Dzięki. Udało się za drugim razem.

Jak się nie czyta dokładnie opisu, to trzeba dwa razy podchodzić do tematuStare stacyjki mają swój urok. Dziękuję i pozdrawiam.

Bardzo ładny keszyk; przy okazji można było zakosztować smacznych owoców:-). Dziękuję!

Razem z Szablą i Blondi. Dziękujemy. 

razem z Szablą i Stasiem. Dziękujemy. Bardzo lubię takie miejsca. Zielone za maskowanie

Po chwili świetnie maskowanie namierzony. Razem.  Blondi  I Stasiem  dzięki 

Znaleziona bez problemów

koshack i Maleństwo

W towarzystwie Rogatka, Mańka i młodocianych

Dzięki!

Z Rogatkiem, młodocianymi i Koshackami. Dzięki. Fajne bele siana na polu. 

Z moimi chłopakami, Koshackiem i Maleństwem, dzięki

Przygodę z keszami w Krokowej zaczęliśmy właśnie od tej skrzynki. Po wytypowaniu właściwego miejsca ukrycia poszło bezproblemowo. Za każdym razem jak odwiedzam miejsce, które kiedyś było stacją kolejową, robi mi się troszkę smutno z powodu kolejnej zlikwidowanej linii, która pewnie ułatwiłaby podróżowanie, zwłaszcza teraz, w dobie coraz większych korków wszędzie. Ale to zupełnie inny temat. TFTC!

Szkoda ze nie było mi dane nigdy przejechać sie ta malownicza trasa.

Może to zabrzmi archaiczne, ale byłem pierwszy raz w Krokowej, jak jeszcze jeździły pociągi .

Nie przyjechaliśmy wtedy koleją, a rowerami, z kolegą ze klasy. Kupiliśmy w GSie po litrze mleka ze złotym kapslem i na dworcu mieliśmy popas: mleko z bułką . Zamek tylko liznęliśmy z ulicy, za to dworzec był bardziej przytulny dla nas na mały odpoczynek.

Gdybym wiedział wtedy, że kolej ma zaraz przestać kursować.... Szkoda, że tak się stało. Jedyne wspomnienie: że byłem i widziałem jak na dworcu było życie. Krokową - potem z czasem - mijałem przejazdem, ale nie zatrzymywałem się.

Dopiero LadyMoon jakby odkryła dla nas na nowo Krokową i dlatego potem tu był nasz ślub.. Ale to już zupełnie inna opowieść.

Keszyk po reaktywacji nawet mi się podoba, więc zielone leci

Asysta przy serwisie

Skrzynka znaleziona wspólnie z misiową, podczas bobrowania na Pomorzu. Dzięki za kesza.

Dziękuję za skrzyneczkę.

Nowy pojemnik, nowe miejsce ukrycia. Zapraszam !!!

Nowy pojemnik na tego kesza już schnie po malowaniu, niebawem zostanie umieszczony w terenie. 

Dziś rowerowa wycieczka Swarzewo - Krokowa. Dla nas ta trasa jest rewelacyjna. Sporo pięknych widoków, trochę napotkanej zwierzyny. Jedziemy tędy pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni. Nie mamy takiego sentymentu do kolei więc nas ona cieszy, a nie smuci. Skrzynka zlapana bez kłopotu, ale wydaje nam się, że maskowanie zniknęło. Dziękujemy za kesz :)

W tamtym roku zielsko mnie pokonało. Tym razem też nie było łatwo, ale jednak udało się jakoś dopasować spoiler do rzeczywistości i ostatecznie kesza wypatrzyłem wśród flory. Po ilości kleju na pojemniku wnioskuję, że było jakieś maskowanie pojemnika, teraz już prawie nie ma.

Z dziesięć minut się naszukałam, ale wypatrzyłam. Keszyk w dobrym stanie, nawet na certy się jeszcze załapałam. Krokowa okazała się zaskakująco ciekawym i atrakcyjnym miejscem. TFTC!

Udało się znaleźć po kilku minutach. Dziękuję ;-)

Skrzynka na miejscu, obecności żadnych sąsiadów nie stwierdzono. TFTC!

Ciekawa historia. Dzięki!

Wisi na swoim miejscu :-)

Trochę obawiałem się tego kesza, ale poszło naprawdę szybko. Stacja znana i lubiana :)

Podczas wiosennego wyjazdu z Czarodziejem! Dzięki!

Znaleziona z telefonemalarmowym, tuż po zaświeceniu się kontrolki Check Engine w keszowozie...

Ostatnia dzisiaj, trzeba było wracać.

Dzięki

Tia, imprezka za płotem była. Ludzie chcieli nas pogonić, ale za mało ich było. Więc chcieli pewnie najpierw ekipę skrzyknąć, albo oliwili dziadkową flintę, bo na dłużą chwilę zamilkli. A my i kesza zdążyliśmy znaleźć i inne potrzeby załatwić. I oddalić się spokojnie z miejsca zdarzenia. :)

No i oczywiście dzięki za kesza. :)

Niespodziewany wyjazd na kesze w ekipie BAM (BadziaGadzia areckis Miki.).

Czy tu coś się działo, niieee no skąd. Tubylcy za płotem imprezowali, a po drugiej keszowali :)

Znaleziona na mega spontanicznym wypadzie na półwysep w ekipie BAM. (Badzia Gadzia, areckis, Miki.)

Bardzo dziękuję 

Dziekuje za kesza wpis jako BAM. ( Badzia Gadzia , areckis, Miki.)
Areckis tu pokazal kto rządzi we wiosce ;p

Tftc! Rowerowo z palinqą i gagulcem - linia kolejowa w świetnej formie, a że zmienił się środek transportu;))) Nam się śmigało znakomicie i w dzień i w nocy po ciemku. Stacja obejrzana, ścianka złojona, może by coś przękąsić?

Udało się. Wspólnie z Paulinką. Dzięki.

Hmm, a ciekawe o co chodziło z tymi optymistami?

Kolejny wypad na północne rubieże. Dzisiaj rowerowo w towarzystwie księżnej Pomorskiej;) Podziękował

Kesz to dopiero będzie po remoncie, jak tam dotrę.

Udało się szybciutko namierzyć. Kesz chyba po remoncie, wszystko nowetftc

Co się naszukaliśmy to nasze, wiadomo przecież że w zagajniku sosnowym zdjęcie sosny nie jest spojlerem ;)...ale już jak mieliśmy odchodzić Serengeti wyciągnęła keszyka, dziękuję za kesza i za historię

Jak kolejowy keszyk to nie możemy sobie odpuścić,dzięki :)

Kesz będzie zmieniony,  nowy pojemnik już czeka na przeróbkę i moją wyprawę do Krokowej. ;)

Dzięki.

Szkrzyneczka namierzona, super wykonanie i pomysł, aż miło zdobywać takiea miejsce znane od lat, dzięki :)

Też mi czasami żal, kiedy widzę, że znika kolejna stara stacja, torowisko czy inne ślady kolejowej historii, ale z drugiej strony tą ścieżką do Swarzewa tak świetnie się jedzie rowerem i można chociaż trochę wczuć się w rolę pasażera jadącego pociągiem i podziwiającego krajobraz kilkadziesiąt lat temu... Dylemat nierozstrzygalny, najlepiej by wzdłuż starych torów powstawały ścieżki rowerowe :)

Chociaż poleciałem po skrzynkę zaraz po pracy, ostał się tylko STF i trochę unoszących się w powietrzu spalin po pasku z Givenchy :)

TFTC!