Chwila odpoczynku, a z przeciwka wyimek :D

Wizyta kontrolna, keszyk na miejscu i ma się dobrze.

Spokojny spacer na pożegnanie Warszawy w przemiłym i sympatycznym towarzystwie najlepszej Keszerki z tych terenów ! Bardzo dziękuję za wieczór pełen opowieści o przygodach keszerskich. 

Cy cusie warszawskie są cudowne !

Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca. Pozdrawiam !

Wyimkowanie w stolicy, czyli tropem warszawskich cycusiów,dzięki :) 

dziękuję bardzo za keszyka, obok dobra zimna kawa ;))) 

Bardzo dziękuję za szybki, kolejny już serwis skrzynki, dzięki któremu znów miałem powód, by odwiedzić te bliskie mi okolice. Dzięki za przygotowanie skrytki.

Ja już nie policzę który to CyCuś autorki. Ale ciągle mi mało.

Dzięki.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Niestety nie udało mi się znaleźć pojemnika w miejscu z podpowiedzi, a szkoda, bo była to okrągła rocznica reaktywacji ;)

Teren ogrodzony, rozpoczął się remont i patrząc po bliźniaczym miejscu (które ma go już za sobą), to będzie raczej dogłębny. Po wszystkim trzeba pewnie będzie reaktywować temat. Dzieki za przygotowanie skrytki.

Jakoś nigdy nie pałałem sympatią do tych okolic... To miejsce będzie tak wyglądać chyba jeszcze z 50 lat...

Thx for cahe.

Tego cycka skojarzyłem bardzo szybko, ale jakoś mi nigdy nie było z nim po drodze. Dziś w końcu się zmobilizowałem. Choć okolica wydawałaby się bardzo ludna, okazało się, ze nie jest tak źle i kesza można było podjąć i odłożyć bez większych kłopotów. Dzięki za kolejny ładny detal.

Cycuś namierzony jakiś czas temu, w końcu przyszedł czas na podjęcie. Podczas spaceru z pandaciuk. TFTC

wieczorny spacer po Warszawie z KasiaJawo TFTC 

TFTC - wpis później.

Złapana wraz z Katką_40 prawie w godzinach pracyWyimek namierzony już dawno, skrzynka złapana na szczęście za pierwszym grzebnięciem.

Kolejny przypadkowo napotkany wyimeczek. No to dodajemy do kolekcji i idę dalej zwiedzać stolicę. Dzięki.

Spotkanie służbowe w budynku nieopodal, więc nie mogłem nie skorzystać ???? Dzięki.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Szalona rowerkowa wyprawa na Cu Cusie w pionierskim w tym roku kilkustopniowym mrozie. Dziękujemy serdecznie za pokazanie kolejnego ciekawego obiektu. Po-zdrówka.

Tftc! Tadam! Miał gdzieś tu być i był;)

Przypadkiem podczas spotkania z Meghan i Kiką ( która miała rozwiązane te quizy ) Wspólny spacerek z 3 dziewczętami zaowocował zdobyciem 4 Cycusiżeby się wszystko zgadzało powinniśmy znaleźć 6 - ale tak jakoś dziwnie wyszło :P  Dzięki za kesza

_{Kolejny Cycuś zgarnięty, dziękuję!}

Googlowanie CyCusiów wspólnie z myszką. Poszukiwania w terenie już samotne, bo myszka została w domu przy kompie. Kilka par przykuło wzrok w locie przez miasto ... Nie na wszystkie starczyło czasu, kilka jeszcze skutecznie się opiera. Loguję w kolejności numerycznej wszystkie o godz. 23:00 , więc już po dobranocce. Dzięki za kesza.

Ach, co to był za dzień!

Ostatnio zdarzyły mi się dwie keszowe wyprawy z moim starszym Hobbitem, na co mogłem sobie pozwolić ciesząc się moim letnim urlopem. Dziś, na finał urlopu, wybraliśmy się na wyprawę w komplecie - czyli z dwoma Hobbitami, bo młodszy zdążył w międzyczasie powrócić ze swoich letnich wojaży - a w kilku keszach nawet w nadkomplecie (!) bo dołączyła do naszego chłopskiego towarzystwa Iwonia. Wyprawa miała charakter wielowymiarowy, bo oprócz keszownictwa zaspokoiliśmy dziś wiele innych potrzeb. Nie będę zdradzał szczegółów, ponieważ niektóre z nich dotyczyły miejsc, które mogą przypadkowo spojlerować lokalizację quizowych keszy, ale był to dzień naprawdę udany. Większość keszy obejmowała - można by rzec - takie cy-cusiowe dożynki, ale też trafiły się i Mariany, i kolejne zdobycze ze ścieżki Kod Leonarda, a wisienką na torcie był pewien quiz, którego rozkminiłem z milion lat temu, ale jakoś nigdy nie było mi tam po drodze (co zważywszy lokalizację brzmi dość zabawnie). Tradycyjnie loguję wszystko zupełnie nie w takiej kolejności i nie w takich godzinach, jak się odbywało podejmowanie :)

Szybki i sprawny cy-cuś, co było o tyle istotne, że mieliśmy mocny limit czasowy na jego podjęcie ze względu na jedną z naszych dzisiejszych niekeszowniczych atrakcji. Poszło nam jak po maśle - zarówno w keszu, jak i we wspomnianej niekeszowniczej atrakcji :)

Wielkie dzięki za pokazanie tego miejsca!

Podjęta na rodzinnym spacerze. Nie mieliśmy długopisu wiec Martuś wrzuci fotkę loga. Proszę następnych o dopisanie nas, ewentualnie dopiszemy się przy okazji.

W godzinach pracy. Tftc.

No i kolejny Cy cuś wpadł w moje ręce. Dziękuję za pokazanie ciekawostki

Tu nie mogło być wątpliwości, zarówno ze znalezieniem CyCusia, jak i samego keszyka. Dzięki.

Bardzo fajny Cy Cuś, taki ładny.

Dzięki za kesza.

Capnięta :)

Zaparkowałem prawie pod Cy Cusiem, a Brym mówi, że to po drugiej stronie ulicy. No to poszliśmy. Po to, żeby idąc naokoło wrócić pod keszowóz. ;-p Wielkie dzięki za keszyka! :)