Pierwsza na przystawkę. Pisadło zostało set metrów w aucie. :)
Dzięki!

reaktywacja zgodnie z informacją

Miejsce odwiedzone podczas wycieczki przez łódzkie i okolice Częstochowy w doborowym towarzystwieDzięki!

Znaleziona podczas wyprawy po woj. łódzkim i śląskim z Crl_ostem, Phoebe i Jeźdźcem :) 

Reaktywacja zgodnie z podpowiedzią. 

Nie wiem, jaki był oryginalny kesz, ale reaktywacja pomysłowa i dobrze zamocowana. Dzięki

Nie znaleźliśmy tu żadnego młynu, czy młyna, ale kesza i owszem. Dzięki!

Razem z eventową ekipą.  Dzięki za kesza I pokazanie ciekawego miejsca

Eventową ekipa. Niestety nie uudałosię.znaleźć pomnika więc reaktywacja na miejscu. Nisko w naturalnym maskowaniu.  Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

Przy okazji XVI zlotu, z AKWW. TFTC.

Tftc! XVI Ogólnopolski Zlot OC - dzień 7 - Zawady - wesołym keszowozem;) Miejsce po młynie obejrzane.

4 May 2022 09:54
Usunąłem z kesza śmieci i wyrwałem z logbooka kartkę z wulgarnym napisem.

Kolejna wycieczka rowerowa nad Wartę - i tak po kawałku w jedna i drugą stronę - czyścimy sobie brzegi :)
Dziś start z Krzeczowa i przez most w Osjakowie powrót drugą stroną Warty do Krzeczowa - razem około 40 km :)
Pod samym komisariatem policji - aż poczuliśmy się bezpieczniej :)
TFTC :)

Z Elfikiem i Victorem w drodze na XV zlot. Dzięki!
Pozdrawiam, An Na.

W drodze na XV zjazd dzięki za y????

Wstąpiliśmy na ścieżkę młynów. Na pewno tam wrócę żeby zaznać trochę ciszy i spokoju oraz fajnych skrzynek. Przedzlotowe kesze z An Ną i elf. Dzięki!

---

---

Tutaj kupa. ale jakoś się udało 

Znaleziona razem z Astro, dzięki za skrzynkę, ale uważajcie na swoje podeszwy, bo okolica zaminowana...

Dobrze ukryty. Dzięki ????

Znaleziona wraz z IK0L

TFTC :)

Lubię takie miejscaa kesza widać z daleka :)

Dzięki! ;)

Wraz z Jasiem, dzieki za kesza :)

Całkiem ładny ten Osjaków. Ma urok małego, prowincjonalnego miasteczka. Ryneczek, kościół, kilka sklepów i cała masa małomiasteczkowych domków. W dodatku malowniczo przepływa Warta.

Miałem kiedyś znajomego, który mieszkał w Osjakowie. Nijaki strażak Tomek. Ciekawe co u niego, kontakt się urwał.

 

Skrzynka w krzakach znaleziona dość szybko. Samo miejsce ukrycia jakoś nie zachwyca ale jest jednoznaczne. Dzięki. Wraz z Entêtée.

znaleźliśmy również pojemnik na ziemi, odwiedziliśmy to na którejś z gałęzi. tak zaczęliśmy szlak młynów.

niestety geoślepota

Pięknie tu. Z rzadka tędy się przemieszczam, odkąd powstały szybsze alternatywy pokonywania odległości. A tymczasem, jak się okazuje sporo tracę, bo dolina Warty także na tym odcinku zachwyca krajobrazem. A i miejscowości pobliskie sporo zyskały od ostatnich moich odwiedzin. Słowem, dobra retro-podróż. Tutaj to tak zupełnie na szybciaka, bo tuż przed pracą, która nie tolerowała spóźnienia. A zatem tylko brawurowa próba wyłuskania malucha z zarośli wchodziła w grę. Poszedłem niczym rączy jeleń w trakcie rykowiska, z głową dumnie zadartą. Szczęście mi sprzyjało, bo kesz ukazał się z daleka i nie były potrzebne nerwowe ruchy pod presją uciekających minut. Tego właśnie potrzebowałem.
Chciałoby się zasłuchać w szmerze wody, zaczaić na bobra, czy też podumać nad hałasem niegdysiejszych młyńskich kół. Wszystko na nic, czas w drogę. Może innym razem.

PS ukrycie naprawdę rzuca się w oczy z oddali. Zwłaszcza w okresie bezlistnym, który mamy za parę dni w planach przyrody, może paść ofiarą ciekawości postronnych. Starałem się ciut staranniej zakamuflować, ale nie chcąc mieszać w zamyśle autora, bez większych modyfikacji.

Leżała na ziemi. Nie wiem, czy odłożyłem wg. zamysłu autora.

Trochę trudności sprawiło przepchanie rowerów w gęstwinie, a potem trochę naszukaliśmy się.

I znowu się udało :D

Dziękuję

Znaleziony na początku powstania w geo. Teraz wpisany tutaj. Znaleziony ????

Poprzednich bodajże z GC chyba Omyłkowo wzięli nie ten certyfikat i zostawili mi FTF. Dzięki za skrzynke

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team