Dziś korzystając z wolnej chwili postanowiłem pozwiedzać Niepokalanów. Od tej skrzynki rozpocząłem, kesz na miejscu zgodnie z poprzednim wpisem. Dzięki.

Znaleziona od strony klasztoru na ziemi. Przyczepiłem do skrzynki od spodu. Dzięki. 

Niedzielny spacer TFTC. znaleziona dzięki wpisom poprzedników i da sie wyciągnąć z zewnątrz. a ta skrzynka to jest gazowa nie elektryczna 

Śladami  Świętego Ojca Maksymiliana.

Chodzimy śladami Maksymiliana Kolbego. Człowieka niesamowicie inteligentnego i dobrego zarazem. Dziękuję

Nic tutaj nie pasowało, a księża wychodzą z każdego kąta. Dzięki pomocy z zewnątrz jednak się udało.

Dziękuję.

Bez problemu podjeta,dzięki :)

trzeba czytac logi, nie jest w zakresie widoku na zdjęciu spojlerowym, możliwa obecnie do podjęcia z zewnątrze, pod szafą elektryczna

Trzeba tylko uważać na kosmitów . Dzięki .

Znaleziona z Gackkiem, Marlej i Natikiem podczas pierwszego wyjazdu w 2021!

Znaleziona podczas pierwszego wyjazdu w 2021 z Aki. Marlej. Natik.

Trzeba czytać wpisy, keszyna jest w ogrodzeniu.

TFTC

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Ciri stwierdziła, że z okazji urodzin możemy sprzedać Dziadkom Gada i pokeszować. Skoro tak, to nie ma co dwa razy powtarzać. Pomyślałem, że w takim razie nadrobimy zaległości ścieżkowe i zrobimy Żyrardów i Błonie, a przy okazji Niepokalanów.

Tutaj się nacięliśmy. Najpierw jeden ksiądz majstrował kilka minut przy keszu. Potem jak poszedł do kaplicy Ciri podjęła skrzynkę. Wpisaliśmy się i niby już witamy się z gąską, Ciri poszła odłożyć kesza a tu pojawił się ów ksiądz i grzecznie acz stanowczo pokazał nam bramę. Nie było wyjścia, musieliśmy iść z keszem.

W związku z brakiem widocznych oznak remontu ogrodzenia odłożyliśmy go w miejscu dostępnym z ulicy, zdaje się, że jedynym sensownym, w prawym dolnym rogu skrzynki.

Z Ciri.

Dzięki!

Tu mi się ciepło zrobiło jako, że nie umiem kłamać

Tu najdłużej nam zeszło. dzięki. 

Nowe tymczasowe położenie, patrz opis

Znaleziono podczas słoneczno-teresińskiej psio-wędrówki. skrzynka leżała na ziemi a ponieważ nie mam pojęcia gdzie była pierwotnie to umieściłem ją za tablicą w rogu metalowej konstrukcji bramowej.

Przed podjęciem tego kesza przeczytałem o czym przestrzegał keram i ....... zrobiłem to samoNa szczęście brama była otwarta, więc szybko skrzynkę zgarnąłem i po wpisie powędrowała na swoje miejsce.

Dzięki.

Udało się podjąć bez dodatkowych atrakcji.Dzięki

Tutaj wszystko się zaczęło. Pierwsze zabudowania - drewniane baraki, kaplica... To tu można wg mnie poczuć klimat tego miejsca. Gorąco zachęcam, by spędzić tu chociaż kilka minut. Sam kesz chwilę się przed nami chował, bo potencjalnych miejsc ukrycia było co najmniej kilka - ale w końcu się odnalazł. Fotka przy figurze i z kasztanami i ruszamy dalej :-)

Spontaniczna wycieczka do Niepokalanowa z powodu powstania geościezkiDzięki za oprowadzenie po okolicy.

Rodzinny wypad poza miasto

dziękuję za skrzynkę

W ramach akcji logowania zaległości ;)

Kesz podjęty drużynowo, dzięki!

Tu znaleźliśmy szybko ale jeszcze szybciej trzeba było przeprowadzić akcje ratunkowo poszukiwawczą. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza

Oj łatwo strącić tego kesza. Przekonałem się sam. No i już słyszałem ,,machasz tymi grabiami,, No macham. Kesz podjęty i odłożony na miejsce. Zalecana ostrożność. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza.