Skrzynka po reaktywacji. Nie wiem na jak długo, bo dużo się dzieje w najbliższej okolicy.

Skrzyneczka na miejscu, wszystko z nią w porządku.

Niestety....

Dzisiaj poszło bardzo sprawnie, wcześniej jakoś się nie udawało. Dziękuję i pozdrawiam.

Chwila czasu przed wizytą u lekarza, a że skrzynka niedaleko, to się przespacerowałem;) Na miejscu mimo później pory co chwila ktoś się kręcił, ale udało się skrzyneczkę podjąć. Dzięki za kesza!

Kesz zniknął. Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Skrzynka czekała na wizytę, a skoro dziś dzień geocachingu, to chyba dobra okazja do odwiedzin. Pojemnik był widoczny, więc po wpisie postanowiliśmy czymkolwiek zamaskować. Okazało się, że to co Da odnalazła w pobliżu podczas odkładania kesza było właśnie tym maskowaniem :-). Miejsce nam było nieznane, dziękujemy za pokazanie go skrzynką.

Kesz zniknął. Nowy niebawem.

DNF. Nic sugerowanego przez logi też nie uświadczyliśmy. Bluszczu brak. Ale ciekawe miejsce w środku willowego osiedla.

Byłem tu dawno również rowerowo, przy okazji innego kesza, okolicę poznałem po brukuŁadny, klimatyczny skwerek i ogródek sąsiedzki cieszą oczy. Kto by pomyślał że pod spodem siedzą takie ciekawostki. Keszyk w ciekawym maskowaniu, na miejscu, dzięki!

Podobne maskowanie znane. Oby wytrwało jak najdłużej. Dziękuję za pokazanie miejsca, pierwszy raz się tu znalazłem :)

Akurat ogrodnicy sadzili wokół keszabluszcz, wiec w przyszłości będzie dodatkowe maskowanie. Aktualne też znakomite.

Znaleziona podczas spacerku

Skrzynka sprawdzona i poprawiona. Już wszystko w porządku.

w sąsiednim kościele odbywała się msza i kilka ludzi stało na zewnątrz , więc przyklęknęłam wtedy kiedy trzeba; fajne maskowanie, a miejsce bardzo ciekawe! gdzie jest konserwator zabytków ? dlaczego społeczeństwo nie może zajrzeć do środka? dzięki za zwrócenie uwagi na obiekt

Kesz Szczelina przeciwlotnicze na osiedlu znaleziona bez problemu!

Podobało się! Z takim maskowaniem jeszcze się nie spotkałem i z takim pomysłem, toteż sporą frajdą było dla mnie znalezienie (dość szybkie ostatecznie)Miejsce również bardzo ciekawe i na pewno nic bym o nim nie wiedział, gdyby nie kesz - a to jest jedna z funkcji geocachingu przecież! Oczywiście skrzyneczka narażona na usunięcie i możliwa do zabrudzenia, ale... liczę na to, że jak zniknie, to właściciel zreanimuje, bo miejsce warte poznania! TFTC!

Dziękuję za pretekst do popołudniowej przejażdżki rowerowej, TFTC!

Fyrtel znany i często odwiedzany. Fajnie, że szczelina doczekała się swojego miejsca na mapie keszerskiej. Maskowanie dosyć nietypowe, ale na swój sposób pomysłowe. Trzeba tylko uważać na przebywających w okolicy lokalsów, którzy lubią co nieco sobie golnąć. :-)

Przez chwilę korciło żeby się wybrać na późnowieczorną przejażdżkę po FTF-a ale przeszło i stanęło na porannnej. Obowiązki jednak wzięły górę i dopiero wczesnym popołudniem udało się zgarnąć trzecie miejsce na podium. Rowerowo, pod słoneczno-deszczowym niebem przez Rocha z kwitnącymi krokusami i łapczywie notując nad Maltą oraz w Parku Tysiąclecia kolejne oznaki nadchodzącej wiosny.Na miejscu trochę mugoli zażywało spacerów ale dzięki temu, że skupieni byli na pociechach udało się niepostrzeżenie dokonać keszerskich rytuałów.

Zgrabnie pomyślane maskowanie jednak w tym miejscu nie wróżę mu długiej kariery, bo zbyt łatwo może być usunięte przez wzięcie za to, co z powodzeniem udaje. To raz. Dwa, że sposób przymocowania maskowania do pojemnika skazuje go na przemakanie. A po trzecie i ostatnie - to już moja miejska mantra - sposób wraz miejscem ukrycia skazuje kesza na los fekalno-urynalny. Tylko dla  kynofilnych koprofagów - na zachętę do dalszego zakładania leci mocno naciągnięta ocena dobra.

TFTC!

Ciekawostką związaną z tym obiektem jest również to, że barak wybudowany jako zaplecze budowy tej szczeliny po wojnie służył jako budynek przedszkola - aż do sierpnia 2012 r. (Przedszkole Nr 12 "Marcinek"). Zburzono go dopiero w grudniu 2020 r. (na rzucie z opisu skrzynki barak jeszcze widać w prawym górnym rogu). Dziękujemy za skrzynkę w dobrze znanym fyrtlu.