Logs Nie dajmy im zginąć #1 2x 0x 1x
2022-04-18 23:03 Drzazga (3737) - Notitie
2022-01-22 16:45 OliwiaL (10) - Gevonden
m
2021-07-18 11:04 FiloMx (846) - Gevonden
To dosyć nie stosowna sytuacja gdy siedzę na ziemi chcąc odpocząć po zawziętej podróży w miejscu gdzie zginął PPOR. 'Żaba'
Na swoje jedyne wytłumaczenie mam te słowa że gdyby nie jesz nigdy bym tu nie dotarł.
Sposób osobistego podejścia do całego zadania misji określę mianem haotycznego.
Spóźnienie się na pierwszy pociąg,
Zwrócenie na siebie tutejszej społeczności wiernych - gdy oni się modlili ja szczegółowo badałem każdy witraż-pierwsza próba zakończona fiaskiem bo msza się zaczynała a ja w stroju keszerskim i nie uczesany.
Wpierw obecność w miejscu śmierci Roja.
Ponowna analiza tablicy i witraży.
Koleżeńska i przyjazna wręcz pogawędka z tutejszym księdzem który miał możliwość poznać autorów skrytki bowiem zapytał czemu mnie tak witraże interesują.
Ech jeszcze tyle do opisania ale resztę sentymentów pozwolę zostawić dla siebie .
Dziękuję autorom za zorganizowanie mi weekendowego celu wyprawy powiązanej z przygodą, zagłębianiem wiedzy historycznej i możliwości napawania się naturą zwłaszcza naszych polskich zbóż.
Pierwszy raz spotkałem kesza w takim stanie potraktowania go przez naturę.
Nie wiem czy taki był zamysł czy nie ale dla pewności pozwoliłem sobie ubrać dziennik pokładowy w strunówke.
Powoli kończę, dodam jeszcze że zakręciłem skrytkę i teraz po chwili zadumy z ręką na kamieniu pamięci powoli oddałam się od tego miejsca ochrzczonego polską krwią.
A kamień prawdę woła z daleka...
A wołania tegoż słowa wiatr niesie codziennie w świat....
Dziękuję
Nie kryje że łza wzruszenia zawisła w mym oku