Hello,

Krzuny bez liści, to i się rzuca w oczy :)  Pzdr, Wojtek

Przyjemny, choć niedługi spacer doprowadził nas do kesza. Dziękuję za reaktywację:-).

Tym razem się udało. Skrzyneczka uśmiechała się z daleka. Dziękuję i pozdrawiam.

Znaleziona reaktywacja R-Sola. Z gurą i illie na mroźnej objazdówce Wielkiej Polski. Dziękuję!

#6513

No w zimie dojście jest w miarę ok, a kesz widoczny z daleka. W lecie będzie o wiele gorzej. 

Keszyk reaktywacyjny na miejscu.. Keszyk znaleziony na wypadzie z gurą11 i Lumen. Dziękuję za skrzyneczkę:) #1954

Tu analogiczna sytuacja jak na keszu bł. Kęsego. Powiesiłem nowy pojemnik na wys. ok. 1,20 m. Dzięki wielkie.

Potwierdza się, że wiedza i zakuwanie wszystkiego jak leci przekłada się potem na kształt osobowości, czasem równie mocno liczą się umiejętności interpersonalne. Kordy w lesie jak to w lesie, więc pozbierawszy trochę kleszczy odpuściłem, czując jak keszyk ze mnie drwi i szydzi. A i dojazd rowerem nieco utrudniony, droga przy torach przeorana w celach p. poż. Dziękuję za prezentację kolejnej heroicznej postawy.

trochę na azymut , kleszcze się cieszą , dzięki

Wielkanocne keszowanie, czyli święta w zupełnie innej odsłonie. Ogólnopolski skład w terenie. Dzięki

Tftc! Wielkanocną ekipą spacerkiem po Jarocinie - losy nieszczęsne ale popołudniowy spacer w promieniach słońca bardzo przyjemny;)

Znaleźliśmy resztki reaktywacji. Wykonaliśmy nową

Zdobyta drugiego dnia keszowania w Jarocinie z TSW, dzięki!

Wraz z telefonemalarmowym podczas bobrowania w Jarocinie (i okolicach). Dzięki za skrzynkę!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Jak w logu.

Podobnie jak poprzednicy niczego nie znalazłem szukając przez prawie godzinę. Telefon do poprzednika i samego Autora skrzynki w celu upewnienia się. Wydaje się, że miała miejsce jakaś przycinka. Kordy szaleją tu okrutnie. W zależności gdzie się stanie to może być rozjazd nawet o 10 metrów. W każdym bądź razie nawet fotospoiler nie objawił podobnego miejsca. Za zgodą wykonałem reaktywację pasującą do opisu. Kordy mogą lekko pływać więc na to trzeba brać poprawkę (za każdym razem wychodziło co innego). Gdyby ktoś miał solidniejszą zawieszkę to dobrze byłoby podmienić.

Bohater kesza naprawdę sporo przeszedł, starczyło by dla niejednego życia. Dzięki za przybliżenie historii.

Powrót w miejsce poszukiwań z nadzieją, że dzięki wnikliwemu studiowaniu wpisów uda się znaleźć skrzynkę, nic nie wniósł. Pozdrawiam.

Sporo się naszukaliśmy i niestety na nic nie natrafiliśmy.

DNF :-)  Drugie podejście i nic. Tak jak poprzednim razem długo przeszukiwaliśmy okolicę, czytaliśmy wpisy, szukaliśmy pomysłów i nic. Albo kordy do "bani", albo poszukiwacze do "bani". Klęska! Pozdrawiam.

Już miałem się poddać, ale podszedłem ciutke dalej i znaleziona. Satysfakcja ogormna. Dzieki.

Kesze o błogosławionych trochę od siebie oddalone, ale jakoś dopisywało mi szczęście i wybierałem dobre ścieżki i nie musiałem przedzierać się przez las na azymut. Spoiler początkowo wydaje się mało pomocny, ale w zestawieniu z podpowiedzią bardzo pomaga.

Gdybym był sam to chyba DNF by leciał . Szukałem w tym miejscu z dwa razy ale źle zrozumiałem podpowiedź. Ostatecznie się udało

Powrót z długiego weekendu z przystankiem w okolicach Jarocina. Dzięki za leśną skrzynkę.

Powrót z długiego weekendu z przystankiem w Jarocinie. Krótki spacer po lesie i poznawanie jego tajemnic. Dzięki za przygotowanie skrzynki. :)

Sposób na znalezienie jest prosty: szuka się zagęszczenia gałęzi i wypatruje cienia.Tym sposobem trafiliśmy bez pudła. ;-) 

Dziękujemy. :-)

Stare i młode po chwili namierzone jak przestałem się sugerować gpsem. Podziękował.

Pierw poszłam na kordy. Lipa. 

Później poszłam na skrzyżowanie i szukałam potencjalnych ofiar w pobliżu. Też lipa.

Dopiero jak rzuciłam workiem nieco dalej... ukazało mi się potencjalne miejsce, które było tym czego szukałam !

Dzięki !

Poszło w miarę spranie.Dzięki

Długi to dzionek się zrobił, a my dalej w lesiegdzie D(r)epta(ją) Vilki :P

Skrzynka znaleziona podczas keszo-wypadu w okolice Jarocina wraz z Buniaczkiem i p. k. Dptak.

Tutaj także sporo potencjalnych miejsc, więc chwila zeszła, dzięki za kesza

tu Buniaczek sięgnęła do gniazdka jak po jajko , dzięki za kesza

Tu chyba spędziliśmy najwięcej czasu. Gdy w końcu przy kolejnym okrążeniu sięgnąłem po telefon z prośbą o pomoc, bo dziewczyny już się niecierpliwiły, keszyk wpadł w moje oczy. Podziękowałem za telepatyczną pomoc i ruszyliśmy w dalszą drogę najmniej wygodnym odcinkiem trasy;) Dzięki za skrzynkę

Skrzynka złapana podczas jesiennej wycieczki na Wielkopolskę:) Dzięki!

Znaleziona podczas owocnego wyjazdu w Wielkopolskie z Aki i Phoebe

Znaleziona z Gackkiem i Phoebe podczas keszobrania w woj. wielkopolskim :) 

Szybko i sprawnie.

Poszło sprawnie,razem z moim bambą, dzięki:)

W strugach deszczu ale dało radę, dzięki bardzo.

Tego kesza bardzo się naszukałem i nawet nie dlatego, żeby kordy były złe, ostatecznie pokazało 6 m. Jakoś dziwnie ciągnęło mnie w inną stronę i dopiero wirtualna pomoc dała mi  olśnienie.

Szybko i sprawnie w towarzystwie Dzierza1. Dzięki za możliwość poznania historii :)

Przyjemna przechadzka wzdłuż torów zaowocowała zdobyciem drugiej skrzynki z serii. Tutaj trochę się naszukaliśmy, mimo to udało mi się ją ostatecznie dojrzeć. Uff... Komary nadal nie dawały spokoju. ;-)

Całkiem ładny las i ładnie przygotowane skrzynki. Komarów tu chyba więcej niż mrówek, które to dzielnie budowały swoje kopce i nachodziły keszerówDzięki za fajny spacer.

Brawo dla poprzedników. Drewniany haczyk trzyma świetnie. Dzięki.

Znaleziona podczas leśno-rowerowych wyczynów z JakubemNa stanie brak ołówka, na potrzebę chwili dorobiliśmy drewniany hak :-)

Oj niedobry keszyk, uciekł z maskowania - na odłożeniu trochę zeszło czasu albowiem na krotki spacer po lesie nie wzięliśmy zestawów naprawczych. Dzięki za skrzynkę

Podczas spaceru MaRoDy po lasku D nie dała szans nikomu i w mgnieniu okaz namierzyła kesza. A że "tak na pewno pierwotnie nie był ukryty", to uparła się na mały serwis. TFTC!

Znaleziona.

No jak młode to Młody znalazł i dobrze bo Lipopteny strasznie atakowały.

Wakacyjne rodzinne odpoczywanie i zwiedzanie, a przy okazji keszowanie  z Kropką i dwoma Kropeczkami. 

Dzięki 

Ostatni w tym rejonie... Tu poszło jakoś bez większych problemów i nic tu "mądrego" nie wymyśliłem. Dzięki. Pzdr. 

Pogoda niepewna, ale próbujemy chociaż coś uszczknąć z projektu. Keszyk znaleziony na ziemi jak wyprorokował UhuhuTFTC

Znaleziona wraz z noorbi, TFTC!

Kordy w miarę znośnie OK, smartfon pokazał 9 m różnicy, więc nie ma tragedii. Wskazane jakieś stabilniejsze mocowanie, bo inaczej kolejnych może czekać przeczesywanie ściółki. Dziękuję bardzo.

I następny z piątki poznańskiej dobrze już mi znanej. Pieszy atak wprost na cel. Dzięki.