Finał sprawiał początkowo problemy, bo na szlaku było sporo reaktywacji bez literocyfr. Można było wywnioskować co nie co z tych kilku, które jeszcze pozostały, ale nieodzowny okazał się telefon do przyjaciela. Po wskazówce Mikiego poszło elegancko. Finał całkiem fajny, wyspa też fajnie urządzona :)

Kolejny dzień bobrowania w towarzystwie sieroty i telefonaalarmowego podczas wypadu na pustkowie.

Niestety większość keszy ze ścieżki nie posiada literkocyferek, więc mimo wytypowania mniej więcej miejsca ukrycia, konieczny był telefon do przyjaciela - Mikiego. Potem poszło już całkiem sprawnie.

Zdobyta czwartego dnia pobytu w Budach z sierotą i TSW! Dzięki!

Miejsce ukrycia finału mogło być tylko jedno, chociaż nie wszystkie skrzynki udało się nam znaleźć, trafiliśmy tam bezbłędnie bez spisywania cyferek.

Niestety ostał się tylko pojemnik i maskowanie - zawartość wyparowała. Dorzuciliśmy kawałek kartki.

Dzięki za cały projekt, dzięki któremu trafiliśmy w to wyjątkowe miejsce.

No dałbym gwiazdkę,ale po małym serwisie, w środku mokro, serwis by się przydał.

Ale miejscówka, super ;)

Za miejscówkę leci zieleń, dzięki:)

Przyszedł czas na wielki finał. Super pomysł. Piękne miejsce. Dzięki.

Jak się patrzy na mapę tej geościeżki, można w sumie się domyślić gdzie może być skitrany finał, my trochę od tyłu i trochę na nie legalu dzięki pomocy słownej kolegi keszera poszukiwaliśmy skrzyneczki przeczesując wszelkie liście w okolicy. nawet trafiły się wielkie szatańskie borowiki, ale po jakiejś chwili natknęliśmy się też na finał. Sympatyczna skrzynka jak i samo miejsce bardzo urzekające. Znakomite dzięki.

Trochę brakowało z zreaktywowanych logbooków, ale bratnia dusza pomogła :)

Dzięki za ciekawy spacer dookoła jeziorka.

Kolor wody w jeziorku ostatecznie nas zniechęcił do opłukania się z potu i kurzu po zdobyciu kompletu skrzynek.

Podziękowania za kesza, znaleziona bez problemu.

Znaleziona wraz z jacawin dziękuję, piękne urokliwe miejsce można trochę odpocząć.

Dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynki :)

Uff cóż to był za dzieńPobudka w środku nocy, wyjazd również i super spędzony dzień w towarzystwie Badzi Gadzi- dzięki stary raz jeszczeNa sam koniec mała awaria keszowozu, który zakopał się tak, że tylko traktor był w stanie go wyciągnąć... ehhh... Pogoda kapryśna, od słońca, przez deszcz, grad na śniegu (!) kończąc, ale było miło :)

Przyszedł czas na Świętego MikołajaPrzyjemny spacerek wokół jeziorakalosze nie wystarczyły, woderów ani łodzi niestety nie mieliśmy, następnym razem ;)

Znaleziona, choć bez wszystkich wskazówek. Nasze podejrzenia co do umieszczenia finałowej skrzynki sprawdziły się. Trasa ścieżki super. Jeziorko i wyspa extra.

Dzięki za miło spędzony czas. Pozdro

Odnaleziona intuicyjnie bez dwóch literek. Tolerancja błędu okazała się niewielka, więc udało się namierzyć finał. Ścieżka z keszami bardzo przyjemna. Zielona gwiazda się należy i ją przyznajemy. Dziękujemy.

Zaległy wpis. Wspólne keszowanie z night_time, marass1111 i ronją. Dziekuję. 

Znakomite miejsce na Finał, który zresztą udało się wyznaczyć mimo braku niektórych danych Metoda własna jak zawsze - niezawodna   Dzięki za przyjemny spacer wokół jeziora, pozdr. 

Hello,

Miejscówka Świętego namierzona bez dwóch cyfr, jak się okazało bezbłędnie. Chwilka szukania i mogliśmy się cieszyć workiem z prezentami. Bardzo sympatyczny pretekst do spaceru wokół jeziora. Nie było żywej duszy, a przecież miejsce zachęca do tego i urodą i udogodnieniami dla turystów. Dobrze sobie ten Mikolaj wybrał miejsce do odpoczynku. Pzdr, Wojtek

Bez dwóch cyferek ...jedej brak w rekatywacji, drugia DNF ale udało się w miare sprawnie. Dzięki. Pzdr. 

Mimo braku jednej cyferki udało się znaleźć worek z prezentami. Dzięki za kesza.

Worek odnaleziony jednocześnie. szkoda tylko że pogoda beznadziejna, choć z drugiej strony nikt nam dzisiaj nie przeszkadzał w podejmowaniu  całej gromadki z zaprzęgu. Dzięki.

Niedzielne keszowanie razem z Mcflis i Sirblckiem. Na początku szlaku spotkaliśmy Dadinki z którymi zaliczyliśmy cała g-ścieżke. Do worka dokładamy kolejna zielona gwiazdke :)

Ścieżka zdobywana w dość licznej gromadzie, z mcflisem i justradem przy Rudolfie spotkaliśmy Dadinki, wspólne ruszyliśmy szukać Mikołaja.

Kolejna Keszowa niedziela w towarzystwie justrada i Sir Blacka. Dzisiaj  dwie geościeżki - Cmentarze oraz Drużyna Mikołaja. Tutaj już przy pierwszej skrzynce spotkaliśmy keszerów - Dadinki. Ścieżka zdobywana wspólnie. W jednym z keszy brakowało literko-cyferek , ale Dadinki byli przygotowani . Liczyliśmy trochę na te młode panny ale niestety ich nie było 

Gwiazdka za bardzo przyjemną w zdobywaniu geościeżkę

Razem z justrad, Mcflis i SirBlack spacerkiem wokół jeziora.

Be podpowiedzi kol.Miki chyba by się nie udało z powodu braku danych z pierwszej skrzynki.

A gwiazdka to za całokształt i włożoną pracę!

Dzięki!

Wspaniała pogoda, urokliwe tereny i przyjemne kesze czego chcieć więcej. Znaleziony podczas Prima Aprilisowego spaceru z Kropką na około jeziora. 

Teraz już suchutko było. Ale jak to na finał musieliśmy sobie trochę poczekać tak jak na prezenty, gdyż 2 młode panny spijały sobie piwko na ławeczce. Za całość oczywiście zielony order się należy. 

Dzięki 

Ostatki zimy, a Drużyna Świętego Mikołaja jeszcze nie tkniętaNie mogło tak pozostać :-) 

Finał namierzony po konsultacji telefonicznej, ponieważ reaktywacja Rudolfa pozbawiona jest literko-cyferki. Worek namierzony bez większych problemów. Za ogólną pracę włożoną w przygotowanie ścieżki

na finał dorzucam gwiazdeczkęTFTC :-)

przyjemna ścieżka, warta odwiedzenianawet nie wiem kiedy padł finał. I to w jakim miejscu... pięknie zrewitalizowany teren. Cieszę sie, że tu wpadłem ;)

sympatyczny spacer wkoło jeziorka. dziękuję i pozdrawiam :)

Spontaniczny wyjazd na Kaszuby. Mroźno, śnieżnie, klimatycznie. Jest i worek Świętego Mikołaja, a więc cała Drużyna i akcesoria w komplecie. Miejsce świetne, do tego ten lód trzaskający pod nogami... 
W śniegu łatwo nie było, ale się udało. Szkoda, ze worek bez prezentów - widać Św. Mikołaj jeszcze odpoczywa przed kolejną Gwiazdką. W moim przypadku zielony order za geościeżkę poleciał do Rudolfa, mojego ulubionego renifera ;) 
TFTC 

Mimo nie znalezienia wszystkich reniferów postanowiliśmy spróbować znaleźć finał. Trochę fuksem się udało,  z pomocą Abigeo.  Finał znalazła najstarsza córka,  w chwili gdy kończyłem rozmowę z Andrzejem podniosła maskowanie i zapytała się czy o to chodzi. 

Za pomysł i wykonanie i wspaniały dzień oraz szeroko otwarte oczy najmłodszej latorośli w pełni zasłużona rekomendacja. 

Dziękuję za skrzynkę i całą ścieżkę.  Jeszcze ją dokończymy. 

Razem z rodzicami, siostrą i kuzynostwem. Szukaliśmy ja z Grzesiem vs siostra z Hanią - świetna zabawa. THS

Jak Sylwester to na skrzynki, no jakże by inaczejSkrzyneczka zdobyta w silnej ekipie Grabarzy i ich kuzynostwa, w sumie 2 dorosłych i 4 dzieci na szlaku, oj działo się:) Dziękuję za ciekawą, tematyczną  serię i projekcik:)

Kompletowanie drużyny św. Mikołaja rozpoczęte. Poszukiwania prowadzone rodzinnie z Małą-Mi, Ksenia99, GeoKrecikiem oraz początkującym kuzynostwem Hania i Grześ. Tu małe przeszkody wodne pokonaliśmy sprawnie a do "worka" jako pierwsza dorwała się Mała_mi. To ona pokazała nam co krył w sobie worek na prezenty. PS od dziś nowy pojemnik z LB (na prośbę autora podrzuciliśmy). Za całość DZIĘKUJEMY

Dzięki.Poziom wody zdecydowanie podniósł atrakcyjność finału.

Znaleziona razem z Abigeo na keszerskim wypadzie w okolice Bytowa.

Wszystkie skrytki bardzo sympatyczne w pięknej scenerii krajobrazu podjęte szybko i sprawnie.

Miejsce finału oczywiste i najatrakcyjniejsze na całej ścieżce więc z przyjemnością daję rekomendację.

Dziękuje autorowi za całą serię. 

Bardzo dziękuję za skrytkę!
Znaleziona na samochodowo-pieszym wypadzie keszerskim w okolice Bytowa razem z Tedim.

Na zakończenie spaceru obliczyliśmy kordy finału i ruszyliśmy po ostatniego kesza.
W sumie okazało się, że jest dokładnie w tym miejscu, o którym myślałem od początku ;-)
Świetna keszyna, którą jako przedstawiciela serii mocno rekomenduję.

No i worek z prezentami znaleziony w w końcu! Kubacki zadowolony, my też. Miejscówka przepiękna!!! Gdyby nie kesze w życiu byśmy tu nie trafili mino, że bardzo często obok przejeżdżamy. Dziękujemy!

Piękne miejsce. Pomimo tego, że pochodzę z tych terenów, nie znałem tego jeziora.
Finał ? Idąc po skrzynkę wpadłem po kostkę w wodę  - eee, nieważne. Worek św Mikołaja na który czeka się cały rok - to tylko się liczyło

Dziękuję. Miejsce Finału - WYMIATA