Niestety - kesza brak.

Przeszukałem całe poddasze i dodatkowo z ręką wyciągniętą ku górze zrobiłem masę zdjęć poddasza. Niestety, na żadnym zdjęciu nie znalazłem nic, co by mogło być keszem. Moim zdaniem zaginął.

Mobilniak od czterech miesięcy na kordach? Nieprawdopodobne. Zatrzymaliśmy się żeby sprawdzić i miejsce spoilerowe namierzyliśmy ale kesza już nie. Być może jest tam schowany lepiej niz przypuszczaliśmy.

Znaleziono, ale super mobilniak, mój pierwszy jaki do tej pory zdobyłem :)

Nie przenoszę.

Kret autobusik zostaje na przystanku. Pamiętaj, że to nie tylko kesz, ale również Geokret w jednym ;-)

Poddasze na przystanku autobusowym w m. Przedmieście w kierunku m. Orsk.

:)

Dzięki precyzyjnemu opisowi miejsca zdeponowania autobusiku nie było problemu z podjęciem. My jednak również logujemy tylko znalezienie, mobilniak czeka na kierowcę, który nim pokieruje na inny przystanek.

Dziękujemy za znakomitą skrzynkę i przedostatni certyfikat. :-)

Rzadkość wśród mobilniaków, trafił nam się kolejny przystankowiec na trasie. Śmiesznie wyglądała ekipa okupująca siedzenia na przystanku. Dziękujemy.

Keszyk nadal sobie czeka na swój kurs w dalszą podróż, na razie zaliczony i odłożony. 

Opowieści z cyklu okołokomunikacyjnych umiliły poszukiwania magnetyka, który w końcu dał się wymacać. ;-) 

Teraz czeka na tym przystanku. Pod prawym siedzeniem najbliżej niebieskiego;) 

Udało się wydobyć keszyka

Jako że trudno go wyjąć z tego słupka, a nam się jakoś udało, przeniesiemy go w łatwiej dostępne miejsce. Dzieki;)

Dzięki za skrzyneczkę.

Dzięki za kesza.

Przystanek przy dworcu PKS. Pzdr.

Razem z marass1111. Dziękuję za skrzynkę. 

Znaleziony razem z zuza007. Zabrany. Dzięki. Pzdr. 

Znaleziony

Bingo. 27 maja 2019

Do pobliskiego Jakubowa to my mamy chyba jakiegoś pecha. Pierwszy raz byliśmy tutaj zimą, wtedy padający i od razu topniejący śnieg dawał nam się we znaki i jak się okazało dzisiaj również było podobnie. Przez całą wycieczkę rowerową do Jakubowa towarzyszył nam wiosenny deszcz, który nie miał zamiaru przestać padać. Niestety pod koniec ze względu na warunki odpuściliśmy kilka keszy, ale mimo wszystko wyjeżdżamy z tej malowniczej wioski z dobrym nastrojem.

 

Zaczynam w Jakubowie od mobilniaka, który dzielnie stawiał nam opór, ale po kilku minutach szukania wreszcie wywiesił białą flagę i pozwolił się złapać. Dziękujemy

Mobilniak zajechał na przystanek w Jakubowie. Szukamy w górnych rejonach, w szczelinie w drewnie, tuż nad sękiem.

W silnej ekipie, dzięki za kesza!

Mobilniak urozmaicił nieco dotarcie na Wyspę Opatowicką, dzięki!

Krótki przystanek w drodze na wyspę opatowicką. Dziękujemy.

Udało się podjąć w drodze na wyspę opatowicką. Dzięki.

Już chciałem zgłaszać Założycielowi brak rozkładu jazdy, ale porządnie doczytałem opis i od razu mi przeszło. Skrzyneczkę podjęliśmy w wesołej ekipie z Blondo, Pati, Noorbim i Szablą w drodze na Wyspę Opatowicką. Keszynka jest w moich rękach i lada dzień pojawi się w terenie gdzieś w okolicach Głogowa. Dziękuję bardzo.

Zabrany w drodze na wyspę. Przeniosę go poza Wrocław.

Weryfikacja współrzędnych, miejsce bez zmian ;)

Wylądowała w okolicach pętli Biskupin. Pod prawym, z kratami, z tyłu, bliżej tramwaju

Kordy trochę pływały, ale dopiero we wtorek będę mógł zweryfikować dokładniej.

Znaleziona, zabieram ze sobą, do wieczora trafi na nowe (albo na stare) miejsce.

Keszyk szybko podjęty i wyjątkowy ???? zostaję na miejscu bo ja tylko przejazdem we Wrocławiu ☺ dzięki

pierwsza ławka z rzędu, górna część tej ławki, magnetycznie. Naprzeciw, po drugiej stronie ulicy przystanek:) Przeniosłem tylko troszkę dalej bo to już był koniec mojego keszowania we Wrocławiu. 

dorwałem jakimś cudem i nawet udało mi się do certyfikatów dobrać :) 

Przeniosłem tylko kilka ławek dalej - naprzeciw innego przystanku :) 

Dzięki za kolejnego keszyka z tej serii:) 

Przeniesiona z Klimsiaczkiem w okolice Dworca Głównego we Wrocławiu. Należy szukać w górnej prawej części ławki (drugiej od kiosku ruchu) stojąc twarzą do pólnocnej ściany budynku dworca. Ławeczka na foto dla orientacji. 

TFTC, zupełnie przypadkiem udało nam się ją podchwycić. Odłożona na 10 min przed odjazdem:D

Znaleziona z Dejotem ;* jutro dostanie nowe lokum

Zabrana z Klimsiaczkiem, przenosimy dalej w teren. Serdeczne pozdrowienia dla Założyciela:)

Skrzynka przeniesiona w miejsce bardzo ruchLiwe - na rondo ("jajo") Reagana, a dokładniej na kraniec jednego z przystanków (peronów).

Konkretnie na peron bardzo charakterystycznej Linii tramwajowej, jako ciekawostkę mogę napisać że każda Linia tramwajowa w mieście ma punkt wspóLny z nią ;)

W ramach zachęty, do środka trafił biLet normaLny na PoLinkę - oczywiście "nieskasowany" ;)

Przymocowana magnesem do Biało-Czerwonego ;)

Skrzynka wystartowała koło mojego domu, a i tak się po nią spóźniłem. Potem krążyła po obrzeżach miasta aby ostatecznie wpaść w moje ręce na PWR ;-).

Zabrana ;-)

Skrzynka przeniesiona na jedyny w swoim rodzaju przystanek, ale nie autobusu i nie tramwaju, a kolejkiCzyli przy Polince.
Zamocowana magnetycznie w miejscu oczekiwania studentów na własną kolej ;)

Polowałam na tego mobilniaka już bardzo długo, ale ciągle coś. Wreszcie się zdarzyło, że byłam w pobliżu (gdyby nie to, że to okolice MSB_20, byłoby bardzo nie po drodze, bo na ten Kiełczowski przystanek wcale nie tak łatwo zajechać...) Zajrzeliśmy na jeden przystanek, potem na drugi, a dopiero po sprawdzeniu o który dokładnie przystanek chodziło udało się zlokalizować ten prawdziwy...
Bardzo fajny kesz, sam pomysł na przenoszenie też superOby jeździł po Dolnym Śląsku jak najdłużejDziękuję :)

Zabrany :)

Mobilniak przemieścił się do Kiełczowa niedaleczko kościoła. Linia 534 i 554

Przystanek Kiełczów-Boczna... Czy tam w ogóle coś się zatrzymuje oprócz mobilniaka?

 

P.S.

Zapomniałem dodać, że w środku jest jeszcze 14 certyfikatów :)

29 września 2018 - 20:49
Zabrano
TFTC
G R A B S

Keszyk schowal się na Ostatnim Groszu

Przystanek 12529 a właściwie jego koniec

zabrany...

Przeniesiona na ul.Robotnicza przystanek nr 10543 na żądanie. Płot szyszka chmielu.

Znaleziona z Weroniką Adamem i Izą. Na przystanku przesiadywał pasażer więc musieliśmy go przeczekać. Minuta za minutą a autobusu;) nie ma. Po dobrych kilku minutach autobus nadjechał punktualnie i można było zacząć poszukiwania. Po znalezieniu keszyka zabraliśmy go w drogę.  30 minut czekania a było można go zgarnąć na rozwiązaną sznurówkę. Do tego kesza miałem kilka podejść. Zawsze jak już po niego jechałem to już ktoś mnie uprzedził. Dzisiaj na końcu świata pochwycony. Nawet powrót mieliśmy ciekawy. Wracaliśmy przez PSIE POLE tam to kosmos. Niczym tu nie dojedziesz, a jak już się uda to krążysz po uliczkach objazdach, strefach zamieszkania. Co za kretyn tam te drogi wytyczył. Sam kesz jest bardzo pomysłowy. Dużo z nim zabawy było. 

#807

Wreszcie złapany, razem z moim bambą, dzięki:)

Złapana, nie przeniesiona.

Dzięki. To już mamy 3 ;)

Keszyk przeniesiony na przystanek w Kiełczowie, jest to przystanek na żądanie jak zdecydowana większość przystankow linii 911 oraz 921 .

 

Przystanek nr 31917011: Kiełczów osiedle.

 

Piękny mobilniaczek porwany w małą podróż. :)

Skrzynka uratowana. Faktycznie była wepchnięta bardzo głęboko, ale 30cm izolowanego drutu aluminiowego 6mm² wygiętego w haczyk załatwiło sprawę raz dwa. Polecam każdemu takie narzędzie, mieści się w kieszeni, mało waży i jest bardzo uniwersalne :D

Korzystając z okazji, przeniosłem skrzynkę na dalsze zwiedzanie północy Wrocławia - aktualnie jest ona zaparkowana na pętli na Zakrzowie, słupek 29542 (co ciekawe, poza numerem niczego na nim nie ma). Tym razem nie powinno być trudności z podjęciem.

Współrzędne ze zdjęcia satelitarnego. Powinny być dokładne, ale w razie czego _{szukaj pod Hanoi}.

Byłem, walczyłem i się poddałem.

Nie wiem czy skrzynka była tak schowana, ale była za głęboko do wyjęcia.

Gdyby była węższa albo magnes był słabszy to może. Powalczyłem kilka minut, wepchnąłem kilka centymetrów głębiej i odpuściłem...może ktoś z drobnymi dłońmi da radę - bo nie mam pomysłu jaki sprzęt mógłby przy tak mocnym magnesie pomóc (ja nie byłem w stanie odkleić magnesu od ścianki). 

A jednak! Sierściuchowy stoi teraz na przystanku "ZIELNA", nr 29101. Jest to przystanek na żądanie. Mało kto się koło niego kręci, więc nawet w środku dnia nie powinno być trudności z podjęciem. Polecam podjechać przystanek dalej i zwiedzić ryneczek Psiaczka. Nie zainstalowałem tam skrzynki, bo to by było zło w czystej postaci (ciągły ruch na przystanku).

Ostrożnie! Magnes trzyma bardzo mocno, więc proszę uważać by nie wepchnąć skrytki głębiej - wtedy nie obejdzie się bez kawałka drutu wygiętego w haczyk. Tak jak jest teraz można ją wyjąć bez żadnych narzędzi, odpychając dostępny kancik palcem, w stronę ulicy. Skrzynka jest zaparkowana w wiacie przystankowej, nisko, po jej lewej stronie.

Ponawyprzeniesiona. Aktualnie keszo na przystanku na żądanie - żąda przeniesienia. 

Przystanek posiada numerek 10517 a spojler obrazowerbalny łączę... w załączeniu.

AER

 

P.S. Właśnie sprawdziłem i wedle satelity Google'a kordy prowadzą niemal na środek jezdni. Ale mierzyłem i c:geo i locusem (locusem pro nawet, tak wypas...) i współrzędnych nie zmieniam. Numer przystanku i spojler powinny załatwić sprawę.

 

Oj, chwilkę to trwało, ale wszystko dobre co się dobrze kończy. Reaktywacja pocztoodebrana i wterenowo zamieszczona.

Szanuję pomysł i przyznam że trochę korciło mnie by wpiąć keszo na przystanku kolejki wąskotorowej w Dolinie Baryczy. Albo jakiej barki na Odrze. Jednak skoro zbiorkom to zbiorkom.

Dziękuję, idea na mobilniaki znakomita.

AER

Tak czułem, niemniej zapis "Skrzynka gotowa do szukania, powodzenia!" wydawał się brzmieć dość jednoznacznie...Pozdrawiam :)

Fragment wpisu Właściciela skrzynka niebawem w terenie jest kluczowy .

Multiplikuję zatem przekaz: skrzynka NIEBAWEM w terenie (na 99% dziś, oczywiście potwierdzę odpowiednim logiem).

AER

Albo tak sprytnie ukryta, albo już ktoś zabrał i nie zalogował, albo nie wiem co jeszcze - w każdym razie nie znalazłem.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Bardzo dziękuję AER za pomoc w reaktywacji. Skrzynka niebawem w terenie :)

Nastąpiła drobna modyfikacja- szczegóły w opisie :)

Czy jakaś dobra dusza chciałaby/ mogłaby podłożyć reaktywację w województwie?

Reaktywację podeślę pocztą. Proszę o kontakt na PRIV

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Skrzynka jest na miejscu?

Albo jesteśmy gapy albo ktoś zabrał i jeszcze nie zalogował

Mobilniak odłożony , mieszka na przystanku nr 17512 

Rdestowa w stronę centrum.  

 

Spoiler:

-u podstawy 

-nisko 

-magnetycznie zamocowany.

Sierściuchowy zmienia pobyt

Mobilniak przewieziony komunikacją miejską wysiadł i czeka na przystanku nr 20203 we Wrocławiu. 

Spoiler - ... usiądź a znajdziesz.

 

Mobilniak znaleziony o poranku przy minimalnym ruchu pieszym. Pomysł na kesza jak i same wykonanie warte zobaczenia.  Dla mnie super. Pozdrawiam twórcę.
~~~~~~~~~~~tftc~~~~~~~~~~~
Dokładna lokalizacja przeniesienia potem :)

... Mobilniak zmienia miejsce.

Pomieszkuje teraz na przystanku 'śrubowa' na robotniczej w kierunku centrum.

Sorki, że tyle to trwało, nie do końca planowany dłuższy wyjazd z Wrocławia a mobil uwięziony w domu. Szybko spostrzegłem, że adaptacyjne zawieszenie doznało kontuzji dzięki wilgoci, użyłem najlepszego kleju jak znam i został naprawiony zgodnie ze sztuką. Aktualizacja kordów w następnym wpisie. Dziękujemy za skrzyneczkę (w sensie, że Pyśka też) i oczywiście polecamy.

Zaliczona wspólnie z xytrasem, bardzo dziękuję za super mobila.

zabrany 6/12/17 00:04, logi później

Kesz, po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów na liniach 131, N, 141 i 128, jest zaparkowany na przystanku nr 10517 "DŁUGA (Politechnika)". Wysiadając tu z autobusu możecie poczuć się jak studenci WEMiFu (taki wydział PWr, mój zresztą) idący na zajęcia. Przystanek, przy dzisiejszej paskudnej pogodzie, prezentował się tak jak widać.

cłbg - cngem: mqwępvr

 

Dostałem informację od Szpaczki, że skrzynka przyjechała prawie do mnie, więc mimo paskudnej pogody i błotnistych dróg wybrałem się by ją odszukać. Znalazłem i zabrałem, jeszcze tylko wsiądę i wkrótce pojedzie dalej

Bus stop no 29306.

Hint: ybj

Taken. Great find. Enjoyed that camo a lot. Thank you very much for the cache.

Kesz zaliczony podczas zakładania. Dzięki. Fajna seria mobilniaków!

Zostawiam. W spoilerze dokładna lokalizacja.

Przy zakładaniu. Ciekawy pomysł na ścieżkę.  Dzięki 

Keszyk zabrany z synem. Jemu strasznie się podobał - zwłaszcza sposób dostania się do logbooka (niestety nie wszyscy używają właściwych narzędzi i pewne elementy noszą jus ślady zmęczenia pomimo, że są nowe). Sam nie wiedziałem czego się spodziewać, liczyłem na coś co może być zostawione na każdym przystanku. Zdecydowanie jednak tak nie jest... Stąd też długo woziłem go ze sobą starannie wybierając miejsce. Wszak szkoda by był, aby taka znakomitość dostała nóg . Dziękujemy :-)

Teraz czeka na pętli w Praczach, od zachodu, za płytą, nisko :)

Wczesny przelot przez miasto po siersciuchowego mobila Jest moc!  Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Z duszą na ramieniu gnaliśmy przez całe miasto, żeby dorwać kolejny autobus  Będzie jeszcze ? Skrytka niczego sobie - wcale nie taka oczywista. Odczekaliśmy chwilkę, aż odjedzie tramwaj, w tym czasie próbowaliśmy wypatrzeć, czy skądś nie wystaje. Nie dało się, ale za to poszło za pierwszym macnięciem. Najtrudniejsze w tym ganianiu za sierściuchowymi mobilniakami jest znalezienie bezpiecznej skrytki na obcym terenie. Udało się kilka kilometrów dalej  Pzdr, Wojtek

Wiata

W czasie przerwy w pracy patrzę, a tu niedaleko skrzynka. Podjechałem, podjąłem, zabieram dalej. Pomysł i maskowanie- rewelacja. Dziękuję. :)

May the Force be with you. Uratuj upadającą Republikę, odszukaj najbardziej oddanego sprawie, robota rebeliantów. Zamaskowany AR2D2 skrywa w swoim podwoziu mobilniaka, stoi unieruchomiony na przystanku nr 18717, przy oczyszczalni na Janówku. Nie bądź szarą eminencją!   N 51° 11.888' E 16° 54.340'

Wracając z nocnego keszingu, nie wypadało nie podjąć ;)

Reklama

Przejeżdżałem obok mobila w poprzedniej lokalizacji. Pomyślałem, że podejmę jak będę wracał. Ale w międzyczasie odjechał dalej. Teraz zaparkował bardzo, bardzo blisko - to wypadało posłać go dalej. Zabieram

Przenosi się

Fajne kordy mi wyszły- tylko nie na przystanku, a tuż obok 

hint: tnmehexn

 

Czaiłem się na FTF na tym mobilniaku i spóźniłem się jakieś 7 minut  No nic zrobiłem serwisy swoich keszy w okolicy i zostawiłem mobila na później . Tego piątkowego dnia szykowąłem się do wyjazdu gdy keszyk zmienił współżędne i to na takie, że wystarczyło nadrobić tylko kilkaset metrów więc skorzystałem z okazji. Deszcz w tym przypadku był raczej atutem- wszędzie pusto, więc podjęcie sprowadziło się do zerknięcia w jedno miejsce. Mobilniak popodróżował ze mną dwa dni po rodzimej ziemi śląskiej by ponownie wrócić do Wrocławia. Dzięki za ciekawego kesza i za certyfikat

Znakomity mobilniaczek, mam nadzieję że niejeden przystanek zwiedzi. Dziękuję i pozdrawiam!

Nie do końca wierzyłem, że na kordach będzie dalej skrzyneczka. Jednak STF zdobyty. Bardzo mi się spodobał pojemnik (maskowanie) i dostanie się do niego. Nie sądziłem, że jakiś mobil mnie namówi do rekomendacji, a temu się udało, BRAWO!!! . Dzięki

PS. Niedługo nowe współrzędne

Mobilek przeniesiony.  

Dla hardcorowców: 11555 (5/5).

 

 

FTF
Zdobywając tego mobilniaka było trochę śmiechu. Najpierw trzeba było zawalczyć z samym sobą żeby w ogóle wyjść z domu. W głowie 1000 myśli czy iść czy nie iść, a może już ktoś pojechał itd. Kiedy już podjąłem decyzję było coś przed 1-ą. Na przystanku pustki, ale jeszcze trzeba znaleźć cudo, które pewnie gdzieś się skitrało. No i w końcu się udało, wracam do domu. Nagle patrzę a tu nie ma magnesika, tylko puste miejsce zostało, więc wracam. Z pełnym kompletem jadę w drogę. No i teraz gdzie go dać? Pomyślałem, że dam go w miejscu do którego przyjdzie mi jeszcze nie raz zawitać no i jak postanowił, tak też zrobił. Pomimo późnej pory przy przystanku stał autobus i kierowca cały czas mnie bacznie obserwował. Pół rozkładu przerobiłem, nawet reklamy przeczytałem z nudów. Jeszcze chwila i podjąłbym mojego męczącego mnie keszaOczywiście dałem znać, że kesz zabrany, ale jak to pisanie na komórce (nie ma chyba dla mnie gorszej kary) i do tego człowiek nie obyty to jeszcze chochliki się wdarły. Już kilka osób pytało kiedy zaloguję kesza więc dobra, niech im będzieFajny pomysł na mobilniaka, oby tylko nie dostał nóg, tzn. kół. Dzięki.
PS. Uwaga na magnes bo ja się musiałem po niego wracać na przystanek ;)

Punkt startowy kesza