Tym razem spędziliśmy wraz z Amelką tę piękną, majową niedzielę w okolicach Ziębic i Paczkowa. Poprzednio byliśmy tu w roku 2013 i 2014, a więc to już minęło 10 lat ! Niesamowite...  Poprzednio załapaliśmy się nawet na kilka ftf-ów, a dzisiaj bez takich zdobyczy, ale zwiedziliśmy ponownie te piękne i historyczne miasta, odkrywając dzięki keszom nowe miejsca, ale i przypomnieliśmy sobie te odwiedzone kiedyś. Za wszystkie założone skrzyneczki bardzo serdecznie dziękuję ich właścicielom !

Błyskawiczna akcja i jest wpis...

Afbeeldingen in deze log:

Zdjęcie

Znaleziona z Adamem Weroniką  i Izą. Nie udał się zwiedzić bramy ale trochę posłuchaliśmy o niej w przewodniku. Jeszcze tu wrócimy, 

#2357

Brama prezentuje się naprawdę znamienicie.... bardzo nam przypadła do gustu. Keszyk znaleziony na takim tam keszowanku z Andzią. Dziękuję za skrzyneczkę:) #1511

Niezmiennie mnie zadziwia że takie rzeczy jak mury i bramy przetrwały do naszych czasów. Ograniczały miasto jak gorset, a w wielu miastach przetrwały spore fragmenty. Pewnie rozebrano to co naprawdę przeszkadzało, a z resztą nikomu się nie chciało.

Brama już kiedyś podziwiana, ale nie pamiętam monitoringu, chociaż może wtedy się tak nie skupiałem na tym jak dziś, podejmując kesza. 3 razy podchodziłem do skrzynki. Tak dobrze zakamuflowany, że ledwo go wydobyłemZ racji godziny i dnia, zwiedzanie góry musi poczekać na inny raz. Dzięki.

Kurczę, szkoda, że dopiero teraz, logując kilka dni później, przeczytałem komentarz KubaB08 o możliwości wejścia na górę. Kiedyś trzeba będzie skorzystać będąc w okolicy.

W Nowy Rok z Lumen i Xludem, kierunek Ziębice!

Miał być dziś jeszcze Paczków, ale zeszło nam w drodze za długo. Wrocław-Ziębice 4 godziny i to samochodem, który się nie popsuł. Za dużo atrakcji po drodze było :D

Skoro nie dotrzemy dziś do Paczkowa to chociaż paczki na bramę podrzucimyKesz rzeczywiście pilnowany okiem wielkiego brata. Dzięki!

Plany na dziś były ambitne i zakładały również spacerek po Paczkowie. Nie starczyło nam tego pięknego, słonecznego dnia na obie miejscowości ale przedtrakt Paczkomatowa mamy już zaliczony. Z Mekshą i xludem na noworocznym spacerku, dziękuję!

I następny FTF!  Trochę nieswojo tak, bo dokładnie za plecami, nad głowami jest kamera monitoringu. Ale może się keszyk uchowa. Żeby szło szybko, podpowiem, że najlepiej na gadającego "komórczaka" i że tak bardziej z lewej. Pozdrawiamy.

P.S. Aha, bym zapomniał... Przemiła pani z Punktu Informacji Turystycznej (narożnik  Rynku, róg ulic Grunwaldzkiej i Kościelnej) umożliwia wstęp na wieżę, tam na górę.