Nie bylo łatwo,  znalezione przy trzecim podejsciu :D

Dzięki za kesza :) 

Niesamowite są te widoki na wąwozy. Nawet jednym takim "korytarzem" zrobiłem sobie spacer. Ciężko się jednak idzie w tych tonach liści. I to co mi się tu podoba najbardziej to ta cisza. Zero turystów i nawet tubylców. Do samej skrzynki miałem już chyba 3 podejścia, to znaczy próby bo jakoś nigdy nie było mi po drodze, aż do dzisiaj kiedy stwierdziłem że robię porządek na mapie. Cały czas trzymam kciuki za powrót Autora do naszej zabawy. Pozdrawiam i dzięki za keszka.

Quizy przyzwyczaiły mnie, że skrzynki nie ma na koordach, tylko trzeba rozwiązać jakieś zadanie aby trafić w odpowiednie miejsce. Dlatego z niemałym zdziwieniem czytałem opis w którym informacje co do lokalizacji kesza są nad wyraz skąpe. Czyli co, mam przeszukać całe zbocze góry w poszukiwaniu jednej niby dziupli? Wydało mi się to karkołomne. Ale im dłużej na to patrzyłem, tym bardziej coś mi nie grało w tym podejściu. Raz, że trudność niewielka, dwa, że parę osób już kesza znalazło i nie raportowało jakichś problemów. Więc postanowiłem sprawdzić czy kesza przypadkiem nie ma po prostu na koordach.

Samochodem dotarłem drogą polną tak blisko jak się dało, aczkolwiek nie radzę tego powtarzać bez napędu na 4 koła i sporego prześwitu. Dalej już na przełaj pod górkę. Rzeźba terenu w tym miejscu faktycznie jest fantastyczna, ale też trochę utrudnia poruszanie się po nim. Za to widoki zanim wejdzie się między drzewa - fenomenalne. W końcu udało się dotrzeć na koordynaty i tutaj uśmiechnęło się do mnie szczęście - podszedłem z tak idealnego kąta, że skrzynka w swojej kryjówce zabłysnęła mi w świetle latarki już z 20-30m. Pozostało tylko wpisać się i wymienić pamiątkowy magnes na PWG, oraz zabrać GK.

Czyli skrzynka faktycznie na koordach, nietradycyjna ze względu na hasło. IMO powinna być raczej ustawiona jako nietypowa a nie quiz.

Tak czy siak za ten ciekawy teren i jeszcze lepsze widoki - ode mnie leci zielone.

Trochę za mało danych jak na małą skrzynkę i las do przeczesania...

Poszukiwania otworu w jednym z wąwozów spełzły na niczym  :D 

Kesz znaleziony 09.01.2019 r. kesz był łatwy do znalezienia lecz droga do niego była o wiele trudniejsza. Dzięki za skrzynkę

Znaleziona podczas weekendowego wyjazdu z dziećmi. W czerwcu burza wygoniła nas z lasu 300m od kesza. Dziś się udało, choć po przeczytaniu opisu z taką pewną nieśmiałością podchodziliśmy do niego. Na miejscu wszystko jasne, trzeba się trochę pokręcić, ale sam keszyk "znajdowalny". Dorzuciłem GK

Dzięki za kesza, pozdrawiam

Coś pięknego. Odkąd pojawiła się ta skrzynka to miałem plan żeby ją zdobyć na motocyklu bez reszty załogi. Udało się. A tu jeszcze niespodzianka w postaci FTF a. Polecam bo miejsce świetne. Ja akurat motocyklem prawie pod samą skrzynkę. Ale można też rowerem albo na piechotę. Dzięki Sykkel.