Wpisy do logu Kielce jak na dłoni 3x 0x 1x
2022-10-19 19:58 dzejbi (6618) - Znaleziona
Minęły już 3 lata od ostatniego znalezienia. Dłużej nie czekam Loguję asystę przy zakładaniu skrzynki. Podczas gdy gagu zadbał o poziom skrzyneczki, ja trzymałem pion. Poranek po stresującym wieczorze związanym z zakładaniem skrzynki OP8UX0, wyzwalający kolejne pokłady adrenaliny. Wbrew obawom gagu .dał radę w swych słynnych japonkach.
2019-10-17 11:50 Walther (110) - Znaleziona
Od kilku tygodni planowałem podjąć skrzynkę, dziś akurat cieplutko, więc wybrałem się samotnie po kesza. Wiedziałem co mnie czeka, i byłem pewien, że poradzę sobie bezproblemowo. Oczywiście okazało się być inaczej - podczas wchodzenia na górę serce waliło mi jak młotem, z każdym kolejnym krokiem miałem coraz większą ochotę odpuścić i zejść na dół. Ostatecznie pomimo lęku udało mi się dojść na szczyt, czego ani trochę nie żałuję, bo widoki były tego warte. Sam kesz znaleziony bezproblemowo, i tu chciałbym przeprosić, bo z roztargnienia zapomniałem odłożyć ołówek do pojemnika.
Oczekiwałem zwykłej, przeciętnej skrzynki, natomiast zastałem niewiarygodne przeżycie, piękne widoki, przyjemnego keszyk i piękne wspomnienie. Wielkie dzięki za skrzynkę, należy się gwiazdka :)
2019-04-28 23:36 ziutol94 (394) - Komentarz
Na prawdę jeszcze nikt się tutaj nie wybrał?? Ludziska, na co czekacie??? :D
2018-11-23 19:00 ziutol94 (394) - Znaleziona
Miały być Kielce jak na dłoni a wyszły Kielce jak na niewiadomo czym... Widzialność na góra 50 metrów, taka mgla... Samotny spacer przez las w takich warunkach do przyjemnych nie należał, ale sprawnie udało się namierzyć obiektCo prawda troszkę oszukałem bo poprosiłem założyciela o lokalizację, ale myślę że zostanie mi to wybaczone jako że nie znam miasta i byłem tam tylko chwilowo. Gdy obiekt był już w zasięgu wzroku automatycznie zniknęło przerażenie związane z przedzieraniem się przez ciemny zamglony las. Wspinaczka na górę to czysta przyjemność, pomimo iż elementy konstrukcji były całkowicie zaszronione/oblodzone - każdy krok musiał być w 100% pewny! Na górze problemy ze zlokalizowaniem kesza, znów oszustwo poprzez telefon do Gaga, przecież nie wróciłbym do domu nie znajdując skrzynki po tym wszystkim co tam przeszedlem! Pomimo tych dwóch podpowiedzi i tak jestem mega zadowolony ze zdobycia slrzynlo, jest to mój pierwszy FTFPowrot do auta też chwilę zajął, troszkę się pogubiłem chcąc iść na przełaj najkrótszą drogą (wydawało mi się że szedłem prosto ????).
Wybaczcie kiepsko zlozony wpis, ale miałem ciężki dzień pełen wrażeń, które dodatkowo spotęgował ten keszyk :)
Szkoda mi tylko tego że kiepska pogoda nie pozwoliła mi na podziwianie miasta z gory, kiedyś jak będę w pobliżu z pewnością tu wroce!
Dzięki za kesza!!!