koshack i Maleństwo

Tym razem z odpowiednim narzędziem.

Dzięki!

Feryjna rodzinna wyprawa na świąteczne skrzyneczki, sopotimki i inne kesze. Super keszyk, patent znany, ale bardzo rzadko stosowany. Dziękujemy.

Bardzo fajny pomysł na ukrycie skrzynki. Faktycznie dobrze byłoby, żeby narzędzie pomocnicze było gdzieś w pobliżu. Widać, że włamywano się do "maskowania" niejednokrotnie - szkoda. My mieliśmy niezbędny sprzęt, więc się udało. Wielkie dzięki!

Dzięki za kesza. Byłem z MARCINEM, JAśkiem, wujkiem i mamą. Świetny pomysł na maskowanie. Radzę nosić pęsetę! ;) 

świetny kesz! narzędzia chyba brak, ale długo nie szukałem, tftc!

Świetny pomysł, choć w etapie pierwszym narzędzia brak. Widać, że dobierano się do finału. Dziękuję bardzo za świetną zabawę.

Pierwszego etapu brak. Poradziliśmy sobie bez niego, choć nie było łatwo, zwłaszcza przy odkładaniu i maskowaniu wszystkiego na powrót. Zgrabny pomysł! Tym bardziej przydałoby się przywrócić pierwszy etap z narzędziem.

Dzięki za kesza. 

Szukałem wraz z synami oraz Darią i Maćkiem.

Rok temu szukaliśmy pierwszego etapu i porzuciliśmy poszukiwania. Potem doczytałam, że jednak da radę bez owego narzędzia, więc dzisiaj zajrzeliśmy od razu na finał - jak się okazało, jednak trochę inne narzędzie było potrzebne (dobrze, że pewne części były pomaltretowana i widać było, że ktoś się tam już wielokrotnie dobierał :)). Na szczęście, o czym sama nie wiedziałam, mieliśmy odpowiedni sprzęt w samochodzie, więc mieliśmy dodatkowo dłuższy spacer wte i nazad, ale opłaciło się. TFTC!

Pierwsze podejście, choć czasochłonne, jednak bezskuteczne. Teraz również, mało brakowało, ale jednak wsparcie huragan_polnocy pomogło i kesz podjęty. Dziękuję.

I nawet niezbędne narzędzie w aucie mieliśmy, dziękuję :)

Świąteczny spacer w dwóch króli - w towarzystwie Sir Blacka.

Po lekturze logów pomaszerowaliśmy od razu na finał.

Super pomysł i wykonanie!

TFTC!

Pierwszego etapu prawdopodobnie brak, więc narzędzie trzeba mieć własne, finał ma się dobrze. Dzięki za skrzyneczkę.

Jak i poprzednikom, karcza z narzędziem nie udało mi się namierzyć, wykorzystałem więc osobisty niezbędnik.

Dzięki za keszyka!!! :)

Miejsce ukrycia skrzynki, aż błyszczało się z daleka, więc przystąpiliśmy od razu do finału. :-)

Z ciekawości chcieliśmy jeszcze poszukać miejsca ukrycia przyrządu i tu już nie było nam tak wesoło. ;)

Po kordach i koronach drzew ustaliliśmy trójkąt poszukiwań i niestety nie znaleźliśmy narzędzia.

Z LadyMoon  :-)

Dzięki za kesza

Będąc w Gołębiewie przy okazji podeszliśmy po tego kesza, bo mi jako jedyny "rodzynek" wisiał tutaj na mapie i wisiał.

Najpierw zdobyliśmy finał ( Charon ma zwykle przy sobie cały arsenał wszelkich możliwych narzędzi, więc nie było z tym najmniejszego problemu) a potem z ciekawości podeszliśmy poszukać narzędzia.

Niestety,  na współrzędnych,  wszystkie karcze jakie były  - okazały się puste. 

W tym miejscu była też swieża wycinka drzew.  Generalnie -  temat do sprawdzenia.

Bardzo dziękuję za fajnego kesza, oceniam znakomicie, zdobyty z Charonem.

Oczywiście dobieranie się do skrzynki rozpoczęte nie z tej strony i trzeba było poświęcić więcej czasu na dostanie się do niej.  Dzięki.

Z Rogatkiem. Dzięki. 

Z Mańkiem, dzięki! 

Skrzyneczka złapana podczas niedzielnego spacerku "odchudzającego" :D

Kiedyś byłem bardziej wrażliwy na kesze z takimi patentami, pierwszy raz nawet odpuściłem, ale keszowanie najwidoczniej zamieniło mnie w nieczułą jednostkę, bo teraz jak znalazłem narzędzie z etapu 1, to upewniwszy się że mam takie samo w plecaku, od razu poszedłem po finałBardzo dziękuję za keszyka!

Ale czad! Dziękujemy ;)

Dzięki za pokazanie miejsca oraz ciekawie zrobionego kesza. Razem z areckisem.

Po wczorajszym keszowaniu w okolicach Rumi, dzisiaj w Gdańsku zupełne zaskoczenie - ile tu śniegu! Gdybyśmy to wiedzieli, to pewnie byśmy w ogóle tu nie zajechali.Z tego też względu nie raz musieliśmy się wspierać telefonem do przyjaciela z południa kraju. ;)

Miejsce pierwszego etapu oczywiste, wystarczyło nieco zbić lód z powierzchni. A finał - szacun.

Dzięki za pokazanie miejsca i założenie kesza.

Znaleziona na wypadzie z henrykp.

Tftc! Wędrówkowo po Gołębiewie i Wielkim Kacku - zima za pasem o pogoda wciąż wspaniała na daleki spacery;) Po telefonicznej korekcie łapię pierwszy etap 13 m od kordów (bliżej w stronę skrzyżowania) i bardzo mnie to cieszy bo w masie różnych posiadanych przyrządów takowego akurat brak. No i grande final, pięknie wpasowany.

Kolejny spacer z Jaśkiem w poszukiwaniu keszy. Zanim doszliśmy na kordy ważniejszy był szzekający kesz, wieża, czy też szeleszczenie liści butamii. Narzędzie załapane (choś miałem swojea Jasiek dzielnie pomagał się dobrać do keszaSerdecznie dziękujemy :)

Bardzo fajny pomysł :)

Spacerek po lesie z Kubackim i triPPerem. Podobało mi się! Dzięki!

Świetny patent, a trochę czasu przy nim spędziłem, to coś o tym wiemDzięki za keszyka, oby przetrwał jak najdłużej!

Rzuca się w oczy. Zdobyta z telefonalarmowy

Narzędzia nie szukaliśmy, ponieważ podpowiedź pieknie sugeruje gdzie szukać. Super schowajka i dlatego reko,dzięki :)

Jak to często bywa, kesz namierzony błyskawicznie natomiast chyba nie z tej strony do niego podeszliśmy, dzięki ;)))

Słyszałem o takim keszu, ale pierwszy raz zdobywałem.  Bardzo mi się podoba. Ekstra 

Pięknie nam się dzień zaczął. Pogoda dopisuje, blisko skrzynki 2 koniki, no a sam keszyk znowu super :):):)

Spacerek na keszyki  razem BG.

Dzięki

Bardzo miłe spotkanie z Hearty i Abyduduije przy kreatywnej skrzynce :)

Zdobyta z sierotą w drodze na event.

Bardzo fajny! Należy się reko jak nic. Znalezione z TSW, dzięki!

Cezez idź po pierwszy etap. Cezex poszedł i na darmo, bo ekipa sama dobrała się do dziennika.

Złapane rowerowo w spontanicznej ekipie  śląsko-świętokrzysko-mazowieckiej.

Udało się załatwić kesza jako tradycyjnego. Dzięki.