Logs Grobowiec Christiana Klingberga by Niemen 24x 1x 0x 8x Galerij
2022-08-11 18:00 RoDaJJ (10938) - Gevonden
Ile razy przejechaliśmy obok nie dostrzegając tego? Jak wielu dziękujemy za kesze pokazujące takie ciekawostki.
2021-11-13 23:06 Chrząszcze2 (11985) - Gevonden
2021-11-13 19:24 norbinorek (13458) - Gevonden
ciekawy obiekt , dzięki
2021-11-13 15:43 Mario&Monia (18729) - Gevonden
2021-11-13 15:43 palinq (12531) - Gevonden
2021-07-23 17:47 Bielik138 (42) - Niet gevonden
2020-08-12 17:50 KubaB08 (840) - Gevonden
Znalezione. Dziękujemy.
P.S. Ostrożnie przy południowo-wschodnim narożniku kaplicy! Noga może wpaść do dziury.
2020-02-23 18:27 WRÓBEL. (5130) - Gevonden
2019-09-21 19:43 MinikaiLukasz (78) - Gevonden
Myśleliśmy, że budynek należy do pobliskiego gospodarstwa, a to jednak kaplica. Keszyk szybko namierzony. Dzięki!
2019-08-12 11:57 Pen-y-Cat (3951) - Gevonden
Rzeczywiście bez wskazania miejsca nikt tu nie zawita.
Szkoda,że grobowiec jest aż tak zapomniany.
2019-02-04 16:40 xbakusdaniox (932) - Gevonden
W ogóle nie miałem w planach podejmować tego kesza, ale kiedy doszedłem do Walimia i zobaczyłem, że mam jeszcze 20 minut do autobusu, to pomyślałem, że nie będę stał, a więc ruszyłem po kesza. Przy kaplicy już raz byłem, ale to co najmniej 2 lata temu. Warto było odwiedzić, bo miejsce ma swój klimat. Rzeczywiście pewnie większość ludzi przejeżdżających 15 metrów od kaplicy, nawet nie wie o jej istnieniu. Keszyk odnaleziony w jakieś 5 minut, bo na początku trochę nie rozumiałem wskazówek, a przybliżająca godzina odjazdu autobusu nie ułatwiała myślenia. Na szczęście wiedziałem gdzie jest wschód, a więc tylko tam szukałem i dość szybko zauważyłem maskowanie. Pojemnik rzeczywiście tematyczny, bardzo fajnie się takie coś podejmuje, lubię takie kesze. Szkoda, tylko, że sam pojemnik docelowy ma jeszcze naklejki na sobie, trochę psuje to całego kesza, ale i tak daję ocenę znakomitą.Ostatecznie całą sprawę załatwiłem z keszem załatwiłem jakieś 5 minut przed autobusem. Na szczęście udało się zdążyć. Dzięki wielkie za kesza. :)
2018-08-21 13:10 LukasGo (82) - Gevonden
Dzięki za kesza. Przejeżdżam tędy bardzo często, miejsce jest mi dobrze znane. Bardzo dobra lokalizacja na kesza.
2018-08-07 11:27 Nannette (19185) - Gevonden
2018-08-07 08:36 rubin (20246) - Gevonden
zakamuflowany ale warty zobaczenia:) Walim na Walim i na piekarnię też walimmimo, że spodziewałem spędzić tu kilka godzin udało się ogarnąć temat całej geościeżki w godzinkęAle było fajnie - dzięki za kesza. Zdobyty wraz z Nannette.
2018-06-27 15:38 MyszaKoT (16) - Gevonden
2018-05-03 18:40 Wojtek. (3207) - Gevonden
Gdyby nie szukanie keszy, takie miejsce byłoby dla mnie kompletnie nieznane. Dzięki za jego pokazanie, bardzo lubię odwiedzać takie zapomniane zakątki. I dzięki za kesza.
2018-05-03 13:36 Swiezyff (217) - Gevonden
2018-05-03 13:27 Endriu86 (1476) - Gevonden
Byłem w Rzeczce kilka razy a już nie wspomnę ile razy przechodziłem obok tego miejsca^^ Dzięki za pokazanie miejsca.
2018-05-01 17:15 deg (6455) - Gevonden
2018-05-01 17:15 LordArnoth (1724) - Gevonden
Ciekawe miejsce, dobrze ukryte.
Skrzynka znalazła się bardzo szybko.
Nie omieszkaliśmy zajrzeć do środka, bez wchodzenia.
2018-04-19 12:13 katul (680) - Gevonden
No to podium padłoMożna się wpisać :)
Podczas spontanicznej eskapady zaraz po pracy na Walim, były urbexy, góry wspinaczka, więc dobry wieczór :)
Asysta przy zakładaniu, Niemen chował ja zakryłem oczy. znalazłem i sie wpisałem co by nie było!
2018-04-07 22:30 Wesker (10251) - Gevonden
Prawdziwe miejsce do zadumy. Faktycznie można przejechać obok i nie zwrócić na nie uwagi dlatego dobrze, że jest okeszowane. Zawsze kiedy odwiedzam mauzoleum to zastanawiam się jak będzie wyglądać grób każdego z nas i co po nas zostanie.Czy też po prostu zostaniemy zapomnieni jak większość z ubiegłych pokoleń?
Płaskorzeźby wyryte na czterech ścianach również są niezłe (załączam fotki).
Dzięki Niemen za pokazanie tego miejsca.
2018-02-21 18:31 RafMar78 (318) - Gevonden
2018-01-29 12:25 slawekragnar (2078) - Gevonden
2018-01-29 12:17 Meksha (3164) - Gevonden
Urządziliśmy sobie zawody w FTFa. Start (każdy osobno) spod latarnize stoperem. Pierwszy poszedł Sławek. Ani się nie obejrzałam a był z powrotem. Kolej na mnie. Włączyłam stoper i usłyszałam "Biegnij!!!", no to popędziłam jak strzała po schodach do namierzonego celu, nie rozglądając się zbytnio. 19,3 sekundy. Hm... tego... FTF ;)
Byliśmy już kiedyś w tym miejscu, choć chyba nie bardzo wiedzieliśmy co to. Dzięki za sprowadzenie nas raz jeszcze w to miejsce na chwilę zadumy nad tymi, którzy odeszli. Tym bardziej, że w mojej osobistej historii rodzinnej trzech Adamów odeszło przedwcześnie, w tym mój tato. Wiem, że to imię to tylko zbieg okoliczności, ale DZIĘKUJĘ za tę chwilę zatrzymania się i refleksji...