Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Opuszczona kotłownia AON w Rembertowie    {{found}} 21x {{not_found}} 1x {{log_note}} 21x Photo 5x Galeria   Pokazuj usunięcia Pokazuj usunięcia

790438 2013-02-08 04:30 SYSTEM (user activity0) - Skrzynka została zarchiwizowana

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

659106 2012-08-05 21:04 martuś (user activity11391) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.<br /> Skrzynka zostanie niedlugo reaktywowana, zapewne w innym miejscu

630076 2012-07-06 23:56 michael50 (user activity4753) - Nieznaleziona

Poszukiwania nocne z lost&found. Niestety, po przetrząśnięciu miejsca ze spojlera stwierdzam brak skrzynki. A szkoda, bo miejsce i sposób wejścia do środka super.

593334 2012-05-28 00:21 JHO (user activity467) - Znaleziona

Świetne miejsce, po przekonaniu się do wejścia już jest bezproblemowo. Dziury w podłodze tylko dodają emocji. Możliwe jest wejście na teren kotłowni nawet nie przechodząc przez dziurę w płocie.

 

TFTC

593181 2012-05-27 18:24 nonamed (user activity1019) - Znaleziona

Znaleziona rowerowo z Pczek i JHO.

Bardzo fajne miejsce, na szczęście żadnej kociary nie spotkaliśmy :)

593145 2012-05-27 17:30 rekomendacja pczek (user activity489) - Znaleziona

bardzo ciekawe miejsce, a kilka elementów ruin kotłowni trochę zaskakuje:Dna razie najlepsza skrzynka jaką znalazłem (chociaż po jednej dobie szukania trudno uznac to za miarodajne:))

536771 2012-04-02 11:12 Gozdziu (user activity59) - Znaleziona

Znaleziona z Qzder, Kubanczyk, Frankie i Bartosh

523169 2012-03-17 20:57 kubanczyk (user activity352) - Znaleziona

bez latarki to nawet nie próbować, miejsce ostro klimatyczne, super. zabrałem kreta k. puchatek.

523053 2012-03-17 19:38 rekomendacja qzder (user activity459) - Znaleziona

Ale żeśmy się naszukali. W środku miejsce niesamowite. Przeszliśmy przez wszystkie piętra.

522898 2012-03-17 16:00 Bartosh (user activity148) - Znaleziona

Znaleziona z Qzder, Kubanczyk, Frankie i Gozdziu. Wejść do kotłowni nie jest łatwo. Nacięliśmy się na Kociarę, ale nie była zbyt natrętna.

388757 2011-08-13 17:25 Ranwers (user activity1090) - Znaleziona

Kesz znaleziony razem z Wredną Bestią. Zaraz za bramą panuje syf dokarmiających koty, ale dalej już "normalnie".

Przejście pod bramą wymagało delikatnego pogłębienia i w momencie, kiedy wyciągałem saperkę z samochodu nadciągnęła "Kociara"... Na szczęście jej mąż odciągnął ją w nieznanym kierunku i mogliśmy przeczołgać się przez kocią toaletę...

Wrzuciliśmy kreta.

388945 2011-08-13 17:13 WrednaBestia (user activity947) - Znaleziona

Znaleziona razem z Ranwersem . Sama kotłownia to kawek świetnego , zachowanego we w miarę dobrym stanie urbexu . Za to wejscie było schizmatyczne bo najpierw przydybał nas jakiś facet który twierdził że zamiast kotłowni lepiej żeby tam stał kościół a potem dopadła nas kociara która zaczeła płakać  że straszymy kotki:P. Jeżeli dokarmia te koty tym czymś co widzieliśmy w budynku to nie dziwię się ze w środku przyuważylismy tylko jednego kota.

Dzieki za kesza :)

286749 2011-03-03 21:50 ronja (user activity17215) - Komentarz

Hello,

Tylko spojrzenie :(  tATO podjechał tu, żeby pokazać obiekt. Ze względu na porę rozsądnym było odpuszczenie. Chciałbym tu kiedyś wrócić. Pzdr, Wojtek

273635 2011-01-08 21:00 rekomendacja rogaty (user activity298) - Znaleziona

:)) Miejsce wywołało wielki uśmiech na gębie już od samego wejścia. Pierwsza próba - ciasno. Druga próba (już bez warstwy wierzchniej odzienia) - poszło. I całe szczęście, bo byłem gotów rozbierać się dalej. Po wejściu atak na wszystkie zmysły - widać ciemność, czuć koty, słychać działającą maszynerię. Rury ciepłe, skrzyneczka z bezpiecznikami nowiutka, w środku wala się trochę śmiecia. Budynek w dobrym stanie, trzeba się postarać, by zrobić sobie krzywdę. Kawał sympatycznego urbexu

Zwiedziliśmy wszystkie poziomy łącznie z dachem - genialnie musi się na nim siedzieć latem i popijać zimne cokolwiek. Rer usiłował znaleźć inną drogę ewakuacji, ale w końcu obaj przeciskaliśmy się znów pod drzwiami

Skrzynka bezpiecznie schowana. Dzięki za kesza!

272768 2011-01-08 20:13 rer (user activity150) - Znaleziona

Tak, do środka dostać mogą się wyłącznie osoby dbające o linię :] Z przyjemnością stwierdzam, że jeśli zdejmę z siebie prawie wszystko to też się do nich zaliczam ;)

Bardzo interesujące miejsce, coś akuratnie dla fanów opuszczonych obiektów.

Dzikich lokatorów rzeczywiście trochę jest, ale trudno im się dziwić - na parterze jest ciepło i przyjemnie...

Znaleziona z rogatym, któremu przejście pod drzwiami zajęło zdecydowanie mniej czasu :)

259865 2010-11-08 07:53 zyr (user activity3077) - Komentarz

Niestety krzadyli wokoło budynu brak więc z Cozą daliśmy sobie spokój. Ale obiecujemy wrócić :)

203313 2010-06-28 23:17 martuś (user activity11391) - Komentarz

zmiana nazwy kesza na tą właściwszą Wink

203089 2010-06-27 12:22 coza (user activity3102) - Komentarz

Widzowie przeszkadzali. Odpuściliśmy ale wrócimy.
Tak na marginesie, to chyba nie jest cegielnia?

199964 2010-06-19 23:33 czarkowaty (user activity2634) - Znaleziona

Atakowanie tego kesza to było jak przeciąganie słonia przez ucho igielne.

Ostatecznie udało się nam przedostać pod drzwiami, choć chodziło nam już po głowie atakowanie pierwszego piętra z dachu keszowozu.

 

Dzięki za Kesz

199899 2010-06-19 02:20 tATO (user activity4035) - Znaleziona

Gdy przygotowywałem event w Bielsku Mój Przyjaciel Żywcu rzekł: musimy pójść do szpitala Stalownik. A to dlatego, że ten szpital co prawda nie funkcjonuje od ładnych kilku lat, to ciągle można na jego terenie znaleźć mnóstwo całkiem śladów niedawnego użytkowania.<br /> <br /> Ciekawe co zrobiłby Żywcu, gdyby trafił tutaj: w środku można sobie światło włączyć, a skrzynka rozdzielcza, to jakby wczoraj była montowana. I jak ktoś wspominał (a czego nie przetrenowaliśmy): po włączeniu korków jeszcze działa. Pewnie stąd by nie wyszedł zbyt szybko.<br /> <br /> A wszystkim, którzy tłumaczą pozostanie na zewnątrz rozmiarami swojemi rzeknę, że zarówno ja, jak i ciut większy czarkowaty przeszliśmy. Co prawda podkopać musieliśmy co nieco, ale teraz już podkopane jest, więc tym bardziej droga wolna :)<br /> <br /> Bardzo dziękuję za znakomity kesz.
Obrazki do tego wpisu:
I to się nazywa Urbex :)
I to się nazywa Urbex :)

180844 2010-05-04 19:01 wszystko_jasne (user activity149) - Znaleziona

No i proszę. Jak zawsze pełen luz, wszystko pięknie ładnie, mnóstwo zdjęć, duzo zabawy, kesz i ... spotkanie z panią od kotów. No niech ją! Powrzeszczała trochę, pogroziła, ale dość szybko łykneła historię o pracy do szkoły. Nawet ja tego nie kupiłam, a ona bez mrugnięcia okiem dała mi spokój. Extra widoki. :)

178825 2010-05-01 19:26 vvoodu (user activity12) - Znaleziona

Miejsce super:Dprzeczołganie się pod drzwiami było dość ciekawe. Zrobiony tylko wpis. Jak ktoś lubi skoki adrenaliny to polecam włączenie korków:Puruchamiają one jakąś maszyne, która robi nie mało hałasu.

163986 2010-03-20 20:02 orqan (user activity1332) - Znaleziona

Smile

163082 2010-03-20 10:53 hiroaq (user activity1472) - Znaleziona

Znaleziona z Orqan Smile

Lubię takie skrzynki. Ta adrenalina przy wchodzeniu i wychodzeniu Wink

Szkoda, że Pani nie było. Koty owszem.

IN - GK

161122 2010-03-06 17:54 rekomendacja burak (user activity1772) - Znaleziona

Miejsce świetne, ale od ostatnimi czasu coś się zmieniło. Mianowicie nowe ogrodzenie z tabliczką, że jest to teren jakiejś instytucji (nie pamiętam jakiej) i osobom obcym wstęp zabroniony, choć ta informacja nas nie przeraziła i kesza zdobyliśmy. Na razie przez płot nie trzeba skakać, ale może się to wkrótce zmienić.

PS: jakby przy wejściu ktoś znalazł styraną saperkę, to moja :)

Pozdrawiam założycielkę

160700 2010-03-06 11:02 renegat (user activity287) - Znaleziona

znaleziona razem z Burakiem. Co do komentarzy o wąskim wejściu, to jak się popieści to się wszystko zmieści. Ważę 110 kg ;)
Obrazki do tego wpisu:
pieszczenie
pieszczenie

157233 2010-02-09 15:25 tec777 (user activity2059) - Komentarz

latem jak będziemy "chudsi":-) to może spróbujemy

157200 2010-02-08 23:57 r00t7 (user activity12435) - Komentarz

tec - na zdjęciach wyglądasz jakbyś miał moją posturę - stąd jestem pewny że jeżeli ja się przecisnąlem to i wy dalibyście radę :] My też musieliśmy nieco poszerzać wejście - ale grunt to dobre chęci - a nie że trudno to już źle.

157185 2010-02-08 21:35 jaculo (user activity4167) - Komentarz

WinkDroga Martusiu... mój wpis był całkowicie bezosobowy, pisząc go tak naprawdę nawet nie bardzo wiedziałem kto jest twórcą kesza.. No ale jak chciałaś, przyjrzałem się fotkom założycielki.. i powiem Ci że jestem pod wrażeniem Twych kobiecych atutów... Śliczna dziewczęca buzia... i ten zniewalający uśmiech.... Wink ..

W moich postach zawsze jest żart, humor, burleska.. groteska... Smile 

Ja tylko stwierdziłem fakt na temat wejścia.. Byłem tam z kolegą tec777, i powiem Ci tylko że razem mierzymy ze 4metry...... ważymy ze 200 kilo.... a mamy ze .....lat... Wiec nam sprawia to problem.. nie było szans abyśmy tam weszli .... Wink...

pozdrawiam..

157158 2010-02-08 17:36 tec777 (user activity2059) - Komentarz

ha ha jakie emocje , ma dobrą 100 i musiałbym nieźle pomachać szpadlem , a może kilofem ?Wink pozdrawiam

157143 2010-02-08 16:16 r00t7 (user activity12435) - Komentarz

ej no ludzie:Dja do chudych nie należę a się przecisnąłem;)polecam łopatkę - można wejscie poszerzyć trochę :)

157142 2010-02-08 16:08 martuś (user activity11391) - Komentarz

hmmm widać że nie oglądałeś wszystkich fotek, bo ja 32kilo nie ważę i mam biust :P

śnieg mógłby faktycznie nieco utrudniać wejście, ale jest ono schowane pod daszkiem więc raczej nie powinno ;)

156915 2010-02-07 13:30 jaculo (user activity4167) - Komentarz

Wejście dla typowych "top modelek" 32 kilo wagi..... Piersi..... wielkości sęku na desce... i to też musiałby je ktoś tam wsunąć... Ja jestem troche grubszy..;)poza tym, przy wejściu, niesamowity smród!!! od kotów.

156903 2010-02-07 12:49 tec777 (user activity2059) - Komentarz

no niestety pod drzwiami to może się zmieszczą jedynie te opisywane koty i bardzo szczupłe osoby , a zdrugiej strony była zaspa metrowej wysokości więc zrezygnowałem ; miejsce fajne , łatwiej tu ocenić margines bezpieczeństwa ( OP1808 ) ; może kiedyś tu jeszcze wrócę ;

144240 2009-11-29 00:00 r00t7 (user activity12435) - Znaleziona

:)

124268 2009-09-19 00:00 Johnny224 (user activity2205) - Komentarz

No tak..., zdecydowanie nie wybierać się tu w garniturach.

120613 2009-09-06 00:00 Zby. (user activity281) - Komentarz

Smakowity kąsek. Jednak nie tym razem. Stwierdziliśmy razem z Moose, że przy następnej okazji.
Byle szybko - geokrety aż sie wyrywały by zasiedlić skrzynkę. ;)

Obrazki do tego wpisu:
koty? - były! :)
koty? - były! :)

118315 2009-08-30 00:00 martuś (user activity11391) - Komentarz

a ja dodam od siebie, że Zeratul ma na mysli, ze mozna polozyc ta dykte w dole, dzieki czemu mniej sie czlowiek ubrudziPerskie oko

118300 2009-08-30 00:00 Zeratul (user activity310) - Komentarz

Dodam od siebie, że do przejścia na teren cegielni można użyć dachu kociego domku - kawałka dykty. Nie zapomnijcie tylko odłożyć na miejsce, bo  - jak mówi Ziowk - "Co one [koty] sobie o was pomyślą." Pozdrawiam i polecam.

117760 2009-08-30 00:00 martuś (user activity11391) - Komentarz

dzięki za gwiazdkę Uśmiech a certyfikat jest jak najbardziej zasłużony, bo to chodzi o pierwszego znalazce, a nie o jego staz na OC Perskie oko

hmm bez spojlera troszkę tych cegieł musieliście naprzerzucaćśmiech

zwierzątko faktycznie słodziachne  Pokazuję język

117589 2009-08-29 00:00 rekomendacja Czajorek (user activity3574) - Znaleziona

Jeśli chodzi o UrbEx to mnie tam nie mogło zabraknąć... Decyzja o wypadzie zapadła w 3 sekundy po zadaniu pytania... niesamowite miejsce, fantastyczny klimat... i nawet deszczowa pogoda nam nie przeszkadzała...

Kobiety od kotów nie spotkaliśmy... choć kotów kręciło się mnóstwo... co do ciuchów na zmianę - wziąłem... ale samym wejściem niewiele się pobrudziłem... gorzej wyglądałem po przekopaniu stosów tych cegieł - tak to jest jak się szuka bez spojlerów :)... kesz wrócił w to samo miejsce, jednak cegieł już tak dokładnie nie dało się poukładać :P

out: zabrałem certyfikat, choć nie wiem czy dla takiego laika z tak niewielką ilością znalezionych skrzynek się należał,

in: pluszak; kinderka; kilka, kilkanaście, no może kilkadziesiąt monet - jakby komuś do piwka zabrakło :P

Kesz znaleziony wraz z Txt52...

ode mnie +1 za miejsce , +1 za skrzynkę, +1 za miny ludzi, którzy mnie widzieli jak wracałem przez całą Warszawę z łapami umorusanymi po łokcie = +3... oraz rekomendacja za świetną przygodę...:)- dziękuję:)

 ps.  Rowerów nie mogliście wnieść??... a nam się udało wprowadzić zwierzątko (patrz foto)...:)

Obrazki do tego wpisu:
taki mały pluszak :)
taki mały pluszak :)

115494 2009-08-24 00:00 coza (user activity3102) - Komentarz

Mógłby być FTF, ale nie bardzo chciałem rozstać się z rowerem a skubaniec nie chciał się przecisnąć. Miejsce znane i już wcześniej odwiedzane tyle, że nie było wtedy jeszcze kesza. Wrócę kiedyś bez roweru zarówno po tą jak i po "Niewybuch" :).
Kotów nie stresowałem bo jakoś nie zauważyłem.

115335 2009-08-24 00:00 martuś (user activity11391) - Komentarz

pewnie AON płaci, bo kto innyPerskie oko

hmm kotki były same... na szczęście Pokazuję język ale dzięki za ostrzeżenie, dodam je do opisu.

115217 2009-08-24 00:00 jakityp (user activity74) - Komentarz

Spotkaliście panią Kociarę ?

Byłem tu kiedyś i oskarżyła mnie o stresowanie kotów.

Miałem z nią ostrą wymianę zdań, straszyła policją, o mało nie doszło do rękoczynów.:)

Obrazki do tego wpisu:
stresowanie kotów
stresowanie kotów

115216 2009-08-24 00:00 Yeah (user activity56) - Komentarz

Tak się zastanawiam czy się przecinę :)

Fajne miejsce, pewnie  odwiedzę. A kto płaci za światło w piwnicy? Super