Powrót nad Pilicę po ponad 5 latach. Po kładce pozostał jeden palik ale zatopiona kładka podniosła poziom wody. Dzięki za kesza.

Obrazki do tego wpisu:

nad Pilicą

Mała zmiana miejsca ukrycia skrzynki. Zapraszam.

Niestety skrzynka była niszczona przez tubylców kilka razy. Do czasu odnowienia zamykam skrzynkę.

Serwis skrzynki wykonany.

Niestety po kolejnej reaktywacji nie ma śladu :(

Reaktywacja na miejscu.Dzięki

Piękna rzeka dzisiaj! Wysoki poziom wody, nurt wartki, kajak sam płynieNieco się pochorowałam, samopoczucie takie-sobie-średnie i miałam po żadne kesze z kajaka się nie gramolić, ale jak tu nie sięgnąć, kiedy widać go z daleka! Dziękuję za skrytkę :)

Jedyna skrzynka na ścieżce, z którą mieliśmy problem - mimo obszukania z góry, z dołu, z powietrza i wody kesza nie znaleźliśmy. Wykonaliśmy szybką reaktywację, ale przydałby się nowy logbook (obecny to tylko prowizorka). Dzięki

TFTC.

Niestety w tym miejscu reaktywacja, która powinna być umieszczona w kładce, również zniknęła. Dużo czasu tu straciliśmy. Postanowiłem zrobić kolejną reaktywację widoczną tylko od strony wody.

Reaktywacja szybko znaleziona.

Wpis przy zakładaniu i na trasie spływu. Dzięki.

Nie wiem jak wyglądał kesz w wersji oryginalnej ale staraliśmy się dobrze ukryć pojemnik, maskując tym co przyroda dała.

Reaktywacja - rozmiar mały. Ukryta na kładce. Podpowiedź - patrz pod nogi.

Ciekawa ta kładka, weszliśmy od brzegu a zeszliśmy prosto do kajaka. Przygotowani na reaktywację wykonaliśmy jeszcze po uzgodnieniu telefonicznym z Gagulcem. Ja zauważyłam haczyk do strony wody, jeśli tam był kesz to na pewno stał się ciekawostką dla mugoli. Nasza reaktywacja dostępna i widoczna tylko dla tych co wejdą na konstrukcję.

Kilka osób, kilkanaście minut i nic.

Niestety nie udało się. Chyba skrzyneczka zniknęła :(

Jak wcześniej pisałem, skrzynka ma tymczasowy pojemnik i jest gotowa do szukania. Niedługo umieścimu właściwe maskowanie. Pozdrawiam i zapraszam nad Pilicę.

wspólne kajakowanie na 4SK w licznej ekipie

ktoś się nie bał i z....ł, Gagu zadbał o szybką reaktywację , piękne dzięki

Keszyk zdobyty dzięki dziewczynom - zapragnęły ochłodyJak widzę historię logów to niezłe jaja z tym keszem. Tam chyba w lekkim oddaleniu ktoś na drzewie siedzi i patrzy. Jak ktoś podejmnie kesze to hop do wody - i kesza zabiera. Tyle reaktywacji w ciągu paru dni to rekord :)

Pozdrawiam
Art_noise

No niestety kesza nie było. Szybka reaktywacja i cała ekipa płynie dalej. Dzięki.

Niestety kesz sobie chyba popłynął.

Teren sumiennie przeszukany przez wiele osób i niestety nic.

Keszospływ w trakcie supereventu IV ŚK

Pomacanki i grzebanki objawiły jedynie mocowanie. Keszo niet.

AER

Skrzyneczka niestety zanim się ujawniła to już się ulotniła, ale czujność gagu przeszła najśmielsze oczekiwania i reakcja była natychmiastowa. Dziękuję

Zdarzyło się i tak, że reaktywację przyszło nam zrobić. No cóż, rzeka pochłania..

Niestety, a szkoda to wielka bo pierwotne wykonanie było bardzo pomysłowe.

Kesz zdobyty podczas wyprawy na ŚK4 wraz z Hackiem. Dziękuję!

Dzięki za kesza!

niestety

No, coś tu nie wyszło. Chyba kesza nie ma.

Pozdrawiam

Tu znalazłem tylko czarną żyłkę, która jak w nazwie kesza - biegła do nikąd... Tzn. do wodorostów, ale nie do kesza.

Jeśli nieumiejętne podjęcie skrzynki, to wybaczam. Podejrzewam jednak zniszczenie przez tubylców. Tymczasowa skrzyneczka już założona. W przyszłości zrobimy pełne odnowienie. Pozdrawiam.