Kolejny do zagadki

TFTC with xblazko

W zimę szukanie kesza zajęło nam dużo czasu...... ale znaleźliśmy! Dzięki 

Dziekuje za kesza. Znalezione 

W sniegu poziom trudności wzrasta. Ale polowanie udane.

I następna porcja rozrywkiThx!

Znaleziona :)

Drugie sudoku zdobyteTFTC!

Druga odnaleziona :)

Dołożono nowe Sudoku. Zapraszam do poszukiwań.

 

IN: m. brązowa OTP

Zaskakująco trudne sudoku. Dzięki!

Sudoku nigdy nie było moją mocną stroną. Pozdrawiam!

TFTC dzięki

Szybka i przyjemna, zajęło to z 20 sekund :D

Kolejny trafiony

Pogoda idealna do tego typu keszyZ fafnerem, dzięki!

Keszowe zakończenie roku z ada_mroczna we Wrocławiu. Dzięki

Sudoku 2

Znaleziono.

Kolejne sudoku odnalezione Gordi91 z synem

Poranny wypad do lasu i znowu mam co robić przy piątku. Dziękuję za (w kolejności wystąpienia): spacer, pokazanie miejsca, klasycznie zamaskowaną skrzynkę i za rozrywkę.
No i za kolejne literki, z którymi wprawdzie jeszcze nie wiem co robić, ale kiedyś, w swoim czasie się dowiem.
Dzisiaj nie padało. Było przyjemnie. Ciekawe co było w miejscu obszernych fundamentów na wschód od kordów...

Znaleziono podczas spaceru po okolicy.
Dzięki.

Znaleziono, dzięki :)

Znaleziona podczas spaceru, dzięki!

Bujamy się po kolejne sudokuAle się robi zimnoDzięki ! 

Zimno ale fajnieMróz motywuje do szybszych poszukiwań, hihi :) 

Dzięki piękne za kesza i pozdrawiam :) 

Bez problemu miejsce ukrycia wyłapane. Reszta to już tylko formalność. Dziękujemy

Znaleziona podczas spacerowania po lesie, jako pierwsza z serii. Keszyna leżała sobie na łonie natury. Po spakowaniu wszystkiego do środka (jakimś cudem nie nabrało wilgoci) odłożone pod drzewkiem z kordami najbliższymi zeru, a dla ułatwienia oznakowane znakiem G. Na koniec spaceru powrót jednak na kordy i umieszczenie kesza w miejscu spojlerowym.  Sudoku pobrane do rozwiązania na spokojnie w domu.

Spacerowo - sudokowo. Po raz kolejny próbowałam polubić te kwadraciki, ale chyba mam zbyt humanistyczny umysł. Dzięki!

Lubię takie nie przekombinowanw kesze tylko te robaczki w sudoku wywołują bezsenność :)

Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Kolejna zagadka pobrana. Pozdrawiam

Sudoku wzięłam do domku i rach ciach, po problemowym pierwszym, to szybko się poddało. I to rano, bez kawki ;)

Dzięki, rozkręcam się!

Dołożona nowa porcja sudoku.

Bez problemów ????

Jest kolejne. Dziękuję za kesza.

Z powodu komarów zadanie zabraliśmy do domu. Dzięki.

24/26 - mężu pojechał na zawody, a ja z psiakiem na keszobranie :D

Tu chyba poszło szybko - dzięki.

Uzbrojeni w długopisy i chłonny umysł rozpoczęliśmy wędrówkę szlakiem sudoku, która się udała wraz z finałem, dziękuję

Bezproblemowo podjeta,dzięki :)

Wybraliśmy się z eeeMakarena wieczorem w okolice lasu Osobowickiego - spora ilość skrzynek w seriach bardzo do tego zachęcała. Żeby nie było zbyt łatwo (może też nie do końca to było zaplanowane) skrytek szukaliśmy w ulewnym deszczu, zastała nas również noc i towarzyszyły nam dziki, żeby nie było nam smutno. Gdyby nie zdjęcia spoilery pewnie dawno byśmy polegli, ale jednak udało się znaleźć wszystko co rzuciło nam się w oczy na mapieNiektóre logbooki tylko sfotografowaliśmy, żeby nie wystawiać niepotrzebnie na deszcz, ale każdym z sudoku w serii się poczęstowaliśmy. W domu finał już wyznaczony, kiedyś też trzeba będzie się wybraćDzięki za skrytkę! 

Wszystkie części odnalezione,pozostaje dojście do finału, dzięki za kesz!

Zdobyty bez problemu, dzięki :)

Znaleziona podczas ostatniego wspólnego wyjazdu z Fibi, Akim, Gackkiem i Lux84. Dzięki!

Znaleziona z Gackkiem, Phoebe, Jeźdzcem i Lux84 przy okazji kolejnej wizyty we Wrocławiu i jego okolicach :)

Znaleziona podczas kolejnego wyjazdu na Wrocław i akalice z Aki, Jeździec, Lux84 i Phoebe.

Skrzynka złapana podczas wiosennego wyjazdu na Wrocław i okolice. Dzięki za kesza!

No to kolejne do rozwiazania

Tajemniczy las i ciekawe kesze

Chwila na odszukanie właściwego miejsca i kesz jest nasz. Po dotychczasowym spacerze zastanawia nas co wcześniej było w tym lesie. Dzięki!

Szybko i sprawnie, a też i kolejne sudoku do rozwiązania :)

Oj ta skrzynka kosztowała mnie masę czasu... ogarnął mnie chyba jakiś półmrok w tym lesie, do tego w okolicy dziwna omurowana dziura... na szczęście mąż niedaleko biegał i dał się namówić na pomoc... cieszę się, że nie trzeba było schodzić do tej dziury... jedno sudoku zabrane do rozwiązania... Dziękuję za skrzyneczkę:)

Błękitna wyprawa do krainy krasnali- Epizod 2. Dziękujemy za skrzyneczkę. No proszę, marzenia się spełniają - zimowy spojler. :-D

Chwila poszukiwań i dotarliśmy na ten etap, pozdrawiamy i zabieramy GeoKreta

Razem z Alą i Michałkiem na wspólnym keszowaniu;) Szybko i sprawnie. Poczęstowaliśmy się sudoku. Dzięki za kesza!

Trochę się zamieszalem ale ostatecznie mamy go. 

Wrzucam kreta

Ciut kordami bujało i przy okazji natknęliśmy się na porzuconą piłę ręczną,  na szczęście bez śladów krwi więc spokojnie wróciliśmy do  poszukiwań zadania nr 2. Dziękujemy.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

I znowu szybciutko i bezboleśnie. Lecimy dalej.

Znaleziona z Weroniką i Adamem.  Kolejna dawka rozrywki na wieczór. Zobaczymy jak mi pójdzie i kiedy dostanę się do finału. 

#1298 

#3261

Spacerek po pracy wśród komarów.

Tutaj teren lekko podmokły, więc trzeba szukac szybko. Bo komarów jak pcheł w motelu w Azji...

Zgadzam się z Pozieduwacem, tutaj zdecydowanie koordynaty mijają się z prawdą i pokazują złą stronę ścieżki. Przy pomocy spoilera finalnie się udało, ale też trochę dłużej zeszło.

Zeszło mi chwilę i musiałem się posiłkować spoilerem. Masa miejsc ukrycia, całe tabuny, a kordy ściągnęły mnie na złą stronę ścieżki. Na szczęście udało się w miarę sprawnie odnaleźć. Pobrałem kolejne sudoku do rozwiązania na potem. Dziękuję serdecznie za kesza.

Kolejny długo szukany keszyk, oczywiście po tej drugiej stronie ścieżki :)) Wreszcie Kitomasz ukrócił nasze cierpienia i pokazał, gdzie sudoki zimują. Również wypatrzyliśmy ni to minę, ni to pokrywkę, była też mała pogawędka z parą spacerującą sobie z psem. Dziękuję bardzo.

Wesker, nie daruję Ci tych fundamentów (!!) :P

Pasqdo jeden, jak Cię tylko zobaczę to tak Ci przykalibruję, że kompas sam ze strachu się naprostuje :)

Dobra, wyrzuciłam epitety, wytrzęsłam dłonie, to teraz loguję:

Szybki kesz, TFTC :D