Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu S-Ł: Przystanek Chromin    {{found}} 7x {{not_found}} 0x {{log_note}} 0x  

3378985 2020-06-07 16:33 choooch (user activity911) - Znaleziona

Dzięki za kesza.

3378961 2020-06-07 16:33 ygrek (user activity4143) - Znaleziona

Dzień, w którym zdobyłem eSełkę :)

Zagadka rozwiązana dzięki telefonowi do przyjaciela, bo faktycznie z tabliczek nie chciało wyjść nic sensownego. Zdjęcia nowych przesłałem do Autora, pewnie coś tam pozmienia w formule. 

Coś keszyk chyba nie lubi swojej kryjówki, bo i my znaleźliśmy go na ziemi obok. Po konsultacjach telefonicznych trafił ponownie w miejsce oryginalne. Ciekawe jak długo poleży tam tym razem ;)

Dzięki.

3133664 2019-07-22 13:26 mototramp (user activity2201) - Znaleziona

Jako że trójka (a nawet 4) zalogowała to wpisuję znalezienie przy zakładaniu.

Bardzo fajna wyprawa, mam nadzieję że jeszcze będą takie!

Pozdrawiam!

3024680 2019-03-31 21:13 Michu4000 (user activity3085) - Znaleziona

z bratem
Tutaj spędziliśmy sporo czasu i nic nam się nie chciało zgodzić. Uratował nas niezawodny michael50 do którego zwykłem dzwonić w takich sytuacjach. Wydedukował, że tabliczki uległy zmianie i znalazł w internecie właściwe, z których to udało się odczytać wskazówkę i znaleźć kesza. Próbowaliśmy w międzyczasie co prawda też bruteforcem, ale kesz był nieco dalej niż się tego można było spodziewać i wyleciał z kryjówki - leżał na ziemi, co utrudniło poszukiwania.

2960486 2018-12-13 12:26 Daniło (user activity215) - Znaleziona

2959152 2018-12-13 12:26 mimi (user activity2727) - Znaleziona

2594929 2017-09-02 22:35 Werrona (user activity2043) - Znaleziona

FTF. Dotarłam tu gdy zaczęło się robić szaro a deszcz tę szarówkę postanowił jeszcze podkręcić. Obrzydliwie! Okazało się na szczeście, że zagadka należy do prostych- słowa same układały się na kartce...Ale...powstałe wyrazy jedynie w niewielkim stopniu przybliżały mnie do znalezienia kesza. Zadzwoniłam więc do Ojca Skrzynkowego....ten się śmiał tylko i mówił, że to oczywistość przecież (w tle śmiały sie również dwa Hobbity - ech, pośmiewiskiem się stałam dla młodych pokoleń !) . Cóż było robić  - wzięłam sobie za punkt honoru znalezienie tego kesza i już po pół godzinie (kompletnym przemoczeniu i wielu przekleństwach siarczystych) kesz był w moich łapkach...

Z perspektywy (oraz miejsca suchego i ciepłego) oceniam, że właśnie takie kesze "z przejściami" lubię najbardziej. Ale wiem, ze jestem w tym wyjątkiem, dlatego namówiłam Ojca Keszowego na lekką zmianę formuły. Teraz powinno już być łatwo. A jak nie będzie,to...będzie przygoda!tongue-out

Dziękuję Wam Dombie i Mototrampie za wspaniały dzień przygód. Część z nich (kilka urbeksów, wciąż kwieciste łąkii  lis w samochodzie) zafundowałam sobie sama, większosć to jednak Wasza zasługa! Było pięknie!

 

Ostatnio edytowany 2017-09-03 09:50:00 przez użytkownika Werrona - w całości zmieniany 1 raz.