Znaleziona z Gackkiem i Natikiem podczas trzeciej wizyty w woj. dolnośląskim i okolicach w 2023!

Znaleziona na wyprawie w północne Dolnośląskie i akalice z Aki i Natik.

Miejsc do ukrycia pierwszego etapu pełno a elektryczny pastuch też nie pomagał w końcu jest. Drugi etap już bez problemu aczkolwiek świetnie ukryty. Dzięki

Multi szybko rozpracowany,dzieki :)

No fakt, 1 etap dał czadu a i finał zacny, mi osobiście się podobało, dzięki

Wizyta serwisowa. Oba etapy na miejscu. Co prawda jeden sługus wziął i się zmył, ale przy mojej kolejnej wizycie powróci. Można poszukiwać, powodzenia.

Spacer aleją udany, kordy doprowadziły w punkt do pierwszego etapu i jego strażnika, który już dogorywa.Finał na pierwszy rzut oka wcale nie taki oczywisty, ale bardzo ładnie zamaskowany, a i opiekun kesza całkiem uroczy. ;-)

Multaczek fajny, szybki i przyjemny, a w oddali pojawił się krzyż, już myślałem, że spacer pójdzie zdecydowanie dalej. Fajny patent na finał, podobało się :-) 

Kesz i jego stróż na swoim miejscu;) dzieki;) 

Ostatnia tego dnia. Kordy prowadzą w punkt, podpowiedź znaleziona. Po krótkim spacerku finał również się poddał. To dobrze bo już zaczęło dosyć konkretnie padać i trzeba było uciekać do domu. Dzięki za kesza.

Pierwszy etap znaleźliśmy na ziemi z mocno uszkodzonym maskowaniem. Pojemnik trafił gdzie powinien być, maskowanie prowizorycznie zabezpieczyliśmy do czasu serwisu. Właściciel powiadomiony.

Co do drugiego etapu: idąc na pierwszy zauważyłem miejsce, które idealnie podeszło mi pod kesza. Stwierdziłem, że jak będzie problem z jedynką, to wrócimy i tutaj zajrzymy. No i wróciliśmy, tyle, że poprowadzeni przez tą jedynkę.

Lumenka z wyglądu trochę podobna do Ciri, alejka nawet w dzień fantazyjnie się prezentuje! Pamiętam, że wyjątkowo spodobał mi się tu kolor taśmy izolacyjnejDziękuję za kesza!
Legalna Lumenka
:)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Wypadówka razem Lu ... podobało się. Dzięki za znakomitą skrzyneczkę

I etap trochę się rozczłonkował, z finałem wszytko ok. Mi również aleja się podobała. Razem z Pawello pod okiem uhuhu. Dzięki. 

Podobało się. Zarówno maskowania jak i urokliwa aleja. Razem z dawidemnd.

Do pobliskiego Jakubowa to my mamy chyba jakiegoś pecha. Pierwszy raz byliśmy tutaj zimą, wtedy padający i od razu topniejący śnieg dawał nam się we znaki i jak się okazało dzisiaj również było podobnie. Przez całą wycieczkę rowerową do Jakubowa towarzyszył nam wiosenny deszcz, który nie miał zamiaru przestać padać. Niestety pod koniec ze względu na warunki odpuściliśmy kilka keszy, ale mimo wszystko wyjeżdżamy z tej malowniczej wioski z dobrym nastrojem.

Jeden z przyjemniejszych mulciaków. Szybko, sprawnie i skutecznie zlokalizowane obydwa etapy. Dziękujemy

Dzięki za kesza.

Wiosenna wizyta serwisowa, wymiana sługusa - można poszukiwać, powodzenia.

Srebrny miecz zabłysnął w dłoni, ciało wzmocnione eliksirami reagowało z demoniczną szybkością, gdy łby wrogich poczwar toczyły się po bruku, przed zamkową ruiną. Wiedźmin spoczął na szczycie wieży , wiedział że zadanie jeszcze nie zakończone, mnóstwo krwi się jeszcze dzisiaj utoczy, zanim słońce zniknie za nieboskłonem.

Doskonałe maskowaniaUkrycie jakich wiele ale radocha z tego, co się wyciągnęło z ukryciaDzięki!

Ekipa prężna - zadziałała jak trzeba. Alejka faktycznie urokliwaDzięki za kesza, pozdr.

Keszowanie z ekipą! Bardzo mi się podobało!Dzięki!!!

Przyjemny kesz zdobyty w towarzystwie zielono-poznańskim!TFTC

Było trochę planów na dzisiaj, no ale po poprzednim dniu wielkich wrażeń padło na coś lajtowego... Bardzo przyjemny kesz podjęty w kameralnym towarzystwie... TFTC

Hello,

Spokojny spacer na start. Maskowanie w dużej części zeżarte przez zwierzaki, ale pojemnik z instrukcją jest OK. Wyciągamy, co trzeba, rzucamy uwagę w stylu "toś ty taki, bratku?" i robimy swoje :)  Wiało dzisiaj okrutnie, więc przebieraliśmy nogami, by jak najszybciej wejść w las, miedzy pagórki. Pzdr, Wojtek

Keszyna jak olszyna, dumnie poddała się wpisowi ! Dzięki bardzo !

Piękny teren przypałacowy i niesamowita ścieżka wśród drzew. Prezentuje się zacnie, podobnie jak pobliskie ruiny pałacu. Dzięki.

Obrazki do tego wpisu:

ścieżka

#2936

Ależ piękna alejka. Keszować tutaj to sama przyjemność. 

Pierwszy sługa szczezł i reanimowaliśmy go wszystkimi dostępnymi środkami. Drugi ma się dobrze. Dzięki za kesza i za pokazanie super miejsca

Przepiękna aleja, szczególnie jesienią. Sługusi pokonani przez naszą ekipę. Było nam łatwiej bo toczyliśmy walkę jeszcze za dnia. To był ostatni kesz tego dnia. Dziękuje za pokazanie super miejscówki.

Wszystko na swoim miejscu, ale pierwszy "sługa" trochę się rozlatuje i wkrótce może wypuścić z pyska skarb. Piękna aleja. Niemieccy arystokraci to jednak piękne parki i pałace potrafili tworzyć.

Ładna aleja. Przyjemny keszyk. Dzięki.

Krótki spacer alejką i mamy kordy do kesza. Hrabia szybko się z nim uporał. Koniec wycieczki pora udać się na event do Głogowa. Dziękujemy.

Hr Ja Nusz szybko rozprawił się z keszem. ciekawa alejka dobrze się prezentuje. Dzięki za pokazanie miejsca. W wesołej ekipie.

Skrzyneczka podjęta w większej ekipie, dzięki za kesza!

Jest klimat, jest kesz, świetne, fotogeniczne miejsce, dzięki za jego pokazanie jak i cały spacer po Jakubowie.

Wielce klimatyczna aleja, w której poszukaliśmy tego króla., co wyciął olchy. Dzięki strażnikom dorwaliśmy łobuza, nie będzie nam przyrody niszczył. Dziekujemy za skrznkę i rekomendujemy jej zdobywanie, szczególnie nocą, podczas pełni księżyca :-).

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Kolejne urokliwe i nastrojowe miejsce na naszej trasie. Uroku dodał spotkany podczas powrotu wielce towarzyski kociak. TTF, TFTC!

Poranna przebieżka zakończyła się sukcesem. Zlokalizowaliśmy parszywego gada, a ten od razu zdradził nam miejsce pobytu swojego kolegi. Dzięki za kesza :) 

FTF Razem z marass1111. Ciemno wszędzie...głucho wszędzie...gdzie kesz będzie...Dziękuję. 

FTFrazem z zuza007. Miejscówka po zmroku jest fantastyczna. Spacer i szukanie skrzynek w tej scenerii robi wrażenie.  Dzięki. Pzdr