Fort niedostępny, zadzwoniłem do bramy w celu zwiedzenia fortu, niestety nikogo nie było. Na bramie płaskorzeźby drewniane, snycerz który to wykonał jest całkiem niezłym artystą.

Operacja Hel zakończona sukcesem więc spontanicznie trzeba było coś zaplanować. Poszliśmy zatem w tematykę jaką wszyscy lubimy czyli kategoria: bunkry i fortyfikacje. Skrzynka zdobyta w warszawsko-łódzkiej ekipie. Dzięki!

twierdza Grudziądz silną ekipą

Wesołą ekipą po evencie na Helu zwiedzamy Twierdzę Grudziądz. dzieki za kesza!

Operacja Twierdzą, dzięki za keszynke

Dzięki

Szybko poszło. Dzięki

Dzięki za kesza. Faktycznie słabo, że fort został zamknięty na oczy przyjezdnych.

Trzeci dzień Operacji Hel. Podczas powrotu. Dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca

Trzeci dzień keszowania. Złapana podczas powrotu z operacji Hel. Dzięki.

Wiosnne porządki grudziądzkie.Nowy pojemnik w maskowaniu, nowy logbook, nowe miejsce ukrycia. Zapraszam do poszukiwania :)

Teren tak bardzo rozbudowany i zmieniony że kesz znalazł się na prywatnym terenie. Po co ktoś kupił teren razem z drogą i fortem?

Zdobywanie Twierdzy z Qbhaqu.
Prawie drive-in, ale niestety tabliczka teren prywatny. Wokół budują się nowe domy, podejmowanie kesza jest przed oknami jednego z nich. Proponuję zmienić miejscówkę.
Dziękujemy.

Keszyna złapana wspólnie z Robconem podczas zdobywania twierdzy Grudziądz.  Dzięki

Drzewo jeszcze stoi, keszyk się znalazł, ale teren wkoło cały przeryty

Znaleziona razem z BG podczas całodziennego zwiedzania Grudziądza i okolic.

Dzięki za skrzyneczkę i pokazanie ciekawego miejsca. 

Bardzo dziękuję za kesza. Złapany z Miki. na wycieczce do i w okolice Grudziądza.
No tutaj wszystko przeryte przez koparkę.  Fuksem kesz ocalał, ale nie wygląda to obiecująco. 

Złapany na nocnych łowach z ekipą NKT

Nocne łowy trwają dalej razem z NKT,  szkoda, że nie można pozwiedzać :(. TFTC

 

Szybko podjęty keszyk, szkoda ze teren prywatny, bo chciałoby się zwiedzić obiektRazem z chłopakami NKT

Szybko namierzona. Dzięki za kesza!!!

Po przyjscu na miejsce,nie bylo latwo znalezc kesza ale sie udalo,pierwszy raz widzialem takie maskowanie,szkoda ze fortu nie da sie zobaczyc z bliska

Dzięki za kesza i miejsce warte poznania. 

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia! (Zgłoszenie #9188)

Nowe miejsce ukrycia, nowy pojemnik, nowy logbook !

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki: Użytkownik -> Użytkownik

Skrzynka została zarchiwizowana.

Niestety poprzednie wpisy są prawdziwe. Trzeba przenieść skrzynkę albo ja zlikwidować.

Teren ogrodzony i monitorowany

Niestety teren ogrodzony i monitorowany :(

Pozwoliliśmy sobie wpisać  że znaleziona  , niestety prawdopodobnie jesteśmy ostatni działka wyprzedana wraz z fortem, obok postawił się już drewniany domek i teren został ogrodzony i oznakowany teren prywatny wstęp wzbroniony, wpuścili nas robotnicy obejrzeliśmy fort i stwierdzamy że maszyny wyrównały wszystko w około , nie ma już ciernistych krzewów z ukrytym keszem wszystko zepchnięte wyrównane i stawia się coś nowego .puki nie będzie zgody właściciela nie reaktywowaliśmy nowego pojemnika bo może nie być sensu skoro to teren prywatny a fort 15m od nowo budującego się domu.

Tu wspinaczka, tam wspinaczka
Tutaj traktor, a tam taczka...
Teren do szukania trudny
Ale na pewno nie nudny!

DziękiFurtki nigdzie nie widzieliśmy, więc pozostała brama, obok jeździł jakiś pan na ciągniku i nie miał nic przeciwko, więc raczej spokojnie można się po kesza udawać.

Chłopaki się spisali kesz jest teraz :)

dzięki za kesza

kaszel3

Skrzyneczka znaleziona podczas zwiedzania Grudziądza przed imprezą u Czarodzieja. Podjęta dzięki umiejętnościom negocjacyjnym Kuriera.

Dziękować za kesza :)

Kesza w spojlerowym miejscu nie ma z powodu wycinki drzew. 

Został zreaktywowany i umieszczony w otworze trochę powyżej i na prawo od spojlerowych drzwi. 

W załączeniu dodaje zdjątko.

Żeby przedostać się do kesza należy przejść przez ogrodzenie.

Akurat trafiliśmy na właściciela terenu i po rozmowie z Kurierem i po zaznajomieniu go o co w tej całej naszej zabawie chodzi, dał oficjalną zgodę na umieszczenie keszyka w Forcie.

Możliwe wejścia są 2 od północnej strony, jedno to brama a drugie furtka w płocie.

Tak jak opisał to Bamba. Właściciel zgadza się na wejście na jego teren tylko prosi by nie śmiecić oraz nie rozwalać płotu. Zalecamy furtkę od północnej strony. Autorze kesza popraw opis dla ułatwienia :)

Teren częściowo ogrodzony i jakieś służby pracowały przy sprzątaniu terenu obok, ale udało się przedostać do fortu niespostrzeżenie, dzięki.

Teren zaczyna się grodzić, więc pewnie skrzynka będzie niedostępna za niedługo... My musieliśmy nadłożyć troszkę drogi aby ominąć ogrodzenie...

Dzięki :)

W 2012 roku mróz uniemożliwił mi podjęcie kesza, a teraz się bezproblemowo udało. Fort doskonale mi znany od lat 90 i lubiany a teraz zaskoczył ilością piwnych skrzynek w sobie. 

Dzięki bardzo i pozdrawiam 

To chyba jakiś magazyn

Znaleziona skrzynka z LadyMoon

Dziękujemy bardzo za pokazanie miejsca i skrzyneczkę ;)

Miejsce odwiedzone w ramach wycieczki krajoznawczej na Powiśle. Z Jedem i Qbackim :-)

Dzięki za pokazanie miejsca i założoną skrzyneczkę!
THX

ps. warto sprawdzić obie strony krzaczka. kesz nie jest zakopany.

Skrzynka znaleziona podczas wyprawy Geopomorze na Powiślu. Dzięki za kesza.
Skrzynka była na wierzchu.

No niestety... Może faktycznie trochę za płytko szukaliśmy.

Record of type [Didn't find it] deleted by user haneczka1234 on 2014-11-12.

Niestety nieznaleziona, trochę pokopałem ale bez saperki - może trzeba będzie tu wrócić?

dobrze że miałem saperkę hehe :) 

Super skrytka znalezione :D

Znaleziona ! TFTC

znaleziona z agatczjenek, Olson9BDG i MaciekBDG podczas drugiego nalotu na grudziądzkie kesze.

TFTC!

Kesz był caly na wierzchu ....

Oczywiście zakopaliśmy i przymaskowaliśmy :)

TFTC!

Miejsce klimatyczne, kesz znaleziony ! ;) 

TFTC! 

Zawsze było mi tutaj nie po drodze. Jedna jedyna z Twierdzy Grudziądz której nie miałem. Dzisiaj z Mirtis podczas cudnego dnia udało się dojść i tutaj.

Bez spaceru po drodze, która istniała tylko teoretycznie przez pokrzywy się nie obyło ;p

Niełatwo było dojść, ale klimatyczne miejsce wynagrodziło wszelkie trudy. Wystraszyliśmy się nawzajem z koziołkiem, z tym że on uciekł, a ja nie. Tchórz. Dziękuję i zdolnośląsko pozdrawiam z Festung Glogau.

Znaleziona polsko - niemiecką ekipą po spenetrowaniu wszystkich okolicznych zarośliNiestety bez wpisu do lokbooka bo ostatni długopis odmówił posłuszeństwaDzięki.

śmiechu było co nie miara : DD ale się udało  ; )

Znaleziona, chociaz nie było łatwo ;d 

Super Bunkier, ale brudno, ktoś chyba sklep likwidował. Dzięki! wraz z kojoty, Windu, Buczyna.

Ten fort najbardziej zachwycił nas asortymentem po likwidacji sklepu albo hurtowni alkoholi. Oj czego tam nie ma - jak ktoś potrzebuje skrzynek na butelki to można chyba sobie tam jedną czy dwie pobrać, bo wyglądają na bezpańskie. Podczas wyprawy z Buczyną, Windu i A.Adams. Dzięki! 

znaleziona na wyprawie z Kojoty, WIndu, A.Adams. TFTC

Podjęty podczas przejażdżki rowerowej, trochę musiałem pokopać wokół miejsca ukrycia, kolejny fort zdobyty, TFTC!

Znaleziona. Militarny duet chełmskiego Ducha-Bielucha.

Dzięki za kesza.

Znaleziona.

Militarny duet (Julka 22) chełmskiego Ducha Bielucha.

TFTC

Record of type [Found it] deleted by user grafen on 2014-04-11.

Ciepło było, pogoda sprzyjała, to wziąłem rower i w trasę po grudziądzkich keszach porobić ewentualne serwisy skrzynek i posprawdzać jak się mają po zimie.

Ten kesz wymagał trochę więcej sercaPojemnik wymieniłem na nowy, gdyż stary nie nadawał się już do niczego. Włożyłem go w nowiuteńki worek. Jeśli chodzi o logbook to były tam hmmm powiedzmy dwa. Pierwszy, który został zniszczony przez wilgoć. Zabrałem go do domu. Wysuszam go, aby odzyskać "dane". Jak już będę w stanie odczytać wszystko, zrobię nowy logbook z wpisami z tego zniszczonego. Na miejscu został "drugi" logbook, który jest po prostu zwykłą kartką. Można się do niego wpisywać. Jak będę odkładał nowiutki logbook to ewentualnie dopiszę te osoby. 

Trzeba dbać o nasze grudziądzkie kesze, bo jest ich niestety tak mało...

Razem z DeepBlue :)

Najdłużej z dzisiejszych poszukiwana. Do loko trafiliśmy bezbłędnie, tylko potem jakoś nie chciała dać się znaleźć. Pojemnik i zawartość wskutek uszkodzenia tego pierwszego zmemlane. Nie mieliśmy podobnego gabarytami na wymianę, ostatni z plecaka został dzisiaj na cytadeli. Razem z DeepSea. Pozdrawiamy.

W tym miejscu spotkałem zająca ale nie pogadaliśmy sobie długo - Astrozając

Znaleziona na wyprawie szlakiem Twierdzy Grudziądz. Log i cały kesz w złym stanie, niestety nie byliśmy przygotowani na serwis. Jenota i Smo.k.

Drugie podejście, tym razem bez problemów.

Log bardzo zawilgocony i podarty, sama skrzynka popękana! 

pokrzyw i gałęzi do przejścia jest tylko kilka metrów, więc jak na dzisiaj to wyjątkowo mało . .   tftc!  +2

Znaleziona razem z Olgmar, dojściówka była trudna, pokrzywy, więc sandały i krótkie spodenki odpadają.

Super skrzyneczka a jeszcze lesze dojście do niej przez pokrzywy i ciernie. Dzięki.

Znaleziona podczas wyprawy z Rolnik5003. Pozdrawiam

Znaleziona wraz Wrobelek.

koshack i Maleństwo

Szukaliśmy i szukaliśmy. Nawet z podpowiedzią ze spojlaka ale nic nie znaleźliśmy.

Skrzyneczki prawdopodobnie nie ma.

 

Ostatni kesz znaleziony wspólnie z piterem w dzisiejsze forteczne popołudnie, niestety trzeba było wracać, bo babiniec zakończył shoping w Grudziądzu. Kolejny ciekawy fort na deser dzisiejszej wyprawy, szkoda tylko, że zamknięty. Daliśmy też ciała, bo nie przeczytaliśmy ostatniego loga i woreczka nie wzielismy na wymianę. Logbook delikatnie wilgotny ale nie ma tragedii, aczkolwiek woreczek przydało by się wymienić. Na koniec spotkaliśmy pędzącego królika (zająca), który chyba się nas tu nie spodziewał :)

Faktycznie daliśmy ciała z tym woreczkiem... więc prośbę uaktualniamy bo woreczek faktycznie wymaga wymiany. Co do kesza to kolejny fort w okolicach Grudziądza tym razem pozamykany na kłódki.. z pędzącym królikiem :))

Dziś rozpocząłem sezon rowerowy i od razu udałem się do skrzynki, której kiedyś nie mogłem znaleźć. Tym razem się udało. Znaleziona bez problemu. Logbook jest lekko wilgotny. Woreczek strunowy w którym się znajdował też. Ten od smyczy był suchy, więc je zamieniłem. Teraz logbook będzie miał sucho.

Niech kolejny keszer weźmie ze sobą jakiś worek foliowy, albo do śmieci, bo ten aktualny dość zniszczony już jest. Należałoby go wymienić. Ja niestety ze sobą nie miałem żadnego.

szukałam, ale ziemia była tak zmarznięta że nie można było jej ruszyć....jesli faktycznie jest na miejscu to trzeba bedzie poczekać aż mrozy przejdą...

Szukałem i szukałem ale nic nie mogłem znaleźć. Wszystko w koło przeoraliśmy, sprawdziliśmy, ale nic nie było. Albo nie mogliśmy znaleźć, albo faktycznie nic tam nie ma. 

Jak ktoś może to niech sprawdzi czy faktycznie skrzynika zniknęła. 

Ja zajrzę tam jeszcze za jakiś czas. 

choć trochę pobłądziliśmy samochodem, ale dzięki pomocy pani w sklepie udało się znaleźć miejsce docelowe. Tylko przyszło nam podążać za pomocą jej wskazówek i byliśmy na miejscu, pozostało znalezienia tylko "krzaczka" co poszło z łatwością.

ps. wiecie,że schowane są tam w środku skrzynki z piwem... i do tego nie otwieranym... ;)

Znaleziona przy okazji pobytu w Grudziądzu.

Dojechać autem Mi się nie udało, ale mimo deszczu przeszedłem jakieś 500-600m podążając wg wskazań kompasu. Cierni już nie było (jesień), ale nieźle obabrałem się z błocie. Pomysł na skrzynkę najsłabszy ze wszystkich fortowych, jakie odwiedziłem - ale nie tragiczny. Udało się podjąć bez spoilera... dość daleko ktoś od miejsca w nim zakopał.

W środku trochę wilgoci było - pewnie dlatego, iż poprzednicy zawalili skrzynkę przedmiotami, któe uniemożłiwiały jej zamknięcie. Logbook przyjmie jeszcze kilku geocacherów - potem wymiana. Ołówek natemperowany, worek wymieniony.

OUT: parę grató, które tylko przeszkadzały.

Ucierpialem tu najwiecej. Zaliczne bez koszulki przez co doznałem kąpieli z pokrzyw oraz część mnie została zjedzona przez komary

Sterty śmieci w pobliżu wszystkich skrzynek serii sugerowałyby raczej inną jej nazwę. Może ,,Grudziądzkie dzikie wysypiska śmieci"? Miejsce odrażające...

Pozdrawiamy
J.O.N.F.

Miejsca tych fortów fajne. Dobry pomysł na ulokowanie skrzynek. Jednak po raz kolejny wysyiska ciąg dalszy. :)

Znaleziona; godz. 14:40; druga dzisiejszego dnia w G-dzu

Pokąszony przez komary, pokrzywy, kleszcze i nie wiadomo co jeszcze miałem serdecznie dość keszowania tego dniatakich problemów z dojściem nie miałem jeszcze przy żadnej skrzynce. Pomijam komentowanie wysypiska, które znajduje się zaraz obok kesza

Szybka pieczątka w logu, no trade i jeszcze szybsza ewakuacja z loko ukrycia

Do skrzynki prowadziła nas ciekawa droga przez zboże:)potem trochę krzaków,pokrzywy i się udało

Znaleziona wspólnie z tATO. Najlepiej chyba szukać wczesną wiosną, jak zielsko jeszcze niewielkie :)

Znaleziona z eljotem w drodze do domu.<br /> Okolica zmieniona, więc się nam chwilę zeszło na namierzaniu miejsca. I ten las pokrzyw. Cudowne <br /> Dzięki za skrzynkę.

W dzisiejszym cechowaniu brakowało mi stanowczo szukania skrzynki wewnątrz w którymś z odwiedzonych miejsc.

Znaleziona, poszlo szybko i sprawnie tylko do kesza troche musieliśmy dojść. Ja przynajmniej tabliczki zeby to byl teren prywatny nigdzie nie widzialem. Predzej powinno to być prywatne smietnisko bo smieci tam sporo. OUT: Pileczka. IN: Delfinek.

hmmm czy za zgodą właściciela? bylem pare razy na tym tereni i nigdy nie bylo nikogo... dlatego skrzynka ani nie  jest w forcie, ani na forcie tylko w krzakach obok :)

Znalezione razem z rausaushaus,wiec opis ten sam co nieco nizej..

 

No to zaczynamy zdobywanie Grudziadza w zimowej aurze!

Pierwszy okeszowany fort,  po małym falstarcie, znaleziony (razem z Trzyka) o 11:55.

Co do samego kesza mamy dwie wiadomości.

Dobra: miejsce ciekawe i potwierdzamy, że opis ukrycia skrzynki (a szczególnie konfliktowy zwrot) jest w 100%-ach prawidłowy i "bez zieleni" oczywisty.

Zła: skrzynka ukryta jest na terenie prywatnym / czy za zgodą właściciela? trzeba by to dla pewności w opisie dodać!

out: moneta, nalepka

in: moneta, choinka

odwiedziny: GK Drewniany Ludek

 

Witam. Niech ostatni który był ma rację . Ważne, że skrzynkę da się znaleźć, skoro nawet ja - niecierpliwy geokeszer znalazłem. Pozdrawiam.

Uwaga uwaga, wszyscy pisza ze nie jest to 180 stopni, natomiast bylem tam dzis i jest to na prawde 180 stopni. Powodem tego ze piszecie iz jest to nieprawda jest to ze patrzycie na brazowe drzwi, jednak jak zobaczycie na zdjecie nr 2 to NIE o nie tu chodzi. Widac dokladnie na zdjeciu nr ze sa one zamurowane(a bylem tam dzis i sa one dodatkowo poktyte zielonymi roslikami ale je widac). Polecam jeszcze raz spojrzec na fote i wtedy spojrzec na prawidlowe miejsce w terenie a na pewno bedie to 180stopni, z reszta to sa chraterystyczne krzakipozdrawiam aha i koordynaty nie pokazuja drzwi tylko miejsce ukrycia skrzynki!!

Hehe, znalezienie w sumie nie było aż takie trudna, ale raczej na podstawie zdjęcia drzew (krzaków), niż opisu  Znalezione z Misiad 

Znaleziona z Sandro  

Nie wiem czy koordynaty były poprawne, od drzwi ze zdjęcia trochę daleko i na pewno nie 180 stopni... Okolica całkiem fajna, ale żeby się do niej dostać musieliśmy przejść przez teren prywatny... 

w przyszlym tygodniu sie tam przejde i troche pozmianiam. pozdrawiam

16:40. I się nie dziwię, że tomek5308 nie znalazł, bo opis tak mylący...., Trzeba się obrócić 180 + jakieś 45 stopni, żeby dotrzeć do "krzaczka" (180 i w prawo, nad stertą śmieci) choć miejsce ukrycia czyste. . To miał być może quiz? Bez spojlera ani rusz, a lubię na podstawie opisów poszukiwać. Aż odechciało mi się odnajdować kolejną skrzynkę przy Forcie Tarpno, ale zaryzykowałem podejście. Tu wypadło wszystko słabo. Nie pomogą tłumaczenia, że w geocachingu nie ma być łatwo. Bez wymiany.

Miejsce bardzo ciekawe, tam gdzie się dało wejść zaglądnołem:)

Niestety skrzyneczka nie znaleziona, do sprawdzenia przez zakładającego.

Prawdopodobnie w miejscu zakopania ktoś wykopał wielki dół:( 

Fajnie fajnie, polecam wejść też do innych bunkrów w okolicy

Drzewko okopane, ale skrzynka znaleziona. Wymiana resztek skarbów, i plecak wyczyszczony. Po drodze z Fortu Tarpno mijaliśmy schron amunicyjny, może następnym razem zakopiemy tu nasz pierwszy geocach.

 

Lottines & t8mi

znaleziona, ta jak i inne podczas wycieczki rowerowej mającej na celu zdobycie odzanki krajoznawczej "Znam Grudziądz" ;)

W miejscowości nikt nie potrafił mi wskazać gdie znajduje się pomnik przyrody nieożywionej - wychodnia zlepieńców plejstoceńskich ;)

in:serduszko

out: muszelka

No tu nie bylo latwo. Trzeba znac informacje zakodowane by odnalezc skrzynke (tak sie nie robi). Bez tego marne szanse. Same infromacje zakodowane tez nie sa zbyt precyzyjne bo mi dwa inne drzewa bardziej pasowaly (w koncu na wprost) a skrzynka w koncu zakopana byla przy krzakach (jednak lekko na bok od drzwi w porownaniu z drzewami, ktore wlasnie sa na wprost). 

Jakis alzheimer mnie dopada na strosc - w Toruniu zostawilem lyzke do kopania, tutaj zostawilem gdzies kujke (pewnie wbita przy miejscu ukrycia :-).