Skrzynka została zarchiwizowana.

 

Zdobywcom dziękuję i tradycyjnie tą drogą Wszystkim Wesoły Świąt i mokrego dyngusa ????????????

Pierwsza na łódzkiej ziemi. Odwiedziliśmy Turonia.Czyli południowcy w drodze na północ szukają świątecznej łodzi;) zdobyta w towarzystwie Chrząszcza.

Namierzony bez problemu. Tftc

To ostatnia skrzyneczka z tegorocznej edycji łódzkiej 12DŚBN . Ostatnia, ale poziomem nie odstająca od pozostałych. Akcesja kolędnicze bardzo się podobały, gorzej szło ze spakowaniem wszystkiego na powrót do skrzyni :).

Wielkie dzięki. 

Ładna, a przede wszystkim duża skrzynka. Takie lubimy najbardziej. Dziekuje

Zdobyta dziękuję

Już myślałem, że będę komentował sam... A tu takie towarzystwo!
Dziękuję za skrzynkę. Bardzo mi się podoba ❤️
Zalogowano bezpośrednio z c:geo.

To nasza pierwsza łódzka  skrzynka świąteczna. Przyjemny spacer o poranku,sarny, kolędnicy! Turoń pierwsza klasa.  Znakomita skrzynia.

Zdobyta w towarzystwie słabakini.
Dziękujemy

Fajny pomysł. :-). 

Potem mieliśmy zabawę z upychaniem tego czegoś dużego w małe pudełko.

 

Dzięki za kesza.

Razem z LadyMoon (.

 

 

 

Piękne tereny prowadzące do skrzynki, pustkowia, odludne tereny jak uwielbiam.Bardzo dobrze się tu czułam. Chciałabym sobie tu pospacerować.....Szkoda, że u nas nie ma takich terenów...

Sam kesz szybko zlokalizowany. Atrybuty kolędnicze jak najbardziej w temacie, Turoń jak się patrzy.

Dzięki bardzo za kesza oraz za te piękne okoliczności przyrody.  Wraz z Charonem ;)

Trzecia łodzka. Troche mokro po drodze.
Dzięki za kesza

Początek przygody w Łodzi i już nam się mordki zaczęły uśmiechać na całego. Turoń przytulony, bez selfiaczka kordów nie opuściłyśmy. Jaki piękny kawałek lasu! Czemu u nas takich nie ma? Ech.

#6613

Zaczynamy świateczne keszowanie z miesięcznym poslizgiem. Na szczęście turoń wciąz na nas czeka. Rewelacyjny początek zabawy ;) 

Miało nie padać, ale jak tylko z auta wysiedliśmy... Droga do kesza mięciutka z mchu, bajka! A selfie z turoniem to must have każdej księżniczkiDzięki za jedzą!

"świąteczne" keszowanie z nomyk121

Myśmy się bali a tu taki piękny podjazd prawie drive ina można zrobić :p 

Mocno sugerowałem się zdjęciem, ale się udało! Dzięki!

Fajne, dzięki

Po świąteczne keszowanie z BUMAG

tyle tych kolędniczych akcesoriów ,że w tak wielkiej skrzyni nie chciały się zmieścić, każdy coś sobie przymierzył i foty postrzelał TFTC

Ależ tu było sesji fotograficznych z elementami w skrzynce, idealnie tematycznie.

10 minut od publikacji i FTF, to naprawdę trzeba mieć dobry spoiler przedstartowy,. Kazali mi jechać przez wyboje w takim tempie, że chyba pieszo by było szybciej. Skrzynka wybitnie interaktywna i trudno było przestać kolędować. Dziękujemy.

TFTC 

Miałam trochę ułatwione zadanie, bo na miejsce doszłam wprost po śladach w śniegu. Bardzo przyjemna okolica, ludzi zero, spokojnie mogłam sobie spędzić czas przy keszu, zwłaszcza, że nie mogłam tego zapakować z powrotem.Dzięki!

Podbój łódzkiej ścieżki świątecznej zaczęliśmy od TURONIA. Po drodze przywitał nas zając szarak nie widziany przeze mnie od lat. Zaczęło się ciekawie, a na miejscu konsternacja co to jest ten omszon?! Podpowiedź znajdziecie tutaj: Co to jest omszony???

Dzięki za kesza :)

 

 

 

Najpierw to szczekanie... potem wystawiliśmy zająca.. a na koniec nie chciało się to wszystko zapakować... ewidentnie jakiś turoń tu emanuje złą energią;) Wrocławska szarża na Łódzką świąteczną w towarzystwie: domatora, xludka i Weskera:) Dziękuję za skrzyneczkę:) #2022

Wraz z osprzętem można wyruszać na keszerskie łowy ścieżki świątecznej. W sumie przebrania już mamy, więc do dziełaPo drodze spłoszyliśmy zająca. Pojemny keszyk. Dzięki.

OUT: "Olimpijska moneta", "Sierściuchowy kret #609", "Stop", "Guzik z pętelką", "Sierściuchowy kret #647", "Sierściuchowy kret #617", "Sierściuchowy kret #637"

Ale się wcisnął. Okolica zacna. Dzięki

i ostatnia z serii , Atena nam się przy niej rozbrykała , dzięki pieknie

I ostatni. Dziękuję za projekt. 

Tradycji stało się zadość i łódzka ścieżka została zaliczona.
Wyjazd na łódzkie skrzynki w wesołej ekipie. Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

Ostatni że ścieżki trochę z turoniem walka była ale daliśmy radę. Dziękuję

Ostatni ścieżkowy zdobyty razem ze śląską ekipą. Dzięki wielkie 

No i mamy ostatnią, dzięki 

Keszyk znaleziony z wesołą śląsko-zagłębiowską ekipą. Dziękuję :)

W takich to ja klocki trzymam. Ale byli tacy co też się tym dobrze bawili ????

Wyposażenie że ho ho! Nic, tylko sobie pochodzić! Dziękuję i pozdrawiam.

Bardzo ładny ten Toruń, tfu! Turoń. Fajnie kłapie. A rogaty, że przymknąć do paki ledwie się da. Tftc

Złapana z grupą Wikingów z Trójmiasta! Ciekawa! Dziękuję!

W ekipie wikingów. Dzieki za fajnego kesza. 

Hej kolęda, kolęda :)

To te słynne łódzkie dziury?

Wikingowo

W wikingowej ekipie. Kilka podobieństw się nasuwa: Turoń rogaty, my Wikingowie rogaci i podążaliśmy od kesza do kesza jak kolędnicy ;)

pośpiewali i ruszają dalej podbijać i plądrować
dzięki!

Z Wikingami

Hey! Colęda Cooolęęda! Zdobyta podczas najazdu Wikingów oraz innych plemion na Łódzkie perełki świąteczne. TFTC

Fajnie schowana.

Przy odjeździe nam lekko łódź na mieliźnie osiadła  ;) 

Tftc! Wikingowie na Świątecznej Ścieżce - pokaż go bokiem;))) Do zabawy szczególnie nie trzeba było nas zachęcać jako że już i tak w przebraniach kolędników z północy występowaliśmy;D Jedna z łodzi chwilowo osiadła na mieliźnie ale udało się ją wypchać po zrzuceniu balastu.

Z wikingami

U Kamila jak zawsze, na bogato. Są światełka , są napoje , miła atmosfera i bardzo tematyczny kesz . Dziękuję za miłe spotkanie. 

Ostatnia świateczna skrzyneczka po superaśnym weekendzie spędzonym w Łodzi z keszerskimi wariatami. Zdobyta w ciemnościach ale i w ciszy i spokoju. Dojazd tymi drozkami juz zamarzniętymi do przyjemnych nie należał ale trudy wynagrodził nam sam keszyk. Fajny rozmiar, bogate wnętrze i ciekawy pomysł na kesza, do tego super logbook świąteczny. Wszystko pasowało i się podobało. TFTC

Fajna, duża skrzynia, nawet Astro wymienił fanty na znanego z dzieciństwa hipcia ;) 

I w sumie to czekam na kolejną edycję 12dśbn w Pabianicach, bo chyba byłoby kilku chętnych więcej na zakładanie skrzynek niż w Łodzi.

Wypasiona tematyczna skrzynia robi wrażenie. Dzięki za pomysł i wykonanie.

Bardzo świąteczna skrzynka, pełna rekwizytów kolędniczych. Mieliśmy z nią spory kłopot na koniec, gdy już obejrzeliśmy całą zawartość, bo turoń nijak nie dawał się zamknąć w pudełku. Dzięki za kesza!

Wyprawa na Łódź z ekipą ze Śląska. W kupie siła. Dziękuję za trud włożony w każdego kesza.

Turoń w pewnym momencie kolędowania upadał na ziemię po czym należało go obudzić. W tym celu pojono go gorzałką, klepano, okrążano i wykonywano inne praktyki magiczne. Wszystko miało na celu symboliczne odrodzenie przyrody z zimowego snu, a to było związane z odradzającym się Słońcem po przesileniu. Piękne magiczne praktyki i równie piękna skrzynka, przypominająca nam nasze rodzime tradycje. Dzięki za tą skrzynkę!

12DŚBN-11

Keszerska kolęda? To może w przyszłym roku Sieradz albo Piotrków?

Ojacie, jak ciężko to cholerstwo zapakować z powrotem.

Po wszystkim oddaliliśmy się w pośpiechu w akompaniamencie chrumków, kwików tudzież innych sapań, bynajmniej nie wyimaginowanych. 

 

To już tradycja: jeśli pierwszy keszowypad w nowym roku, to z dawidnd-em do Łodzi na ścieżkę świąteczną. W tym roku na pokładzie zawitał także Pawello i w mocnym składzie ruszyliśmy na Tour de Łódź śladem wyjątkowych keszy. Udało się sprawnie dotrzeć do wszystkich  (zbierając też nieścieżkowe przyległości), obfotografować, popodziwać i nagrodzić gwiazdą. Poziom niezmiennie wysoki, a inwencja Autorów zdaje się być niewyczerpana. Moje subiektywne podium:

1) Śnieżynka

2) O ja pierniczę

3) Do końca świata / Fajerwerki

 

Dziękuję za kawał dobrej roboty i już nie mogę się doczekać przyszłorocznej edycji!

Prawie na koniec jeszcze wypad do Pabianic. Kesz znaleziony szybko, gorzej z zapakowaniem wszystkiego do kupy, a potem w te pędy, bo odgłosy czegoś dziwnego niebezpiecznie się przybliżały w naszym kierunku. Dzięki za kesza. 

Głośniejsze od kłapania turonia były odgłosy z okolicznych krzaków. Szybki odwrót po niełatwym upakowaniu kolędniczych akcesoriów. Razem z ygrekiem i dawidemnd.

12 DŚBN s2:

 

Opis dzisiaj 

 

Turoniowe szaleństwo:) Dziękuję za skrzyneczkę.

Wyjąć łatwo, ale weź to włóż z powrotem. Wspólnymi siłami daliśmy radę =)

Bardzo ciekawa zawartość w środku, zdobyty podczas eventy Ślązak. Dzięki

Po świąteczny najazd na świąteczne kesze.  Z taką ekipą poszło szybko i sprawnie.  Podobało się bardzo.  Dziękujemy I pozdrawiamy

Mieliśmy przybyć ostatni a tu nikogo nie ma:) poklapałam więc turoniem w oczekiwaniu na resztę.  Poświąteczny najazd na uć. Dzięki

W anielskim orszaku.  Dzięki.

Koledzy ;D Wspólne zdobywanie.. taaRywalizacja , krew,pot, łzy i wyprowadzanie psa na spacer;D

Wspaniały i pierwszy w tym roku wypad z grupą wspaniałych ludzi do miasta UĆ. świąteczna 23/24 Dziękuję za pokazanie miejsca, opis,  oraz skrzynkę.  Pozdrawiam Remol19

Śląski najazd na Łódź!

W najazdowym orszaku.
Wiela ludu tu było.
TFTC

Keszyk znaleziony w doborowej wschodnio-śląsko-opolskiej ekipie podczas zaliczania łódzkich świątecznych skrzynek.
Dzięki :-)

Pierwszy ze świątecznej ścieżki znaleziony w mocnej ekipie. Dzięki!

Trochę po terminie ale skrzyneczka na miejscu. Musiałem wylać trochę wody po kilkudniowych ulewach. Dzięki

Fajnie by było, gdyby Jim Morrison założyłył choc jednego naromalego kesza, bo to tak jest tylko takie dupobiadolenie.

Po świątecznej skrzynce poopa podjechaliśmy z morrisonem i Wojtkiem po kesza Liska ;-). Bardzo żałuję, że nie mogłem uczestniczyć tego dnia w wyścigu, bo spotkać Lisa na swojej drodze to zawsze jest fajnie. Tak sobie gadaliśmy o Tobie przy dzisiejszej skrzynce i doszliśmy do wniosku, że nawet jakbyś wsadził eppendorfkę w... ziemię, zapalił kilka świeczek, do tego ozdobiony rower i sama obecność autora to i tak byłoby mega sympatycznie ;-). Żałuję też z drugiego powodu, mianowicie nie uczestniczyłem w wyścigu po tak fajnym terenie do urwania zawieszenia ;-). Podobało mi się dotarcie do skrzynki. Dzięki!

Znaleziona z morrisonem i Victorem+.

Tuż po wyścigu pojechaliśmy na jeszcze jedną skrzynkę i choć znaleźliśmy ją bardzo szybko to droga do domu już taka szybka nie była.

Dzięki!

Cholernie żałuję, że nie udało się przyjechać bo uwielbiam vulpeculę oraz klimat i vibe jaki potrafi roztoczyć wokół siebie. Rzadko kiedy spotyka się kogoś z tak naturalnym talentem do tego, że ludzie autentycznie lgną do tej drugiej osoby. A Kamil bez wątpienia jest takim typem:)!

W ramach dalszej tego wieczoru kooperacji z Wiktorem, do kesza vulpeculi ruszyliśmy po niego zaraz po zgarnięciu poopowej skrzynki.

Droga dojazdowa piekielna. Jakby mi zawiązali oczy i wieźli na ślepo to pomyślałbym, że jestem na księżycu. Ilość dziur w drodze (o ile można ją tak nazwać!) większa niż w uzębieniu dowolnego doświadczonego przez życie denaturowego wojownika. Makabra. Zaczynam się zastanawiać czy to aby nie był plan zdjęciowy do "Marsjanina" albo czy to aby nie tutaj NASA nagrywała legendarne lądowanie Armstronga;).

Ale Wiktor kierowcą jest dziarskim i z historii jakie mi opowiadał to ta droga była dla niego autostradą;).

Po zaparkowaniu już raczej luźno. około 140 metrów przyjemnego spacerku. Poszukiwania też całkiem sprawne:). Problem był z umieszczeniem wszystkiego ponownie w pojemniku:). Ale taki problem to nie problem:D. Próbowałem wytłumaczyć Młodemu czym jest Turoń ale obawiam się, że nie skumał;). Widziałem, że ma problem ze skumaniem czym są kolędnicy a Turoń to jeszcze level wyżej;).

Dzięki!

I Kamil - mam nadzieję, że do szybkiego zobaczenia:)!

Cóż... Córa lat 2 po zajrzeniu do wnętrza kesza, złapała torebkę z motywem świątecznym, stwierdziła, że to prezent i chciała wracać do auta. Chwilę trwało zanim ublagaliśmy, aby podzieliła się zawartością z innymi dziećmi. Dzięki za kolędników, są przepiękni. Lubię takie nawiązujące do tradycji kesze!

Tym razem nie udało się wziąć udziału w wyścigu - niestety: służba nie drużba. Bardzo żałuję, że nie mogliśmy być w terminie premiery, bo skrzynki Vulpeculi są super, ale najlepsze są, gdy można przy nich spotkać Założyciela i zamienić z nim słowoNiemniej jednak mamy nadzieję, że co się odwlecze to nie uciecze! Kesz jak zawsze na bogato i z pomysłem, atrybuty świetne - dzięki za skrzynkę!

Znaleziono razem z pj1313 podczas przedsylwestrowego, podyżurowego wybiegania z naszą keszo-sukąPięknie było w tym oszronionym terenie, bajka!

 

Skrzynka super przygotowana taka prawdziwe świąteczna. Dziękuję za kesza. A dziś tradycyjnie... drugi :)

Dzięki za kesza :)

Skrzynka super, ale właściciel zawsze nadrabia poztwyna energią na miejscu. Dziękujemy. 

Jakbym nie zostawiła auta 300 metrów, to byłabym pierwsza :)

W takim pogańskim towarzystwie, to można podejmować kesza z przyjemnością i do tego miła odmiana od Łodzi i łódzkich dziur w asfalcie ;)
Wino czułem w dziąsłach nawet po umyciu zębów :P

Za klimat i okolice dorzucamy rekomendację, dziękujemy jeszcze raz!!

Dobrze wytypowałam okolice ukrycia, więc punkt startowy był blisko :)

Chwilę zajęło odszukanie pojemnika, reszta przyjechała na gotowe :P

Dobre grzane winko i atmosfera. Dzięki!

Pierwszy wyścig w tym roku i od razu FTFNo ale kto mógłby zdobyć FTF w Pabianicach, jak nie pabianiczanin? :P

Lokalizacja wytypowana całkiem dobrze, 1,3 km od startu do kesza, gdyby nie polne dziurska albo lepsze auto, to byłoby szybciej.

Dzisiaj duża frekwencja (może za rok zrobimy same kesze w Pabianicach? :P). Dzięki!