyneczki szukamy pod kordami. Wyżej niż niżej.
Przy podejmowaniu tej, jak i pozostałych skrzynek "murali", proszę o ostrożność gdyż znajdują się w dość ruchliwych i otwartych miejscach.