Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Źródło "Burzący stok"    {{found}} 10x {{not_found}} 1x {{log_note}} 3x Photo 3x Galeria  

4456256 2024-03-03 14:24 Szemkel74 (user activity3625) - Znaleziona

Keszyk leżał obok miejsca ukrycia. Pojemnik uszkodzony - rozgryziony przez mieszkańca lasu. Na szczęście logbook w miarę suchy. Nowa strunówka i nowy pojemnik w tym samym miejscu - pod kamieniem.
Fajne miejsce!
Obrazki do tego wpisu:
Zdjęcie 1
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2
Zdjęcie 2
Zdjęcie 3
Zdjęcie 3

4104967 2022-11-12 10:50 Arthur (user activity355) - Znaleziona

Podklejone, poprawione ile się dało. Dzięki za krążą.

4104948 2022-11-12 10:43 Sylvea (user activity243) - Znaleziona

Znaleziono, dzięki. Źródełko bardzo fajne

3920133 2022-04-24 16:10 Martinez (user activity57) - Znaleziona

Jest daszek, są kamienne stopnie do zejścia, ławka i kesz. 
Piasek na dnie źródełka "burzy się" zgodnie z nazwą - czyli wszystko jest idealnie :)

Dziękuję za skrzynkę.
Patyk do wyciągania odczepił się od pojemnika.
Przymocowaliśmy go recepturką i uszczelniliśmy pojemnik kawałkiem folii - ale to rozwiązanie raczej tymczasowe...

 

3830131 2021-11-13 15:27 rekomendacja Zawadzcy Team (user activity1398) - Znaleziona

Znaleziona podczas weekendowego łażenia po górach świętokrzyskich, Niestety dotychczasowy logbook całkowicie zlasowany. Włożyliśmy nowy taki jaki mieliśmy. Źródełko jest fantastyczne. Dzięki za kesza..

3599907 2021-03-09 14:15 dzejbi (user activity6618) - Komentarz

Tak. Z pewnością ponad 50 lat temu.

3599882 2021-03-09 13:21 kopernik18 (user activity1529) - Nieznaleziona

Brak. Chyba ścieli to drzewo

3336898 2020-04-30 16:20 zerwany (user activity333) - Znaleziona

Kesz na swoim miejscu, ale został nadgryziony przez jakiegoś gryzonia. Naprawiłem tym co znalazłem w pobliżu skrzynki. Logbook mokry, więc nie podejmowałem próby wpisania się. Przydałaby się  też nowa strunówka. ( nie miałem przy sobie) ps. źródełko odzyskało zadaszenie.

Dzięki za kesza.

3035709 2019-04-17 13:14 Mchowe Dusze (user activity307) - Znaleziona

Fantastyczne miejsce:)Dziękujemy za kesza i pozdrawiamy :)

 

3029485 2019-04-09 19:28 mateuszwojnas (user activity20) - Znaleziona

TFTC

2864859 2018-08-12 13:48 rekomendacja glaeken (user activity701) - Znaleziona

Reko za źródełko:)Dzięki za kesza i dobrą wyprawę po niego na przełaj :D

2853446 2018-08-02 14:58 parlando (user activity736) - Komentarz

Pewnie gdyby nie kesz w Orzechówce, to właśnie tak bym pojechał:)

Pytanie teraz jak przebiega ten niebieski szlak? Jestem prawie pewien, że inaczej niż na mapie (nawet OSM). Nie wiem, gdzie jeszcze sprawdzić:) No nic, to element zabawy:) A jak ktoś także będzie atakował od południa, to niech dokładnie patrzy na oznakowanie szlaku:)

Możliwe że szlak odbija na zachód i prowadzi około 500 metrów po nasypie dawnej kolejki wąskotorowej. O ile początkowo jechałem po szlaku, bo teraz nie wiem:)

2853342 2018-08-02 14:21 dzejbi (user activity6618) - Komentarz

Wygodny, rowerowy podjazd do celu od strony "Ponurej polany" - przez punkty N 50 59.929  E 20 56.845  (tu w prawo) i N 51 00.948  E 20 53.493 (tu w lewo). Ścieżka prowadzi prosto do źródełka. Każdą inną drogą walory smakowe wody ze źródła znacznie się podnoszą:) 

 

2853208 2018-08-02 09:46 parlando (user activity736) - Znaleziona

Miejsce miałem na oku od jakiegoś czasu, ale nigdy nie było po drodze żeby odwiedzić. No, może raz w 2013, bo byłem blisko w drodze na Kamień Michniowski. Co to była za przeprawa...:) Mając w pamięci tę mordęgę postanowiłem zaatakować od południa - tam gdzie była możliwość odbicia z Orzechówki w stronę lasu. No, z górki całkiem fajnie się jechało. Do czasu natrafienia na jakieś rozlewisko. O kurcze, co ja się tu namordowałem, żeby ominąć to miejsce. Na przełaj, kierunek zachodni. Mokro, leżące gałęzie podnosiły się przy nacisku buta i smagały po achillesach. Aż do krwi:) Straciłem jakieś 40 minut, a źródełko było może 100 metrów od miejsca z którego zacząłem okrążenie. Coś mi się wydaje, że mogło być odbicie niebieskiego szlaku na zachód, ale zignorowałem. No to mam za swoje:) Muszę sprawdzić mapy:) Oznakowanie jest w miarę nowe, więc nie ma co kombinować. 

Dotarłem na miejsce i obmyłem obolałe nogi. Dzięki za kesza!:)

Ostatnio edytowany 2018-08-02 14:02:17 przez użytkownika parlando - w całości zmieniany 1 raz.