Znaleziony! W pojemniku sporo wody ale do strunówki się nie dostała.

Znaleziono

Przegląd zrobiony, pojemnik wyczyszczony, certy uzupełnione. Proszę dokładnie Zamykać pojemnik! Nie wystarczy położyć pokrywkiZapraszamy

Masowy sobotni atak na Czempiń. Tu nadtknęliśmy się na wyjątkowy mikroklimat mrożonkowy, ładne szkiełko-kosteczki kropelkoweDziękuję za skrzyneczkę:) #1060

Skrzyneczka znaleziona bez problemu. Przydałby się jej delikatny serwis, w środku wilgoć. Znaczy - my wilgoci nie mieliśmy, bo nam wilgoć zamarzłalogbook przymarzł do ołówka, albo ołówek do logbooka, jakoś tak. Udało się wpisać. Z Mekshą, illie i gurą.

A tu w skrzynce Armaggeddon! Wilgoć, lód w kulkach, pleśń i przymarznięty do logbooka ołówek. Dobrze, że dało się otworzyć knigę do wpisuWygląda na to, że pudełko nie jest za szczelne. Ale dzięki za kesza!

#4573

Gdyby ten kesz był z 50 metrów wcześniej to trasa byłaby tak piekna jak na #6. Tutaj koncowkę zaczyna juz pożerać ekspandujący podszyt. 

Skrzynka mega rozmiarów, ale mróż ja nieźle zaspawał. W środku mnóstwo lodu (była rozkmina czy to szkło czy lód). Cudownie przymarzł ołówek do logbooka - wygląda jest zestaw 1+1 w supermarkecie. 

Pieszy spacerek po keszach z Nann i Tisioverami. Dziękuję bardzo za kesza.

Wakacyjne keszowanie:). Z rubinkiem, whateverem i Tisią. dziękuję za kesza ! Pzdr

Dzięki za kesza i pozdrawiam.Wspólnie szwędanie się po lesie z Tisią, Nannette i Rubinem. Dzięki za kesza.

Dziękuję za kolejnego kesza i pozdrawiam :) 

Na niedzielnym wypadzieDzieki!

Zdobyta podczas porannego spaceru i poprawiania statystyk. Niestety czas i droga przed nami nie pozwoliła na pełne zaliczenie projektu. Niedobór kawy u niektórych również trzeba było szybko nadrobićDzięki

Bardzo dziękuję za założenie skrzynkiZłapana wspolnie z kurierem i moku.stgFeryjnie :)

Na górze róże na dole skrzynki, chyba oleję te Walentynki :D

O rajuśku... jak nam tu nie szło... Chwała Grzegorzowi. Nadal nie mam pojęcia jak to znalazł. Dzięki.

Do tej pory nie mogę zrozumieć spoilera. Bardzo długo szukaliśmy tego miejsca, a skrzynka znaleziona bardziej przez przypadek.

Dziękuję.

Bardzo przyjemny weekendowy wypad na łono natury z shashlykiem na równie przyjemne keszedzięki!

Wydawac by sie moglo, ze takich rozmiarow kesz nie sprawi wiekszych problemow ale kordy rzucily nas niestety troche za daleko, akurat w dosc 'podejrzane' keszowo miejsce. Tam Maniulek znalazla tam tylko myszo-szczura, wiec adrenalina poszla w gorePo skorygowaniu pozycji, w koncu sie udalo znalezc, co trzeba. Dzieki!

TFTC! Kolejna nasza. Dziękujemy.

Znaleziono

Seria "CZEmpiniacy" jakiś czas temu rzuciła mi się w oczy podczas jeżdżenia palcem po mapie. Po pobieżnym przejrzeniu opisów i sprawdzeniu rozmiarów uznałem, że zapowiada się to wszystko całkiem ciekawie. Czempiń wylądował więc na liście wycieczkowych pomysłów w notatniku i... Trochę się tam naczekał. Dzisiaj w końcu udało się zebrać ekipę w komplecie i można było ruszyć na pierwszy od dawna kolejowo-keszerski wyjazd. Same skrytki okazały się być całkiem przyjemne - zarówno pod względem sposobów ukrycia, jak i rozmiarów, które w prawie każdym przypadku rzeczywiście pokrywały się z tym, co mówi listing. Ku mojemu (pozytywnemu) zdziwieniu udało nam się znaleźć wszystkie kesze z serii łącznie z finałem i to bez najmniejszych problemów po drodze. Takich dni bez żadnego DNFa to w mojej karierze zbyt wielu nie było [;)]. Bardzo dziękuję założycielowi za przygotowanie całej serii i dobrą zabawę, którą mi zafundowała. TFTC!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Dość duży ten kesz. Literko cyferka do finału spisana. Ciśniemy dalej.

Jeden z największych znaleziony. Co do samego bohatera kesza to trzeba przyznać, że miał głowę na karku i był bardzo przedsiębiorczy. Dzięki.

Miejsce ukrycia wygląda inaczej, dlatego poszukiwania zajęły dłuższą chwilę; na szczęście skrzyneczka dała się odnaleźć:-). Dziękuję, pozdrawiam.

Okolica bardzo się zmieniła, GPS nie chciał współpracować, trochę nam czasu zabrało odkrycie kryjówkiSzybki wpis i w dalszą drogę. Dziękuję i pozdrawiam.

Co ja tu się naszukałem. Ale w koncu skrzynka się poddała.

Na dzisiaj zaplanowałem sobie serię w lesie między Oborzyskami, a Czempiniem, czyli serię CZEmpiniacy. Plan był ambitny, bo zaplanowałem sobie wszystkie tradycyjne kesze jakie są w tym lesie + finał Czempiniaków. Wyjechałem więc ciut wcześniej niż zawsze i zaraz po 14 byłem na miejscu. Ostatecznie miałem wyjechać stąd z 22 znalezieniami, a wyszło 19, czyli i tak nie jest źle, jak na 3 godziny podejmowania w dość trudnych warunkach. Myślę, że dość sporo ułatwił mi rower, bo od jednego do drugiego kesza przemieszczałem się szybko. Zaliczyłem 2 DNFy na serii o Czempiniakach, a co za tym idzie finał też nie został odnaleziony w dniu dzisiejszym, ale po niego, jak i po 2 pozostałe nieznalezienia z przyjemnością tu wrócę. Oprócz serii Czempiniacy, podjąłem jeszcze 3 skrzynki LOC i skrzynkę na parkingu leśnym Słonin. Co do wszystkich keszy jakie znalazłem w tym lesie to takie są moje przemyślenia: zajebista zajebistość.Każdy kesz ukryty w inny sposób, w dodatku zawsze jakiś niebanalny. Wszystko super przygotowane i dopracowane. Logbooki aż chce się trzymać w rękach, bo takie fajne. Dodatkowo super, że autor pomyślał o większej ilości certyfikatów, tylko w niektórych keszach się już pokończyły. Oprócz tego, każdego kesza można dość łatwo znaleźć, bo są bardzo dokładne kordy, a także precyzyjne wskazówki, czy spojlery. Można by tak chwalić i chwalić te kesze w nieskończoność, więc podam jeszcze jedną ich zaletę - umiejscowienie na łonie natury i przy bardzo przyjaznych ścieżkach. Jedynym minusem, choć to zależy kto co lubi, jest to że niektóre z nich są bardzo daleko od ścieżek, ale może to gwarantuje im, że dłużej przetrwają. Podsumowując, zabawa przy tych keszach była przednia i każdy z nic dostarczył mi wiele radości. Na pewno jeszcze podejmę jakieś kesze autora, bo mi bardzo imponują i widzę, że warto je podejmować. Ja ze swojej strony mogę bardzo dziękować i polecać każdemu te kesze, bo naprawdę warto. Dzięki i pozdrawiam :)

Do tego kesza znowu musiałem zapieprzać na szagę przez las jakieś 100 metrów od drogi. Niemniej na miejscu przywitał mnie sporych rozmiarów pojemnik. Niestety ktoś źle zamknął i w środku bardzo wilgotno. Jednak logbook w miarę suchy.

Znaleziona , zaliczona.

TFTC

Znaleziona. Dzięki.

Dziękujemy za kesza ????

Dziękuję

W drodze po tego kesza mój towarzysz podróży przekonał się, że drzewa w lesie mogą być śliskiedzięki!

Zebrany, podziękować!

Niestety skrzynkę zastaliśmy niedomkniętą i w środku mokrą. Część zawartości po osuszeniu mogła trafić z powrotem, ale niektóre niestety musiały zakończyć swój żywot w przydomowym śmietniku. Zapraszamy do szukania.

Ludzie zostawili słabo zamaskowaną skrzynkę.

Zimowo-wiosenny spacer po lesie razem z Patrykk oraz półmugolami Pawłem i Zosią. Dzięki za skrzynkę!

Super skrzyneczka dobrze się rozglądajcie.Wielkie dzięki za skrzyneczkę TFTC

Dzięki za kesza.

Sobotni, poranny spacerek śladami znanych CZEmpiniaków w towarzystwie Bamby i Poli, dzięki :)

Trochę się naszukaliśmy.

Spacerkiem po lesie, miałem wrażenie jakbym tu już kiedyś byłCzempiniacy na start. dziękuję.

Na współrzędnych nie było problemu z wytypowaniem miejsca ukrycia. Teraz, przy wpisywaniu, oglądając spoiler cieszymy się, że nie było konieczności sięgania po niego. Jesienią wszystko i tak wygląda inaczej. Znakomita skrzynka znaleziona podczas świątecznego spaceru kończącego rozprawę ze znanymi Czempiniakami, dziękujemy..

Ten kesz świadczy o tym, że jak się odpowiednie miejsce znajdzie i stosowne maskowanie, to nawet wiaderko można ukryć tak, że zejdzie parę minut na szukanie. Dzięki :)

Tftc

Znaleziona na wyprawie na południe od Poznania z Aki.-m i Natikiem.

Dzięki za kesza.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Znaleziona z Natikiem i Gackkiem podczas czyszczenia Wielkopolski :)

Początkowo był problem z namierzeniem miejsca ze spojlera, gdyż las o tej porze roku wygląda już trochę inaczej, jednak chwila poszukiwań zaowocowała i cel został namierzony. 

Zaległe logowanie, zaległego projekciku zrobionego z Vilkiem w połowie słonecznej a połowie deszczowej aurze... :)

Zaległy projekcik zrobiony z Buniaczkiem w połowie słonecznej a połowie deszczowej aurze..

Kolejna na trasie, szybko wpadła w nasze ręce, dzięki

Kesz podjęty TFTC
Spory pojemnik????
Pozdrawiam

Tutaj spędziliśmy trochę dłuższą chwilę na poszukiwaniach. Koordy wskazywały teren który za chiny nie pasował do spoilera. Sam spoiler też mocno podchwytliwy, ciężko dopasować go do miejsca, chyba kwestia perspektywy z jakiej zostało zrobione zdjęcie, tworzy mylne wyobrażenie o tym czego szukamy. Do tego stopnia, że koło miejsca ukrycia przechodziłem (i patrzyłem na nie) parę razy. Ostatecznie w sumie znaleziona trochę przypadkiem. Za to sama skrzynka z tych bogatszych, więc w sumie warto było.

Hello,

"Przez oświatę do wolności" - nie wiem, jak dokładnie Wielebny rozumiał to hasło, ale plus dla niego. Następcy mają problem z obydwoma częściami tej maksymy :(  Od tego momentu Copies wędrował głównie "na opka", bo mu się łapki ze zmęczenia skończyły. Co tu dużo ukrywać - psi wiek robi swoje. Ale minę miał zadowoloną :)  Pzdr, Wojtek

W pełnym składzie :ja, czoko, bułeczka, żabtrix i pchła leśna. Zdecydowanie naj dłużej szukana skrzynka. Teren dla dzieci trudny. Obiektów podobnych do spoilera znaleźliśmy przynajmniej ze 2 -3. Jak się okazuje drzewa się nieco wywaliły i spoiler jest nieaktualny. Chyba raczej przez przypadek naszliśmy na skrzynię. Duży pojemnik zrekompensował dzieciom odniesione poparzenia pokrzyw. Dziękujemy serdecznie :-)

Znaleziona z Dorotką :) 
Dzień wolny , więc postanowiliśmy zaliczyć czempińskie kesze autorstwa Slimaki39 . Obraliśmy kierunek na CZEmpiniaków w podsłonińskim lesie . I był to doskonały wybór bo kesze i duże i wyposażone a do tego na kordach - takie pojemniki lubimy szukaćDo tego wszystkiego spacer po lesie , choć nie zawsze w łatwym terenie , a może dlatego , że często szliśmy na szagęNiezapomnianym dodatkiem są oczywiście kleszcze , komary i końskie muchy . Trafił się też zdziwiony zając i kilka saren . Gratulacje i podziękowania za cały projekt , który polecamy :)
Za wkład włożony w przygotowanie projektu dla każdego kesza FAV + dla finału :)
Bardzo dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca i za fajnego kesza oraz pozdrawiamy serdecznie właściciela :)
-. - - - - - - - - - - - - - - - - -. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 
Zapraszamy na http://www.GEOpyra.pl 
-. -. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Skrzyneczka wypasiona i trochę się naszukałem.Dzięki

Przegląd zrobiony, certyfikaty dodane. Zapraszam do poszukiwań

Pomysły na skrzynki genialne. No wiadomo ślimaki.

Ścieżką zwierząt tu dotarliśmy. Zacny pojemnik. ????

Znalazłam

Nie mieliśmy zamiaru niczego malować, ale wnętrze bardzo bogate.Dziękujemy za certy. :)

Szybko i bezproblemowo podczas niedzielnej wycieczki z Nati. i ĆwiremTFTC!

Ładna, pokaźna skrzynka i jeszcze pełna fanówTFTC, pozdrawiam, Nati..

Skrzynka znaleziona podczas czyszczenia Czempińskich skrzyneczek, tym razem samochodem. Poszło szybko, można ruszać dalej.
Dzięki za kesza.

Tutaj komary osiągnęły już apogeum upierdliwości, wpis do logbooka kosztował kilka ukłuć ;(P

Jak to jest, że jedni robią same mikrusy zarynnowce i podparapetowce, a inni piękne, duże i bogate skrzynie, pełne skarbów? 

My zdecydowanie wolimy te drugie, dlatego wiemy co sprawia, że z przyjemnością szukamy keszy Ślimaków. :-)

I ta skrzynka nas nie zawiodła, chociaż Połówka goniła już w piętkę ze zmęczenia i po starannym odłożeniu i zamaskowaniu skrzynki stwierdziła, że nadal trzyma w garści ołówek - wyposażenie kesza. Proces odmaskowywania, otwierania, zamykania, chowania i maskowania trzeba było więc zaczynać od nowa. ;-)

Dziękujemy za skrzynię i przybliżenie nam postaci Księdza - bibliofila. :-)

Godzina w terenie i już niemal połowa projektu za nami? Oj, nie ma się co tak śpieszyć tym bardziej, że nawet pod okapem lasu upał zaczął RAL(p)H-owi dawać się we znaki. Chwila popasu i lecimy dalej :). TFTC!

Woda znika nam w dość szybkim tempie. Kilometry również uciekają. Wspólnie z Algidą, rredanem i Hugo na bezsopilerowej akcji CZEbezSPOIL. Dzięki z kolejną dużą skrzynkę, w mieście takiej nie uświadczysz.

Jak dotarliśmy do #7 to okazało się, że już na miejscu przeczesują okolice Pawel Brasia i Witas86... No to się przyłączyliśmyw momencie gdy usłyszałam historie o myszach to stwierdziłam że zostawiam poszukiwanie panom.... I męska część AA-Team zlokalizowała skrzynkę. Zacna i pełna skarbów... Szybki wpis i po kolejną... Dziękujemy i do zobaczenia na szlaku :)

Gorąco dawało się we znaki, woda się skończyła, od tego momentu zacząłem myśleć o tym, aby jak najszybciej wrócić do samochodu po zapas wody.

Przy okazji poszukiwania kesza odnalazłem spore gniazdo myszy, były nie mniej zdziwione jak ja ;)

Podjęta razem z Pawłem Brasią przed WIO #71. Warunki atmosferyczne dały nam się we znaki, jednak zdobycie całości okazało się wykonalne. Dzięki za przypomnienie o paru postaciach!

Keszyk zaliczony podczas upalnego przedzierania się przez podczempińską dżunglę jako ekipa "trzech panów w czerni". Świetne kesze, niezapomniane przeżycia, komary, gąsienice, muflony, pot, krew i wiele radochy, wraz z Szablą i Uhuhu. Dzięki wielkie!

My to czasami dziwni jesteśmy - trzeba była szukać kesza, a szukaliśmy... gałęzi. I to na drzewie. Hm. Przecież aż tak gorąco nie było... Razem z Noorbim i Szablą, dziękuję bardzo.

Temperatura sprzyjała poszukiwaniom ;)  Niestety chwilę nam zajęło odnalezienie miejsca ze spojlera w końcu Norbi go dostrzegł jako pierwszy. Dzięki. TTF. 

Podbój Czempinia czas zacząć. Bardzo fajne tereny leśne, w sam raz na przyjemny keszowy spacer.  Dzięki za skrzynkę. ;-)

Tu chwilę zajeło szukanie, ale nie taki ten las gęsty żeby nie znaleźć kesza w stogu lasu ;-) 

{ FTF }

Co to za seria jak nie ma bagien. Trafił się też jeden kesz tego typu, ale przy tej suszy, do podjęcia suchą stopą. Za to inny element bagienny komary, dały się we znaki.