Dzięki

Sobotni wypad na Linię Mołotowa. TFTC. Pozdrawiam

Kesz z lokalizacji zniknął. Wylano asfalt i poprzednia miejscówka przeszła do historii. Zrobiliśmy reaktywację. Szukaj za Dębem????

no i wybył, uwaga na szkło, dzieki

dzięki 

PS zdobywanie schronów w letniej odsłonie czyli w sukience i sandałach, dalam radę 

Dziękuję za keszyka, znaleziony na wakacjach z Serengeti i bambą.

Weekendowe keszowanie z Safrinem i bartekt1702. Dzięki!

Skrzynka znaleziona przy okazji weekendowego wypadu poza miasto. Dzięki.

Pierwszy kesz dzisiejszego dnia. Złapany podczas odkrywania okolicznych fortyfikacji. Dzięki.

Spontaniczny wypad na Linię Mołotowa przy przejeździe z Podlasia nad morze. Reaktywacja namierzona, choć nie wróżę jej długiego życia, bo taki mikrus szubko może wpaść do innych śmieci na dnie. Z Rubinami. Podziękował!

Dziękuje za keszaostatni dzień na Podlasiu z  palinqiem, gagiem i  rubinkiem

   

Reaktywacja mikro mikro znaleziona. Dzięki za kesza

Był plan pojechać pod torami. Wspólnie z Paulinką, Nannette, Rubinem, Kiką i po części z Mangusem. Dzięki.

Jak niżej. TFTC 

Pierwotne miejsce ukrycia zostało przejechane przez koparkę. Reaktywacja na górze bunkra, patrz spojler. 

szybko znaleziona:)

Oj dawno nie było takiego wyjazdu keszerskiegoStara gwardia keszerska wybrała się ponownie na odkeszowywanie trybem jednodniówki. Keszy co nie miara, a ubawu przy ich podejmowaniu jeszcze więcej. "Co się zdarza na keszowaniu zostaje na keszowaniu. Tak jak w LasVegas" Więc tym razem szybki wpis do każdego kesza, a rozwiniecie w podsumowaniu zdobytych geościeżek. TFTC za całokształt.

Oj człowiek był tak spragniony keszowania, że jak już pojechał w tak zacnym towarzystwie (Akimg, Crl_ost, Gacekk) to nie mogło się to inaczej skończyć - 70 keszy w jeden dzień przy "księciuniowaniu to rewelacyjny wynikOby więcej takich wyjazdów! Jednak to prawda, że keszowania jak jazdy na rowerze się nie zapomina ;P Dzięki za skrzyneczkę :) 

Po tych kawałkach trudno sobie wyobrazić jak wyglądał w całości. 

Z EMI, CMS i r00t7. TFTC :) 

 

Dnia 01.10.2017 o godzinie 6:30 podjechał po nas r00t7, wpakowaliśmy się z Emi do keszowozu i ruszyliśmy w kierunku Bemowo Ratusz, aby zgarnąć Fotoimpresje, którego udało się złapać gdy akurat przechodził na światłach. Podarowaliśmy kierowcy po niebieskim certyfikacie z wizerunkiem Kazimierza III Wielkiego i pojechaliśmy w Polskę. Cel, dwie ścieżki (Szulborze, i Małkinia), oraz to co wpadnie po drodze. Udało się w tym dniu ustanowić nowy rekord keszy na dzień.

Wyprawa była bardzo udana. Serdecznie dziękujemy za wszystkie kesze na naszej trasie, a szczególnie za ścieżki, zwłaszcza bunkry.

 

Pozdrawiamy.
CMS & EMI

Miejsce ukrycia nas nieco zaskoczyło. Dziękuję za skrzyneczkę

Trochę nieplanowany i szalony wypad na skrzynki Greg30 z planem zdobycia bunkrów w Szulborzu. Znaleźć to jedno a drugie otworzyć. Tak się zassało, że trzeba było stukać i pukać. Dziękuję za skrzynkę

Spojler swoje, iwonia swoje.... w końcu mnie oświeciło.... dzięki :)

Wspólnie z murzynek78. Tftc

Służbowy wyjazd w okolice więc i parę keszyków wpadło.

ależ tu się rozpętała burza. zdobywanie ścieżki zostaje na inny raz. 

Schron o tyle mi znany, że czasami jadąc pociągiem rzuci się w oczy, jak akurat nie drzemię i siedzę z odpowiedniej strony. W końcu była okazja obejrzeć dokładniej.

Chwilę postaliśmy, popatrzyliśmy i zastanawiając się, czy czasem nie widać nas z pobliskiej wieży, kesza dobyliśmy. TFTC :)

Znaleziona podczas sobotniego i leniwego tour de turystyczno-keszowego w letni, ciepły wieczór.Tak jakoś stanęliśmy w tym miejscu i nie wiem właściwie czemu, zastanawialiśmy się gdzie on jest! Oczywiście i jak zwykle, po spojrzeniu na spoilera wszystko okazało się jasne! A kesz znalazł się w sekundę!Być może za dużo było słońca tego dnia.No i trochę zastanawialiśmy się nad technologią, co też miejmy nadzieję, nie dziwi, ale bardzo nam przypadła do gustu.TFTC. :)

To już ostatni kesz na dziś, czas wracać do domu. Dzięki.

Znaleziona podczas spontaniczno-rodzinnego wyjazdu keszerskiego. 

Znaleziona podczas spontanicznego wyjazdu z akimg i ...

FTF!

Błękitna wyprawa na NE. Postanowiliśmy sobie zrekompensować brak możliwości udziału w ostatnich keszerskich eventach- BROWAR i ŚK IV. Poza kwaterą Hitlera, nie mieliśmy do czynienia z bunkrami. Zawsze musi być ten pierwszy raz, no może drugi. Bunkier zrobił wrażenie, ale dopiero po zobaczeniu zawartości można zrozumieć, dlaczego właściciel nie ukrył tam logbooka. Ślady libacji i spotkań zbyt widoczne.  TFTC!