Po zimie w końcu przyszedł czas odwiedzić Roztocze, dzisiaj idealna pogoda na dłuższy spacer, więc trafiło na "Do Wojdy". Ścieżka wczesną wiosną prezentuje się fenomenalnie. Dzięki za spacer i miło spędzone popołudnie

W drodze na event. Kesz na miejscu. Dzieki

Dzięki za kesza =)

Dziękuję za zaproszenie nas w te piękne roztoczańskie lasy i przedstawienie historii tego miejsca .

Grab, buk co za różnica, ważne że kesz jest :-). Spacer ścieżką historyczno- przyrodniczą przez piękne lasy Roztoczańskiego Parku Narodowego w towarzystwie Agi, Karo i Wróbelka. Dziękujemy za kesza.

Super maskowanie :). Tftc!

Dzięki za skrzyneczkę

Znaleziona. TFTC. Super ścieżka.

Tftc

Jest ????Dzięki za keszyka

Zaintrygowany ciekawym opisem tej ścieżki postanowiłem wybrać się do Wojdy i ja. No i ostatni kesz i koniec ciszy. Cywilizacja ......  Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza

Późnoletnie szwendanie się szlakiem lubelskich ciekawostek. Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca.

Urlop na Roztoczu - dzień czwarty. Ucieczka do lasu przed żarem lejącym się z nieba. Dziękujemy za cudowny ekologiczno-historyczny spacerek i keszyki. Zaczęliśmy od drugiej strony i wydaje nam się, że to był dobry wybór...pierwsza górka nie była tak upierd...liwa jak kilka kolejnych by było :-D

Sprawdzono - skrzyneczka z zawartością jest w dobrym stanie technicznym. Logbook suchy, pojemnik szcelny.

Szybko, sprawnie poszło. Dzięki .

Za dużo tych wszystkich skrzynek na ścieżce i wszystkie bardzo podobne wiec ciężko je zapamiętać. Chcielibyśmy zgłosić, że conajmniej połowa jest wilgotna. W niektórych wymieniliśmy strunowki lub dorzuciliśmy pochłaniacz wilgoci. 

Tym keszem kończę ścieżkę i trzeba przyznać że ciekawy akord na finał. 

dzięki za skrzyneczkę poszło szybko i sprawnie (-:

I ostatni.... dziękujemy.

Szybka akcja. Dzięki za kesza!

Znaleziona, wpis zrobiony. Dzieki. Pozdrowienia Płock

Podsumowujac ta Geosciezke to moge powiedziec ze skrzynki 4 nie moglem znalezc a skrzynke 22 ominalem bo szedlem wedlug szlaku zielonego. Tak 50/50 logbooki sa suche/wilgotne ciezko cos na nich napisać dlugopisem skolei skrzynka 1 i 18 cale pływają i nie da rady nic dopisac. Ogólnie fajna trasa. 

Zmieniono miejsce ukrycia.

Zarośla wycięte, logbook leżał luzem w trawie w całkiem dobrym stanie. Mimo to, w zaroślach uchował się pojemnik ze skrzynką opisaną jako Szewnia. Wpisałem się tu i tu, oba logbooki włożyłem do jednego pojemnika, i siedzą w krzakach.

Dziś miał być drugi dzień na zwiedzanie Zamościa. Ale kiedy wyszłam z domu i zaciągnęłam się tym wiosennym powietrzem, od razu poczułam zew natury i zamiast skręcić w lewo, do miasta, skręciłam w drugą stronę i zrobiłam sobie wycieczkę Geościeżką do Wojdy. Piękny las, ptaki śpiewają jak w kwietniu, garść ciekawostek historycznych i kesze, które łatwo się odnajdują. No przynajmniej większość, jednego nie znalazłam. To był dobry wybór. A na wieczorny spacer po Zamościu też starczyło mi czasu. Dzięki za wszystkie leśne skrzyneczki :)

Dziękujemy :) 

Wszystkie skrytki z tej geościeżki mają się dobrze i zostały zdobyte rowerowo podczas urlopu na pięknej Zamojszczyźnie. Dzięki Grafen za kawał dobrej roboty.

Dorwana w gorące wakacje na Roztoczu. Dziękuję za spacer i za kesza!

Wszystko przeszukane, według nas wyparowała. Reaktywacja.

Rowerowa wyprawa do Wojdy z Unkasem. Dzięki.

Kolejne miejsce ze smutną i poruszającą historią warte jednak odwiedzenia aby nie zapomnieć. Dziękuję:)

Znaleziono z PomaranczDzięki

TFTC!

Razem z Szablą. Dziękujemy. 

Po przebiciu się przez naturalne zasieki skrzyneczka odnaleziona. Razem z Blondo. Dzięki. 

Bardzo dziękuję za kolejnego kesza z pieknej zielonej ścieżki.

Znaleziona podczas kolejnego wypadu na Lubelszczyznę z Aki. i Natik.

Znaleziona razem z Gackkiem i Natikiem podczas kolejnej wizyty w bardzo lubianym przeze mnie lubelskim :) 

Dzięki Grafen za kesza. Fajna ścieżka.

Dotarliśmy do końca.

Długi spacer lasami Roztoczańskiego Parku Narodowego. Temperatura w sam raz, trochę tylko za dużo latających stworzeń.

Dziękuję za poprowadzenie ścieżki w tych pięknym lesie.

Spacer lasami pięknego Roztocza. Szum drzew, strumieni i piękne widoki. Pełnia szczęścia. Dziękuję.

Poranna wizyta spacerowa na dwa wózki. Oj tu się zastanawiam czy kolejny raz do lasu zabiorę kołowceZdobyta wraz z moku.stg i fasolkami.

Znaleziony w czasie urlopu z kurierem i fasolkami

Znaleziona podczas popołudniowego spaceru ścieżką. To już ostatnia teraz na obiad do "mamy:" w Jacni. Dzięki za kesza.

Znaleziono , wpis później , dziękuję

Skrzyneczka znaleziona na kolejnym wakacyjnym rodzinnym wyjeździe po naszej pięknej Polsce.  Zwiedzaliśmy ją pieszo, rowerowo i drajwinowoPo drodze jak i w trakcie podziwiania cudownej przyrody i zabytków znalazły się też keszowe zdobycze.

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsc i keszyka.

Wakacyjne skrzynkowanie na historyczno-przyrodniczej ścieżce Do Wojdy, dzięki :)

Logowanie zaległości. Piękne okoliczności przyrody, super pogoda, nic dodać nic ująć. Dziękuję.

Główny punkt dzisiejszego dnia - spacer w pięknych okolicznościach przyrody i FTFy do zebraniaUpał daje w kość, ale dzielnie lecimy przed siebie. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Długi spacer w upalny dzień. Świetna ścieżka, urozmaicona, kilka bardzo ciekawych miejsc, związanych z historią. Warto było się wybrać, zwłaszcza po te FTF-y, które na nas czekały :)  Razem z night_time kończymy przejście na zupełnym luzie wakacyjnym. Tutaj nastąpił koniec FTF-ów. Keszyk na miejscu, ale nie zgodnie ze spojlerem i podpowiedzią, a w kępie krzaków "za". Kto go tam wsadził? Pzdr, Wojtek

Początek listopada obdarował nas pogodą sprzyjającą wyprawom keszerskim. Wobec tego wybraliśmy się w teren szlakiem partyzanckim Puszczy Solskiej. Wkoło lasy, piękne widoki, świeże powietrze, cisza. Jednak te rozległe tereny leśne skrywają wiele historycznie istotnych miejsc. Odkrywanie każdego z nich to niejako lekcja historii połączona z aktywnym wypoczynkiem na łonie natury. Dzięki Grafen za pokazanie tak ciekawych miejsc.

Wyprawa w Puszczę Solską tropem walk partyzanckich. Trasy świetnie pooznaczane, wszędzie kierunkowskazy i tablice informacyjne. Jedyny minus to to... że pomimo asfaltówek zakazy wjazdu. Więc albo nogi i bardzooooo długie spacery albo rower. Trzecia opcja pozwolenie z nadleśnictwa ;). Liście już przerzedzone wieć znalezienie niektórych obiektów jest ułatwione. W lecie to musi być masakra wypatrzeć niektóre pomniki w tej zieleni. Dzięki za kesze grafen.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite