Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Pętla Bobrowicka 5x10 (6)    {{found}} 6x {{not_found}} 0x {{log_note}} 0x  

4190691 2023-04-02 10:55 ygrek (user activity4142) - Znaleziona

Znaleziony rowerowo przez GC w ekipie: ketjow17, kssis, PONAKUMA, ygrek podczas wypadu o kryptonimie "L4, czyli lubuskie we czterech" na szprotawskie arty i inne cuda niewidy w okolicy.

Dziękuję za założenie tego kesza i jego serwisowanie.

3415384 2020-07-11 18:18 Dawid2003 (user activity2208) - Znaleziona

Znaleziono

4375782 2020-07-11 09:15 michal_2002 (user activity2110) - Znaleziona

Znalezione z MarcinC w drodze na Wechlice Ultra Cache Maraton 2020.
Dziękujemy i pozdrawiamy

synchro z GC

3240878 2019-11-17 09:28 S_T_S_Team (user activity898) - Znaleziona

[STF]
Miejsce odwiedzone razem z asiazwierzak.
Dziękujemy za super zabawę z wędka.
Pozdrawiamy

671

3240869 2019-11-17 09:24 asiazwierzak (user activity250) - Znaleziona

Super wysoko ale extra razem z S_T_S_Team:-)dziekuje

3243720 2019-11-16 08:48 miiol (user activity1805) - Znaleziona

{FTF} Wybieraliśmy się tutaj wspólnie z BassAngler17 i Darth GyrroS na dwa iwenty: poranne CITO i wieczorny GIFF Chociaż sprzątać zaczęliśmy już przed świtem, kiedy w drodze na iwent odkryliśmy, że w niedalekiej okolicy odpalono 10 FTFów, co było tobić? Pojechaliśmy. Efektem tego spaceru było 10 FTF ów i wiadro pełne "leśnych skarbów" w postaci plastikowych i szklanych butelek", taka impreza była. To był nasz pierwszy przyjazd w okolice Szprotawy, aż wstyd, zważywszy, że to nasze województwo. Ale jakby w nagrodę to był doskonały dzień. Słońce grzało, cieplutko, sami pozytywnie zakręceni ludzie wokół, grupowy spacer po parku przy okazji iwentowy, bo i CITO o rzut beretem. Skrzynki wspaniale podstępne, niby tak widoczne a jednak.... Szczęśliwie w keszowozie mamy trochę sprzętu i podołaliśmy złowić jako pierwsi wszystkie 10 nowych skrzynek. A spacer był przedni. Pierwsze kesze łapaliśmy jeszcze przy świetle księżyca, potem już wzeszło łońce i było jeszcze lepiej. Dziękujemy za kolejna okazję do zabawy, spaceru i w tym przypadku grupowej gimnastyki za kolejną uśmiechniętą buzię na mapie. Pozdrawianmy i do zobaczenia gdzieś hen hen na keszowym szlaku.