Znaleziona ponownie ???? logbook trochę gnije :(

Wooow! Mega skrzynkaPodjęcie jej sprawiło bardzo dużo frajdy!

Niestety skrzynka straciła pokrywkę oraz folia od logbooka jest w kiepskim stanie przez co mocno niszczeje. Zebrana woda z pojemnika została wylana, ale pewnie zbierze się znowu przy kolejnych deszczach.. Reszta konstrukcji w wyśmienitym stanie! 

Wielkie dzięki!!

Znaleziona przypadkiem

Skrzynka znaleziona przypadkiem na spacerze z psem. 

Wszystko poskładaliśmy tak jak było.

Ależ wykonanie! Gratulujemy pomysłowościNiestety cały "inwentarz" znaleźliśmy porozrzucany po okolicy... Złożyliśmy wszystko jak należy żeby służyło przyszłym znalazcom. Natomiast jest potrzebny serwis gdyż zamknięcie głównego pojemnika jest kompletnie zniszczone, a w zasadzie go nie ma. Dziękujemy.

Dziękuję za skrzynkę!

koshack i Suras

Tftc! Po wizycie na Otominie nadrabiam okoliczne zaległości - pamiętam te emocje związane z pierwszą wersją Ghostbusteres, do którego zresztą mieliśmy ze dwa podejścia;) Z racji większej już wprawy w obchodzeniu się z duchami - dziś samotna wyprawa na nawiedzone bagniska. Kesz wiekowy a trzyma naprawdę wysoki wysoki poziom mimo braku wieczka. Bagienko aktualnie suche ale wkoło wiele śladów bytowania różnych zwierzątek- zdaje się, że duchy nie czynią im krzywdy;P Logbook trochę ucierpiał więc wpis raczej wydrapany, poza tym wszystko gra i buczy.

Umocowałam bloczek na trytki bo był wyrwany, powinno śmigać jak należy.

Miałem deja vu, ale takie deja vu mógłbym mieć codziennie. Wielkie dzięki! 

Poprzednia osoba, która próbowała złowić duchy ewidentnie nie ogarnęła sposobu umieszczenia ich ponownie w pułapce. Podejrzewam, że to efekt próby nieautoryzowanego dostępu. Natomiast mechanizm bardzo nie ucierpiał - udało się go przywrócić do stanu prawidłowego. Na mrozie może nieco się zacinać, ale działa.

Sam pojemnik na duchy wymaga serwisu - brak pokrywki, także wszystko w środku jest mokre.

Zanim doszedłem do kesza trzeba było się troche przedzierać,zawartość pudełka totalnie mokra

Najtrudniej było przywrócić stan początkowy, TFTC.

Z Rogatkiem i młodocianymi. Dzięki. Kesze triPPera jak zwykle trzymają poziom. 

Do LASU można wychodzić!!!! Poszliśmy zatem do tego najbliższego. Kesz tak blisko domu, tyle razy tu na spacery chodziłam. Podeszliśmy do kesza od drugiej strony, wyspy nie ma ...,  wody nie ma ..... = susza na maksa. Pudełko właściciel lekko połamał przy zamykaniu, ale ogólnie wszystko działa sprawnie! Taki tajemniczy ten wyschnięty las i sarny wokoło biegają. Dzięki!!!

Coś te duchy nie chcą mnie straszyć, znowu nie wyszło tak, jak powinno :)

Ale zgadzam się z Pichem - dotrzeć tutaj ponownie to sama przyjemność.

Drugi wpis do dziennika, zresztą niewiele dalej niż pierwszy :)

TFTC!

Nocne keszowanie z Rauszem.

Oj bardzo miło wspominam wypad w to miejsce po skrzynkę z pierwszej odsłony.

Tej nocy szybko, sprawnie i lecimy dalej.

TFTC!

i ponowna wizyta, tym razem w dzień. Tak więc wszystko dużo prościej. Formuła się zmieniła, ale i tak warto tu wpaść.

Znaleziona podczas porannego spaceru z psem. Dziękuję za kesza :)

Po dokładnie 2latach i 10 miesiącach ponowny wpis do logu w wersji dziennej;)

Dobra skrzynka i ciekawe miejsce. W sam raz na niedzielny spacer. 

Mam jakieś dziwne Déjà vuZnalezione podczas niedzielnego spaceru wraz z Mafeus :) 

No niby ftf z miki. Super mechanizm, za ktory gwiazda. Logbook tez fajny. Ale  mialem nieodparte  wrazenie ze juz zdobywalem tego kesza. 

Ukryta kamera? 

Hmm 

Pozdrawiam

FTF z BG

Bardzo dobrze pasuje tu cytat "ostatni będą pierwszymi"

A system dalej robi wrażenie.

Dzięki