znowu w dół by za chwile jeszcze raz w górę , dzięki za pokazanie miejsca

Znaleziona bez problemu podczas zejścia ze szczytu, razem z moimi A+A i Wicketem. Dziękujemy.

#5717

Dojście od żółtego do tego źródła o tej porze roku to przedzieranie się jak przez puszcze amazońską - ścieżkę trzeba momentami tropić. Na miejscu mokro, no ale to jasne jak mamy źródełko. 

No i tym keszę kończymy projekt źródełkowy na Slęzy. 

Znaleziona z Weroniką i Adamem. W drodze powrotnej znalezione dość szybko. Źródełka to chyba sezonowe bo i tym razem nic z niego nie wypływało. 

#2025

Na pieszej wiosennej wędrówce z Frodkiem. Dojście do źródła wąską ścieżką przyniosło wiele frajdy, taka dzicz, że żywego ducha! Cała Ślęża nasza! Źródełko niczym nie tryskało ale kesz na miejscu, ma się bardzo dobrze, dziękuję!

Odkrywanie zrodel na Slezy w Czasie dlugiego weekendu - dzieki

Wykonano serwis.

Afbeeldingen in deze log:

stary wysuszony logbook

Super miejsce :-D Fotolog. Za mokro żeby się wpisać, nawet nie dodawałem karteczki z wpisem bo nie miałem strunówki :-| Dzięki wielkie za kesza, pozdrawiam 12-31-2021 o 13:06

Afbeeldingen in deze log:

Fotolog

Kolejna keszodziela, tym razem w rodzinnym gronie. Dzisiejszy cel to Szlak Ślężysława.

Szybkie uzupełnienie płynów i dalej w drogę :)

Dzięki za super spędzony dzień. Pozdrawiamy z opolskiego.

Znaleziona . Wpis wstawiam po długim czasie,ale zgodnie z chronologią 

Zupełnie przypadkowo dostałam się w to miejsceDzięki za kesza, udało się znaleźć od razu!

Skrzynka znaleziona na wierzchu i na widoku. Po wpisie zamaskowaliśmy kamieniem. Tak na marginesie to nie łatwo było tutaj dotrzeć.

Dzieki tej skrzynce udało mi się po drodze znaleźć fajne miejsce.

Dziękuje.

Nie łatwo tu dotrzeć.Ale skrzyneczka jest.Dzięki

Burza, łamiące się konary, wilki, dziki, żubry i niedźwiedzie. Nic nie powstrzyma Burito i galleghera jeśli chodzi o zdobycie kolejnego źródła.
TFTC :')

W deszczu i trasą, którą niezbyt rekomenduję, ale dotarliśmy :)

Wspólnie z Burito Prus.

No i zajechaliśmy na tankstelle Beyer-Quelle. Najpierw odszukaliśmy ukrytego kesza, a potem full serwis. Ja oczywiście zatankowałem do pełna, a Uhuhu od razu chwycił za sandwicha i podładował akumulator. Od dzisiaj to miejsce zyskało nową nazwę Orlen-Quelle, natchnęła mnie do tego metoda źródełkowa, o której rozmawiałem z Uhuhu! Dziękuję za smaczną i przyjemnie zimną wodę oraz oczywiście kesza!

Tu zrobiliśmy sobie małą pauzę na podładowanie sprzętu, wciąganie kanapek i uzupełnienie płynów. Pogoda doskonała, z tym że duchota jak diabli. Przy okazji wywiązała się mała dyskusja o chrystianizacji metodą źródełkową, o której pisał Andrzej Sapkowski w eseju "Świat króla Artura" :)) Dziękuję bardzo za kolejnego keszyka na trasie.

FTF

Przystanek 6. Źródło zostało nazwane imieniem Alberta Beyera, radcy sądu okręgowego, miłośnika i malarza Sobótki. Beyer amatorsko zajmował się ilustratorstwem, grafiką i malarstwem. Na południowym stoku Ślęży znajdowała się hala jego imienia. Dojście do źródła i znalezienie kesza zajęło od poprzedniej skrzynki jakieś 30 minut a to sprawą wizyty na szczycie. Nadrobiłem to trochę zbiegając nieco żółtym szlakiem do ścieżki odchodzącej w stronę kordów. Szukanie kesza wśród kamieni otaczających źródło zaowocowało znalezieniem kesza z GC, do którego nie omieszkałem się wpisać. Miejsce odwiedziłem po raz pierwszy i dziękuję za jego pokazanie. Szczególne spodobała mi się droga od kesza w kierunku zachodnim (do Drogi pod Skałami). Ten odcinek jest podczas całej dzisiejszej trasy moim ulubionym fragmentem. Gdybym miał opisać źródło jednym słowem to napisałbym "bajera".