Chwile się zeszło, zanim sforsowałem mur ... później musiałem jeszcze dokładnie skonfrontować spoiler z rzeczywistością, bo tabliczka ostrzegawcza wala sie po korytarzu zamiast wisieć na swoim miejscu. Kesz znaleziony jednak bez problemu, obyło sie bez błądzenia po chłodnych korytarzach. Chciałem wymienić krety.. ale skończyło się na tym że wrzuciłem dwa od siebie, a zapomniałem zabrać ruszoffej koparki by Lavinka.
Pictures for this log entry: