Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu ŁÓDŹ CHARONA    {{found}} 6x {{not_found}} 0x {{log_note}} 0x Photo 2x Galeria  

4504429 2024-05-01 13:08 Gia (user activity265) - Znaleziona

Dzięki za kesza :)

4504358 2024-05-01 12:48 Maleska (user activity10263) - Znaleziona

Pójście po tego kesza w szortach było wyznacznikiem dużej głupoty. Krążenie poprawione, pogryziona i podrapana.
Kesz kreatywny :)

4461621 2024-03-10 14:57 Vispera (user activity1) - Znaleziona

Super zrobiony kesz. Trochę trzeba było się przez chaszcze poprzedzierać, ale w sumie nie tak trudno znaleźć.

4437415 2024-02-02 12:49 Equilibrium_prime (user activity1725) - Znaleziona

ttf

..Ale dawno tego nie pisałem 

ZNAKOMITE!

Ciężko dojechać, Konstantynowska od Krzemienieckiej rozkopana. A brzegi Styksu śliskie i trzeba się przedzierać przez omszone krzaki...

Czyli fajnie. Dzięki za zabawę. 

Ostatnio edytowany 2024-02-04 13:37:33 przez użytkownika Equilibrium_prime - w całości zmieniany 1 raz.
Obrazki do tego wpisu:
Eq
Eq

4434977 2024-01-29 21:00 Plebek (user activity5300) - Znaleziona

Na szczęście w bagażniku samochodu mam wodery, więc żadnych opłat za przeprawę nie musiałem uiszczać, a i dojście nie sprawiło większych problemów.

Kesz o dziwo namierzony prawie od razu :) 

Dzięki i pozdrawiam!

4434222 2024-01-29 08:30 rekomendacja JAsiek. (user activity4567) - Znaleziona

FTF!

Mógł być ten FTF wczoraj, ale nie miałem już siły wieczorem. Czułem też, że nikt jakoś specjalnie nie pobiegnie po tego kesza. Zostawiłem sobie go na poniedziałkowy poranek. Co może być bliższego podróży z Charonem niż PONIEDZIAŁKOWY PORANEK?

Natura pięknie się dostroiła do klimatu - rzeka Łódka wyglądała iście jak Styks, mętna, z mglistymi oparami. Wokół śmierć, zgnilizna i rozkład. Iście piękna sceneria dla tego klimatycznego kesza.

Droga, choć dystansem okazała się krótka, to czasu zajęła sporo. Spoiler pomógł mi niewiele i ostatecznie szedłem po kordach, po śladach butów założycieli i trochę na czuja. Keszyk tak doskonale pasuje do otoczenia, że nie jest łatwo go wypatrzyć, toteż poświęciłem dobre 20 minut zaglądając to tu, to tam. Ale kiedy zauważyłem kątem oka, to byłem pewien - to jest to! Śliczna robota. Ujęła mnie najbardziej "latarenka". Więcej nie piszę, bo szkoda spoilować.

Na koniec wyskubałem z portfela ostatniego obola jako łapówkę za ułatwienie powrotu do żywych i oto jestem i mogę logować podróż tam i z powrotem :)

Dzięki, bardzo mi się podobało.

 

p.s.: A "Stepy Akermańskie" to mi się kojarzą tylko z "Dniem Świra":
(97) Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu - YouTube

Obrazki do tego wpisu:
Łódzki Styks - bez filtrów
Łódzki Styks - bez filtrów