Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Log entries OK - Nadkocińskie łąki    {{found}} 24x {{not_found}} 0x {{log_note}} 0x  

3695375 2021-06-06 14:00 R-Sol (user activity10308) - Found it

Końcówka geościeżki razem z Wicketem, bo reszta teamu kajakowała na zakończenie zlotu. Kolejne piękne miejsce, dotarcie tutaj to niezły hardcore. Dziękujemy.

3585172 2021-02-07 19:36 unkas (user activity17173) - Found it

Obawialiśmy się drugi tutaj, a tu wcale nie było tak źle. Fajna reaktywacja. Dzięki.

3585533 2021-02-07 07:55 Tris (user activity17056) - Found it

Nie było tak źle z dotarciem do kesza. Kładka jeszcze daje radę. Na bagiennej łące Unkas wprawdzie wpadł po kostki do lodowatej wody, ale miał na nogach sprawdzone w boju śniegowce i nic mu się stało. Na miejscu była kępa i kępka drzew. Kesz był w tej mniejszej. 

2956009 2018-12-02 13:46 rubin (user activity20240) - Found it

tym razem już reaktywacja była potrzebna... OKszowanie wraz z Sajmonem. dzięki za kesza.

2968849 2018-12-02 13:22 sajmon (user activity1974) - Found it

Offroadowy trip z Rubinem. On reaktywował, ja się wpisałem :)

Dzięki!

2702425 2018-03-07 16:59 vejo (user activity1900) - Found it

Niejako spontanicznym przypadkiem, po południu zrodził się pomysł aby jechac gdzieś na kesze. Mapa pokazała, że całkiem niedaleko jest pewna geościeżka, którą mam napoczętą, ale do ukończenia troszkę brakuje :). No to w keszowóz i w drogę. Ta skrzynka okazała się pierwszą na dzisiejszym keszoszlaku i oczywiście droga do niej nie była usłąna różami... Na szczęscie usłana była drzewami po których przeprawiłem się przez rzeczkę. Bo kto by tam patrzył na mape i czytał opisy gdy kesze czekaja :)).Za to powrót już grzecznie, ścieżką i kładką. Dzięki.

2683664 2018-01-27 15:03 Tisia (user activity16139) - Found it

Norbinorek wypatrzył kesza kilka metrów dalej, więc wszystko w porządku ;) 

Dzięki!

2681137 2018-01-27 14:14 norbinorek (user activity13458) - Found it

sobotnia wyprawa śląsko-dąbrowska :)

mieliśmy dwa razy szczęście , raz że lekki mróz związał błoto i spokojnie doszliśmy na miejsce a dwa że tuz przed reaktywacją ( sorry Karol )  właściwy kesz odnalazł się kawałek dalej 

piękne dzięki , w sezonie musi być tu bardzo ciekawie 

2680237 2018-01-27 11:24 karwdo (user activity12444) - Found it

Już reaktywacja była gotowa, gdy spryciacha Norbinorek kesza znad rzeki przyniósł. Umieściliśmy w pierwotnym miejscu... chyba:)  

2680938 2018-01-27 10:59 Aynsley (user activity8526) - Found it

Tak, Karol przeżył tu małą, osobistą tragedię kiedy misja reaktywacja upadła. :P

Sobotnia wyprawa w wesołej ekipie. Dzięki za skrzyneczkę.

2681552 2018-01-27 10:19 Mario&Monia (user activity18729) - Found it

Pnącza są a kesza nie było widać, Karwdo już chciał reaktywację zrobić gdy Norbi nagle przy rzece wypatrzył pojemnik . Dzięki

2684845 2018-01-27 10:12 Whatever (user activity16558) - Found it

udało się odratować kesza, jak zwykle bezbłędny Norbi znalazł kesza gdzieś na łące :)

TFTC

2639294 2017-11-05 13:41 Marcin & Sylwia (user activity1356) - Found it

Co tam przedzieranie sie przez las....bagno stojace na drodze do kesza to dopiero wyzwanie...jakos poszlo.do jazu juz nie dotarlem z braku gumiakow

2632967 2017-10-21 22:44 Driver (user activity10013) - Found it

Chwilka rozmyślania jak tu dojść i się udało :)

Dzięki :)

2635928 2017-10-21 14:10 GFS (user activity26529) - Found it

Dobrze, że jest mostek, bo kolejna przeprawa po drzewie mogła się nie skończyć dobrze. Dziękuję.

2630941 2017-10-21 09:19 KEISOR (user activity8224) - Found it

Chcieliśmy się wkręcić do Klimasa na imprezę bo nas zapraszał. Ostatecznie jednak grzecznie odmówiliśmy, bo jeszcze łąki i parę innych keszy ze ścieżki zostało. Tylko jak tam przejść? O! Tu jest ścieżka. No i jakoś poszło. Dzięki.

2655367 2017-10-15 10:38 Rob-Team (user activity3411) - Found it

Dziękuję za skrzynkę.

2618229 2017-10-01 11:43 hobbbysta (user activity24514) - Found it

Nie było tak strasznie,Ale łatwo też nie.Dzięki

2618074 2017-09-30 20:42 atena.pl (user activity12029) - Found it

Udało się suchą stopą. Tutaj już wyraźna zmiana poszycia leśnego i drzewostanu. Teren trochę wymagający. Dziękujęsmile

2618309 2017-09-30 12:00 deg (user activity6455) - Found it

Jesienią bardzo tu uroczo. Dojście odrobinę podmokłe, ale zmienna roślinność wokół bardzo uatrakcyjniła podróż do kesza. Fajna skrzyneczka. Dzięki!

2582494 2017-08-21 08:22 Hr. Jan Usz (user activity24642) - Found it

Ufff... Umordowałem się okrutnie. Poparzyłem twarz i szyje i całą drogę powrotną obmyślałem jakie to obelgi wstawię do tego wpisu na autorkę tegoż kesza. W końcu jednak nikt nikogo nie zmusza do chodzenia w takie miejsca. Mam swój rozum i wiem co robię. innocent Poza tym przyrodniczo było bardzo interesująco. Od kobierców konwalii majowej na dojściu przez las (oczywiście już przekwitniętej dawno), po ptactwo (trzciniaki i nawet jeden remiz) i motyle wszelakie z rusałką admirałem na czele. A czy to są łąki? Wedle wielu kryteriów nie, ale w bardzo szerokiej definicji tego zbiorowiska roślinnego jednak tak. Skoro step, czy sawannę można zaliczyć do łąk to i zbiorowisko mozgi trzcinowatej można za taką uznać. Więc znów nie mogę się przyczepić. A poza tym po kąpieli i zdrowym śnie... przeszło mi. cool

2568605 2017-08-13 21:18 kross (user activity4093) - Found it

Zdobyta rowerowo, choć nie całkiem do końca, TFTCcool

2568475 2017-08-13 20:26 Holka (user activity4089) - Found it

Cośmy się nakombinowali, żeby sensownie dojść do kesza to nasze:DI tak skończyło się przedzieraniem przez mokre, zielone i kujące :D

Na szczęście na miejscu wszystko poszło gładko :)

Dziękuję

2551367 2017-07-23 14:41 art_noise (user activity13755) - Found it

No dojście pod sam koniec nieco hardcorowe. Tym bardziej dla mnie bo mi się nie chciało długich spodni zakładać - a to był błąd yell Ale dałem jakoś radę podejść na kordy, faktycznie zwierzaki wydeptały ścieżkę do wodopoju. Na miejscu już bez problemu.

Pozdrawiam
Art_noise