Logs Szubienica Lipa
3x
1x
1x
2024-05-23 21:26
bibi1954
(
127)
- Niet gevonden
2022-04-28 11:04
norbinorek
(13458)
- Notitie
Niestety tu porażka , nic nie znalazłem ale miejsce ciekawe
2017-07-28 16:14
A walon
(2768)
- Gevonden
28 lipca 2017 16:14 wpis w czasie rzeczywistym
STF
Zdejmuję FTF-a z mapy v3 i to wszystko, co osiągnąłem w tym temacie, za to dokonałem to w terenie (chyba po raz pierwszy) bo nie wszyscy hasłują WiFi. Na podium ledwo się wcisnąłem - sama extraklasa - choć ze śladów dojazdowych w błocie wnioskuję, że przede mną był FTF zbiorowy. Zatem STF albo TTF - trudno ustalić tylko na podstawie wpisu do logbooka.
A nieszczęścia to chodzą parami. Błota na drodze po pachy, nie na asfaltowca, choć powrót od bajora do drogi na wstecznym udał się - niezłe przeżycie. Zaś wyjeżdżona droga przez nieskończone pole rzepakowe była zaskakująca co do orientacji na kesz i rozbudowaną sieć dróg, z którymi się łączyła - też nie było łatwo. Dlaczego ten rzepak był jeszcze nie skoszony?
Temat szubienic w regionie nie jest mi zupełnie obcy, stąd lekkie zaskoczenie, że w tym miejscu stoi. Ważną funkcją "edukacyjną" takiego obiektu było odstraszanie ludzi od złych czynów widokiem wisielca, na szubienicy na wzgórzu, obok traktu prowadzącego do miasta. Natomiast przy zamku, przy lokalnej drodze do Jastrowca? Może się coś pozmieniało. Podobno wisielec wisiał, aż sam nie odpadł. Brrrr.
Melduję, że mój GiPS pływał jakby dostał "głupiego jasia" (zastrzyk przed operacją). Psimpadkiem wybrałem na miejsce startu TO, co po 5 metrach zakojarzyło kesza. A kesz skojarzył Perłę chmielową pils nad Bugiem - miodzo, znaczy kesz też :).
TFTC
2017-07-28 12:45
[ocenzurowano_1]
(5549)
- Gevonden
STF
Wiele razy słyszałem o tej szubienicy ale jakoś nigdy nie było mi tam po drodze, aż do tej pory 
... jest kesz to i Wołki się zjawiły 
Dziękuję i pozdrawiam
2017-07-28 07:00
niemen
(2518)
- Gevonden
FTF Kesze RudegoMańka to sama przyjemność. Nie dosyć że wyłuska z historii jakieś cacko, to jeszcze samą skrzynkę zakitra. A jakie wyposażenie - fanty miód malina! Polecam, drive inu nie było bo skazańców dowozili wózkiem i osiołkiem. Ale dziś takie deszcze, że terenówa ledwo dawała. tftc
