Miejsce zaiste ekstremą pachnie. Najtrudniej było wtargać rower po tych podejrzanych schodach z poprzedniej epoki. Trwało to z pół godziny. Dzięki za golędzinowską mega rozrywkę cyklistyczną. No i za kesza. Po tym wysiłku (i następnym przy znoszeniu pojazdu) oddałem się napowietrznej konsumpcji drugiego śniadania.

Akyszkesz!

Wpis spóźniony, ale w czerwcu jeszcze tam była.

Obiekt robi wrażenie choć stan techniczny trochę podupada.. Dzięki za kesza.

Długość kładki robi wrażenie. Keszyk znaleziony i nie upuszczony:)

Dzięki!

Znalezione ???? nie ma to jak pomoc syna ???? razem z SZONTIXem z GEO
TFTC

Wcześniej tylko mijana, teraz przebyta - robi wrażenie :)
Dziękuję.

Wiadomo, megakładka jest mega. A widoki po zmierzchu na centrum Warszawy też są mega.

Miejsce znane i lubiane. Raz na jakiś czas tu powracam (tym razem z DelfinPL), bo okolica jest ciekawa i szybko się zmienia.

Dzięki za kesza. 

PS. Warto też przeczytać dodatkowe informacje zamieszczone w logu przez Kerama58, bo ładnie uzupełniają informacje o tym miejscu.

Miałem już dawno.

Pierwszego listopada tradycyjnie wybraliśmy się na cmentarz. A w zasadzie dookoła cmentarza. Dlatego że odmówiłam tkwienia przy planszy przy takiej pogodzieNatuptaliśmy 8 tysięcy kroków, zjedliśmy najdroższego na świecie szaszłyka przy cmentarnej bramie, zaliczyłam 9 findów GC, 4 OC i 3 DNFy oraz kilka drobnych naruszeń prawaTo był udany spacer.

Tu szybko i bez wątpliwości, nie to co kawałek dalej. Ołówek i logbook mnie rozczuliły... dziękuję!

Jest. Całkiem fajny. :)

Bardzo ciekawe zjawisko ta mega kładka. Widoczki również przednie. Dzisiaj zwiedzamy te rejony. Dzięki za skrzynkę i opis miejsca. Pozdrawiam.

Znaleziono razem z Remol19 TFTC

STF!
Fajna skrzynka w super ciekawym miejscu.
TFTC
Razem z FluffyCoons, Zozo1312, BamBam1401

Telefonem o której???

 

Obudziły mnie rano żurawie lecące żerować na pobliskie łąki. Zrobiłem więc kawę i patrzę, a tu nowa skrzynka i to w miejscu gdzie 11 lat przyszło mi pracować. Myślę sobie - a może by tak śmignąć po skrzyneczkę. No i od pomysłu do realizacji wiele nie trzeba było czekać. Po drodze zebrałem jedna taka zaspaną i nieco syczącą keszerkę i kierunek Golędzinowska. Kesz nie bronił się długo i niestety muszę tu oddać palmę pierwszeństwa Pani, bo ona go wyłuskała. Tak to jest jak człowiek o kulach keszuje.

Co do kładki, to powstała ona po zlikwidowaniu przejazdu kolejowego w ciągu ulicy Pożarowej. Pożarowa niegdyś łączyła ul. Odrowąża z ul. Jagiellońską Po rozbudowie stacji, a co najważniejsze powstaniu FSO, odcinek ul. Pożarowej od ul. Jagiellońskiej stał się wewnętrzna ulicą fabryki. Przejazd został zlikwidowany, ale że ludzie chodzili na skróty przez to wybudowano kładkę, z której można było się dostać z przystanków komunikacji miejskiej od ul. Odrowąża do końca kładki przy ul. Pożarowej 10, a obecnie Golędzinowskiej 33 (choć czy to oznaczenie jest prawidłowe ?).  W rejonie obecnej wagonowni była brama, która pracownicy mogli wejść na teren FSO.

Do roku 2010 w budynku przy ul. Pożarowej 10 mieścił się Zakład Przewozów Towarowych PKP Cargo S.A. W lewej części budynku, wejście boczne, mieściła się placówka SOK. Obecnie budynek to hotel dla innostranców.  Kładka dopuszczona jest jeszcze do eksploatacji, ale pewnie wkrótce podzieli losy FSO. Co do tzw. starej i nowej części to podpowiadam. Obiekt jest tej samej konstrukcji jednakże utrzymanie jego zostało powierzone kiedyś dwu dawnym jednostkom kolejowym i jedna wywiązywała się bardzo długo z utrzymania swej części, a drugiej szło to opornie. Granica to zmiana kolorów malatury. Nowe spółki nie są zainteresowane utrzymaniem obiektu.

Rura, o której pisze autor to magistrala ciepłownicza.

Dziękuję za ściągnięcie mnie na stare śmieci i kesza. Pozdrawiam.

Ja wszystko rozumiem, ale odpalanie skrzynki w nocy jest nieludzkie. Dlaczego? Bo skutkuje telefonem o 5ej rano - wstawaj, Johnny odpalił nowego kesza i zreaktywowal Saharę, za pół godziny u Ciebie jestem. Dobrze, ze choc wypilam filiżankę kawy, bo inaczej pogryzłabym towarzysza doli (albo i niedoli) keszerskiej. I w ten oto sposób, juz bladym świtem niedzielnym mogę zalogować podjęcie skrzynki nad torami. Kładka ma swoją historię, ale nich ją opowie ten, który wyrwał mnie z łóżka. 

Dziękuję za kesza i proszę o wiecej :)

FTF zabrany