Tradycyjna paczka ukryta pod jednym z kamieni. Nie zawiera wiele, jeno pocztówkę z Polski (nie chcieliśmy już dźwigać dodatkowych gramów bo i tak mieliśmy ciężkie plecaki). Po drodze ładne widoki, obok miejsce na namiot, choć bez wody (no i w parku narodowym:)