Skrytka znaleziona z tatą krogulcem. TFTC

Krótka wizyta we Wrocławiu, symboliczne skrzynki znalezione. Zagadka rozwiązana w domu, więc na miejscu to już formalność. TFTC!

Solidnie schowany. Dzięki

Dzisiaj taki wieczorny, krótki wypad na kilka keszy - tu poszło szybko i bezproblemowo. Dziękuję za założenie.

#6766

Wierszyk policzony no i niestety finał wyszedł tam gdzie sie obawiałem.

W tym miejscu juz chyba 2 czy kesze były, każdy schowany dość zlośliwie. Nie inaczej było i tym razem, kilka miejsc przeszukanych bez efektu, chwila zastanowienia jakie miejsca jeszcze zostały i... jest. 

Zaskakujące miejsce ukrycia, ale dzięki dobremu wpasowaniu kolorystycznemu kesz może się uchować dłużej niż poprzednie w tym miejscu ;)

Dziękuję, znalazłem 21 lutego 2024 o 19:39, środa.
To był mój 854 znaleziony kesz.

Dziękuję Banderzwierze za założenie skrytki. Pozdrawiam serdecznie Geokeszer z Wrocławia.

Piękna zagadka. Bardzo mi się podobała - żyrafy i kiełbasy od zawsze dobrze mi się kojarzą. Najpierw znalazłem drugiego kesza z podziemia geocachingu, który zdecydowanie wymaga serwisu. Rzecz tylko dla wtajemniczonych. Po chwili był i wpis do właściwego loga. Bardzo dziękuję za przygotowanie skrytki i opiekę nad keszem.

Zagadkę rozwiązałem chwile po publikacji, ale nigdy nie było mi po drodze aż to teraz udało się go szybko podjąć i wpisać.
TFTC

Policzone wszystko w wigilię, ale być w pobliżu udało się dopiero teraz.
Ładnie ukryte.
Dzięki za kesza:)

Korzystając z okazji, że pogoda paskudna to stwierdziłem, że jadę na tego kesza. Przynajmniej nie będzie widowni. I nie było. No ale jak to u mnie, skoro nie ma świadków to musiało się wydarzyć coś innego, nie ma długopisu... Po ostatnim ognisku na AKQ kurtka poszła do prania a wraz z nią długopisy się wzięły i wyszły. Na szczęście w aucie był zapasowy. Ubrudziłem się przy wyciąganiu i przy odkładaniu także keszyk dobrze się maskujeOdłożyłem tak samo jak znalazłem, czyli równie wrednie, ale może faktycznie to sprawi, że skrzynka się uchowa. Dzięki za keszyk :)

{FTF} gromadny w ekipie keszerskiej nietypowo rozbudowanej: Lucky Dragon, Peyoo, XLud, JJanus, DraQ, Dziaberlak, Ołner i  mua (:*).
Kesz dla mnie był niejako zaskoczeniem. Wiedziałem, że Dziaberlak z Bandem coś knują kiedy tylko zaczęli liczyć jakieś wagony szczeptając "tu ni ma, tu nima"... jak się potem okazało "TuWiMa"! O pomyśle wykonania kesza w okolicy w której keszy było już kilka coś kiedyś zasłyszałem, ale nie znałem szczegółów ani lokalizacji ukrycia. W dniu dzisiejszym dowiedziałem się jedynie że planowana będzie nowa skrytka w miejscu gdzie się spodziewałem. Okazało się jednak, że pomimo najlepszych starań w czasie realizacji zadania przepisania zagadki na listing Wrocławskie Krasnale wyprawiały jakieś harce wytrwale i pozamieniały coś w F. Błąd wykryłem podczas obliczania. Parę minut potem dostaliśmy kilka wiadomości w tej sprawie od innych keszerów. Ale szybkie działanie Ołnera i chochlik naprawiony. Wszystko gra, czeker zielony. Chwila moment, patrzymy a tu już ktoś stoi, najpierw dwie, potem trzy i więcej osób. Zrobił się z tego mały event. A kesz? Jak się okazało całkiem dobrze się wkomponowuje w całość i brygada doświadczonych keszerów poszukiwała go naprawdę długo.
Bardzo dziękujemy za kesza, keszerom za  mini event i wspólne pogaduchy. Było naprawdę ciekawie.
Za kesza trzymam kciuki. Widać ilość keszy które tu były wskazują na pewną wyjątkowość tego miejsca, więc tradycja okeszowania lokacji zostaje podtrzymana. Prosimy bardzo o zachowanie dyskrecji w podejmowaniu oraz możliwe odkłądanie kesza w sposób jak był - aby był nie widoczny. Te eF Te Ce

19 grudnia 2023 18:43 Jak zawsze zaległy log:


Akurat byłem niedaleko, i mogłem policzyć te wszystkie grubasy, kiełbasy, atletów, kotletów.
Jednak soją się najbardziej zaintrygowałem - tu nadal jest w zadaniu :p

Na kordach mini event i dokładne sprawdzanie miejsca już nie raz okeszowanego.
Nieźle nas założyciele przeczołgali- choć kesz do najmniejszych nie należy.


Banderzwierze dzięki wielkie za kesza ❗

Keszyk złapany razem z LuckyDragonPL oraz kolejno przybywającymi keszerami. {FTF} zdobyty w świetnym gronie. Dzięki za kesza i miłą odskocznię

Na kordach pojawiłam się z Peyoo niedługo po publikacji skrzynki. Wieczór sprzyja poszukiwaniom w tym miejscu, bo nie kręci się wtedy za dużo mugoli. Do zagadki zabraliśmy się będąc już na miejscu i po jej rozwiązaniu okazało się, ze stoimy na kordach finałowych. Za moment dołączył do nas Założyciel z rodziną, wymieniliśmy kilka zdań i za moment zrobił nam się mini eventWarto było odstawić inne sprawy chwilowo na bok i zawalczyć o grupowego {FTF}a. Dziękuję za fajną skrzyneczkę i wspaniale spędzony czas :)

Mały event zrobił się na kordach ???? FTF w większym gronie. Wpis później