Ciepły listopadowy wieczór, ciemności rozświetlone zniczami sprawiły że była to wyjątkowa, wprawiająca w zadumę wyprawa po skrzynkę. Dziękuję

Info 20-11-23: Do logbooka wpisałem się jako paw3u (stary nick)

Znaleziona na wyprawie do Poznania i okolic z Aki, Jeździec i Phoebe

Znaleziona podczas eksploracji Wielkopolski z Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem. 

Z zainteresowaniem przeczytałam biografię bohatera kesza. Bardzo dziękuję za keszyka w znakomitym wydaniu.

przyznam, że zdobywana przy okazji rodzinnej wizyty na cmentarzu, ale aleja zasłużonych odwiedzona pierwszy raz przypomniała nieco historię i ciekawostka zaskoczyła mnie .wielkie dzięki kesz ukryty w tradycyjny sposób ale miało się wrażenie przejścia nie tylko przez ulicę ale do innego świata podobało się ;)

@ Bar i Lepsza Polowka 

Przed publikacją wahałem się co do kategorii i wybrałem multicache w myśl poniższej definicji. Chociaż i quiz też można dopasować do tej skrzynki...

Skrzynka typu multicache składa się z jednego lub więcej etapów pośrednich oraz etapu finałowego. Współrzędne skrzynki wskazują na pierwszy z etapów pośrednich. Etap finałowy posiada fizyczny pojemnik z logbookiem, etapy pośrednie mogą zawierać pojemniki lub być wirtualne. Do uzyskania współrzędnych finałowego etapu, konieczne jest zebranie informacji z przynajmniej jednego z etapów pośrednich

Hello,

Wiadomo, jak kesz blisko, to i późno się do niego idzie :)  Bardzo fajny multak. Nie wiedziałem, że jeden z Westerplatczyków jest pochowany w Poznaniu. Zadanie wykonane, spacer na kordy w ciemnościach i wszystko gra :)  Pzdr, Wojtek

Dziękujemy za ciekawą skrzynkę. :-)

Mamy jednak pewną uwagę: by skrzynkę zaliczyć do multikeszy, pierwszy etap musi również mieć fizyczny pojemnik, co tu nie miało miejsca, dlatego proponujemy zmienić klasyfikację na "quiz".

Pozdrawiamy. :-)

Ciekawe jak się znajduje takie ciekawostki? Pierwszy etap szybko odnaleziony. Znicz zapalony, a właściwie dwa znicze - pod kotwicą również. A potem już tylko w krzaczory, rower nie pomagałDziękuję i pozdrawiam.

STF Po dwie skrzynki to już warto ruszyć 4 litery i udać się na spacerek. Mimo że do drugiego etapu przedzierałem się przez krzaki. Dziękuję za skrzynkę i ciekawostkę.

FTF. Dziś był dzień cudów. Kolejna skrzynka w Poznaniu! Tego dawno nie grali.Biały dywan nie przeszkodził w poszukiwaniu  wymaganych danych, toteż błyskawicznie udaliśmy się na finałowe kordy. A tam, czekał na nas pusty logbook. FTF w Poznaniu po wielu miesiącach posuchy smakuje podwójnie. Dzięki za skrzynkę i przybliżenie postaci. ;-)

Niespodziewane pojawienie się skrzynki i to bezpośrednio w rejonie naszego pobytu nie mogło pozostać bez echa. Wiele zawdzięczamy takim osobom jak bohater multaka, zatem zaopatrzeni w przemijający dowód pamięci pojawiliśmy się na miejscu. Niewzruszona puchowa poduszka na płycie nie przeszkadzała w żadnym stopniu w wykonaniu zadania. Dziękujemy za skrzynkę i przypomnienie postaci Wielkopolanina - obrońcy Westerplatte.

FTF. W trakcie buszowania po okolicy - ukazał nam się nowy mail o nowince nieopodal. Nic tak nie motywuje jak nowa skrzynka praktycznie obok, toteż ruszyliśmy w dziczej szarży na kordy. Tam nastąpiła chwila zastanowienia, ale wszystko okazało się nader jasne. Potem do lasu i udało się wydzikować ładny pojemnik z ciekawie przygotowanym hasłem. Dzięki za fajnego multaka. Szarża dzików w składzie JA, RoDaJJe i Hazzelowa :⁠-⁠)