W czasie podejmowania skrzynki z GC, przemiły gospodarz zdradził mi tajemnicę - a wie Pan że tutaj jest skrzynka z innej zabawy?

Skoro pokazał mi ją już palcem - to nie wypadało się nie wpisać i do skrzynki na OC :)

 

Pozdrawiam

Art_noise

Szybko poszło
TFTC!!!

Właściciel posesji z żoną właśnie wyjeżdżali, ale przerwali swoje plany i mi pomogli poszukać keszaPrzy okazji wpis do jeszcze innej księgi gości.  Właściwie, to chciałem tam dać coś większego bo epp trochę tam nie pasuje, a LB pełny i wpis na miejscu gdzie stare wpisy wyblakły od wody. Ostatecznie zrezygnowałem..., szkoda. Dziękuje za skrzynkę. Pozdrowienia.

Oj cóż to za miejsce. Gospodarz od razu nas zagadnął i ze szczegółami opowiedział historię miejsca a i w sumie całego życia. Skrzynka podjęta w momencie gdy akurat przechodził opowiadać o ekspozycji z drugiej strony drogi. Warto wpaść przed wyborami w razie problemów z decyzją na kogo oddać swój głos ???? Dzięki za kesza!

Dziękuję

Znaleziona z Kaczorem.
Dzięki

Szczęśliwie udało się podjąć skrzynkę, bez wchodzenia lokalsom w oczy. Szczególna tu okolica. Znaleziona podczas przerwy w podróży, dziękujemy.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Dziękuję za pokazanie miejsca. Przyłapany podczas poszukiwań - "czujne oko" widzi wszystko, pozdrowienia dla "strażnika".

Miejsce mocno interesujące. Podczas gdy ja szukałam kesza, keram oddawał się kontemplacji otoczenia. Dziękuję za kesza i pokazanie interesującego miejsca.

Miejsce totalnie mnie zaskoczyło. Obejrzałem dokładnie wszystko i poczytałem. Wprawdzie nie zgadzam się z wieloma opiniami autora nazwijmy to dekoracji i poblikacji ale postanowiłem dać gwiazdkę właśnie za pokazanie tego miejsca. Myślę, że warto go odwiedzić. Dziękuję i pozdrawiam

Złapana wspólnie z QbhaQ i exc450. Dzięki za kesza

Skrzynka złapana wspólnie z Gorskybro oraz 450exc podczas ostatniego w tym roku motoweekendu. Oczywiście poznaliśmy Pana Pawła który przyznał się, że obsewruje czy ktoś zjawił się przy jego posesji.  Wie o skrzynce i raczej nie uda sie jej podjąć bez jego wiedzy. Pan Paweł jest bardzo miły i otwarty.  Opowiedział nam o całym swoim projekcie. Ma też swoje przekonania polityczne o których bardzo otwarcie mówi. Cóż każdy ma swoje przekonania.  Dzięki za kesza

Znaleziona motorowo z Qbahaq i Gorskybro

Dzięki za keszyk i pokazanie ciekawego miejsca i okazję do poznania ciekawego człowieka, pana Pawła. Warto pamiętać, że wie on o "małej cząstce" (jak to nazywa) skrywanej w jego skarbach, więc przed nim nie trzeba się ukrywać. Na miłe słowo pan Paweł odpłaci Wam tym samym, więc warto z nim porozmawiać, bo mimo, że to oryginał to niezwykle ciekawy człowiek, taki bardzo pasujący do klimatów powieści o Panu Samochodziku.

Skrzyneczka sprawdzona - jest jak była w tym samym miejscu.

Znaleziona z ash

Byłem zwiedzałem obejście kilka lat temu z ekipą rajdu rowerowego organizowanego przez klub rowerowy z Piły przez pana Janka Balcerzaka. Wiem, że gospodarz ma masę plusów, jednak za oszołomami i dziwakami nie przepadam. Za skrzynkę dziękuję, udało się bez przeszkód, choć stres był.Ostatnie keszowanie w 2018 razem z SebaAniaByd.

Bardzo miły wpis! I podziękowanie za rekomendację! W okolicy Piły zostały jeszcze 2 kesze z samochodzikowej serii!

Pierwszy (i być może na razie ostatni) taki piękny dzień z temp powyżej 10 stopni, żal było nie wykorzystać na wycieczkę. Odpaliłem rower i w sumie zrobiłem 57 km: Piła, Zelgniewo, Grabówno, Brzostowo, Miasteczko Kraj, Byszewice, Kaczory, Piła.

Plan był taki, ze podjądę rowerem, podejmę szybko kesza, potem na spokojnie rozejrzę się  i pooglądam eksponaty, poczytam tablice i pojadę dalej. Cóż, realizacja przebiegła zgoła inaczej. Na dzien dobry okazało się, że 50 metrów dalej jakaś grupa młodzieży trenuje na rolkach i musiałem ich przeczekać. Stąd zacząłem od oglądania i czytania. Zajęło to dłuższą chwilę (nie powiem, ciekawe deklaracje choć duża ich część nie jest zgodna z moimi poglądami na życie i Państwo - ale każdy ma prawo do swoich przekonań.).  Jak już młodzież się zwinęła to zacząłem obszukiwać obiekt ukrycia, wtem nadszedł sąsiad Pana Pawła najwyraź niej lubiący pogadać,. No to nic, trzeba się integrować z lokalsami, chwilę potem dostrzegłem, ze przy rowerze stio nie kto inny jak gospodarz czyli Pan Paweł. Jak sie okazało obserwował moje poczynania prawie od początku co potwierdza tezę, że na wsi nie da się przejść niepostrzeżenie i zawsze ktoś luka zza firanki. Ale w sumie wyszło dobrze, bo kolejne 45 minut spędziełem na ciekawej rozmowie z Panem Pawłem o tym, co kryje jego obejście, trochę o życiu, troche o podróżach. Bardzo sympatyczna rozmowa. W międzyczasie zeszło nam jeszcze na wypychaniu auta innego sąsiada, który utknął na wyjeździe z posesji - mniej gazu Panie !!!oraz na odpowiadaniu na pytania syna sąsiada o ceny rowerów i odzieży rowerowej, bo on panuje zakupićDodam, że pojawiła się też żona Pana Pawła, również bardzo sympatyczna osoba, która ostatnie 15 minut rozmowy przypominała Panu Pawłowi, że ziemniaki stygnąPod koniec Pan Paweł zapytał, czy czegoś czasem nie szukamOczywiście nie było sensu skrywać tajemnicy OC, jak się okazało Pan PAweł doskonale wie o keszu, aczkolwiek dowiedział się o nim dopiero od szukającego keszeta, nie miał tej świadomości wcześniej. Wskazał życzliwie miejsce ukrycia, uważając przy tym na sąsiedztwo.

Ostatecznie po ok godzinie pożegnaliśmy się życzliwie, zaprosił na zwiedzanie w innym terminie, bo ma do pokazania dużo więcej niż widać z ulicy. Pewnie jak zrobi się ciepło to zabiorę rodzinę i podjedziemy, bo warto. 

Wyszło długo, ale dla takiego miejsce i właściciela, aż głupi napisać: "OK, znalazłem" - brzmiałoby to jak obelga w jego stronę. Polecam wizytę, a jak ktoś chce porozmawiać i zobaczyć coś więcej to, za podpowiedzią Pana Pawła, zalecem wizytę po obiedzie, wtedy nic Pana Pawła nie goni i może poświęcić dużo czasu na ciekawe rozmowy i opowieści.

Dla osób nie hołdujących dobrej zmianie: nie należy przejmować się tekstami na tablicach. Brzmią, w polączeniu z tablicami reklamującymi Radio Maryja itd, dość radykalnie i budują obraz osoby proPisowskiej, ale w rzeczywistośći podczas rozmowy Pan Paweł jest bardzo życzliwą i otwartą osobą i rozmowa ani trochę nie szła w kierunku polityki czy też rzeczy, które Polaków dzielą.

Skrzynka mogłaby być większa i podejrzewam, że w porozumieniu z panem Pawłem dałoby się to zrobić, ale i tak daje gwiazdeczkę, bo po takim spotkaniu nie da się inaczej.

Fantastyczna wizyta...połączona z pogawędką z p. Pwałem Wojciechowskim..postacią barwną...jak jego kapelusik i otoczenie domu. Człowiek bardzo otwarty, a nieufny zarazem..artysta jedyny w swoim rodzaju. .Wie o keszu..z dumą pokazał gdzie jest spojler .Dzięki. Pzdr. 

FTF!Fajny i przyjemny keszyk!Dziękujemy!

FTF!Kolejny z seriiMiejsce bardzo interesujące,tylko naprawdę trzeba uważać na mieszkańców...My akurat trafiliśmy na zupełny spokój,nawet auta nie jeździły...Co do kesza,to trzeba trochę wytrzeszczyć oczy,aby go namierzyć,ale jest ok.Nam poszło sprawnie!!!TFTC

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team