Ładne miejsce i bardzo sympatyczny kesz na starcie sobotniej wędrówki:-). Dziękuję, pozdrawiam!

Na dobry początek udanej wycieczki. Szybko i bez problemów. Dziękuję i pozdrawiam.

Ładne jeziorko, a okolica o tej porze roku zupełnie bezludna. Dzięki

Wypad do całkiem sporego lasu obfitował w pomysłowe kesze, przyjemne spacery i dojazdy po różnych dziwnych klepiskachOczywiście się podobało, liczę na jeszcze więcej takich leśnych niespodzianek. 

Zawsze lepiej znaleźć zgrabnie zamaskowaną skrzynkę, niż zastanawiać się nad znaczeniem podpowiedzi.  Dziękujemy.

Maskowanie od razu rzuciło się w oczy, a w tle jezioro lśniło jesiennym blaskiem. ;-)

Tu szybko i sprawnie. keszyk ok. Ładne okolice.

Krótki spacerek z parkingi i kesz znaleziony. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca

Byliśmy tu kiedyś, szukając innej skrzynki, w czasie gdy jeszcze nie sprzątnięto wiatrołomów i spotkał nas tu leśniczy. Cudem nie dostaliśmy mandatu, a naprawdę nam się należał.

Teraz okolica pięknie uprzątnięta, sporo nowych nasadzeń, co bardzo cieszy. Widok na jeziorko rozległy, a w pobliżu znajduje się gościniec, w którym można naprawdę smacznie zjeść - same plusy. :-)

Tak więc z radością udaliśmy się pod wskazany adres, by podjąć keszyka, niestety pozostawionego zupełnie na widoku, więc nieco go zamaskowaliśmy, dodaliśmy też strunówkę, bo logbook zaczął łapać wilgoć.

Dziękujemy za miły spacer. :-)

Znaleziona, fajny pomysł. Dzieki

Znaleziono. Fajny pomysł na skrzynkę choć trzeba napisać instrukcje :-)  wkładania z powrotem logbooka. Poprzedniczka wkładając logbooka w dolną cześć wcisnęła go głębiej zamykając górną ,ale udało się dzięki zgrabnym paluszkom koleżanki. Dzięki za skrzyneczkę 

Ilekroć tutaj jesteśmy, to zawsze przychodzi nostalgia za tymi lasami, które już za naszego życia pewnie się nie odrodzą. Widać jednak, że coś się tutaj ruszyło, nowe nasadzenia, świeże znaki zielonego szlaku turystycznego. Dawna przeprawa przez Wełnę, którą prowadził szlak "Zbója Macieja" niestety już chyba nigdy nie będzie dostępna. Szkoda, bo po drugiej stronie rzeki nadal widoczne znaki trzech szlaków turystycznych. Jeśli chodzi o skrzyneczkę, to warto mieć przy sobie nową strunówkę, bo nie wiedzieć czemu, po wyciągnięciu logbooka, strunówka była rozdarta. Z braku pisadła, wpis z rodzaju "szkice węglem". Dzięki za kesza i pozdro!