Vogelsang poszedł szybko i sprawnie, zastany dokładnie tak jak to opisał Sebastianj. Ładne miejsce, choć pewnym mankamentem jest fetorek dolatujący tutaj z pobliskiej oczyszczalni ścieków.
Dzięki za kesz i pokazanie miejsca.

Pojemnik leżał na ziemi. Została ukryta w pieńku i zamaskowana otoczakami. 

#1939

Zaległe wpisy z wyprawy rowerowej Dziaberlak team.

Na wyprawie rowerowej jako grupa Dziaberlaki.

Synchro. TFTC. Było trudno i kłująco, ale się udało - pomógł odblask rowerowy. Bez tego mikro-tubcia niemal nie do znalezienia.

Niestety poszukiwania okazały się nieskuteczne...

Znalazłam bez problemu, lekko przymarzł do kryjówki. Dzięki za kesza ☺

Ładna ścieżka i ładny lasek. Maskowanie spadło więc w sumie leżał na widoku, a mimo to trochę nam zajął. Zrzucam to na za duże zawierzenie GPSowi ???? Znaleziona wraz z @Julunis14. TFTC

Po dłuższej chwili znaleźliśmy reaktywację. Prosty keszyk, znalezione z @BaatochanTFTC

Znaleźliśmy mikro reaktywację. W sumie to leży na widoku. Dzięki za kesza!

Zgodnie z podpowiedzią poprzedników. Miejsce ukrycia lekko kończy żywot. Dzięki

Jest tam gdzie ma być. Podjęte bez kłopotu.

znaleziony:)

Znaleziona błyskawicznie, może dzięki temu, że pojemnik był niczym nie maskowany.

Skrzyneczki zdobyte w drodze do Wrocławia. Ukrycie skrzynek nie takie oczywiste, kordy jednak trochę szalały. Dobrze, że są podpowiedzi w logach. Dzięki. ;-)

Bardzo przyjemny projekt, ładnie maskowania skrzynek, szukanie to była sama przyjemność. 

Podpowiedź do reaktywacji idealna więc szybkie znalezienie i dalej w drogę, dzięki!

Znaleziona z Fibi, Akim i Gackkiem, podczas czerwcowego wypadu w dolnośląskie:) Dzięki!

Znaleziona podczas wyprawy w akalice Wrocławia z Aki, Jeździec i Phoebe.

Znaleziona z Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem podczas wizyty na Dolnym Śląsku. 

Kolejne podejście, tym razem reaktywacja odnaleziona.

po telefonach do poprzedników zdecydowaliśmy się na reaktywacje idealnie na kordach w dużym płaskim pniu i przykrylismy kamyczkiem.

Znaleziona. Wielkie dzięki za super skrzynkę.

Wycieczka przez choinki zaliczona.

Znaleziona podczas pobytu na urlopie. Cała ścieżka z bardzo fajnymi i trudnymi do znalezienia skrytkami, można zwiększyć stopień trudności skoro brak podpowiedzi a współrzędne w lesie trochę przekłamują.
Dzięki za skrytkę i całą serię.

Bardzo trudne do znalezienia. Tym bardziej że podpowiedzi praktycznie nie ma.Dzięki

Kolejne draństwo, ale przypadkiem trafiliśmy,razem z moim bambą, dzięki:)

Chyba fuksem ale jest....trudne to.

Skrytka sprawdzona i jest na swoim miejscu. Pozdrawiamy i zapraszamy :-)

Teren przeszukany

Dzięki tablicy obok dowiedziałem się kto mnie może budzić w nocy. Teraz już wiem do kogo mieć później pretensje. Sam keszyk świetnie się maskuje. Chwilę musiałem tu posiedzieć. Dzięki za keszyk. W mojej ocenie znakomity.

Poranny niedzielny spacer na kesze. Łapaliśmy ostatnie ciepłe dni w tym roku. Fajny keszyk, dzięki :D

Szybko wyłapana lokalizacja i kesz w naszych łapakach. Dzięki

Dzięki.Pierwsza i ostatnia ze ścieżki.Za bardzo się rozpadało ,trzeba było zarządzić odwrót.

Miejsce intuicyjne bardzo. Kolejny klasyk ale fajnie się maskuje ;)

DZIEWIĄTY DZIEŃ KESZOWANIA.

Dziś Leksykon Leśnika znaleziony, Zajączki też. No to na koniec - trzeba się zmierzyć z geościeżką SZKÓŁKA LEŚNA!

Nawet sprawnie znaleziony. Ptasiego śpiewu nie usłyszałem. Możliwe że pobliskie zabudowania ptaki przepędziły.

Pozdrawiam
Art_noise

Kolejny leśny projekt czas zacząć zdobywać :)

Dzięki :)

W tym miejscu rozpoczęliśmy kolejną ścieżkę leśną.

Ładna skrzynka na początek. Dziękuję.

Znaleziona. Troche cuchnie poza tym spoko.

Dość łatwa.

pierwszy znaleziony, przy poprzednich nie udało się :(

Miejsce odwiedzone podczas dłuższego popasu przed wypadem na biegówki sylwestrowe do Szklarskiej Poręby. Dzięki za kesza :)

znaleziona ekspresowo , jako chyba jedyna ze ścieżki ;-)

TFTC

Pierwsza poszła piorunem.. Później się okazało, że tylko ta pierwsza tak sprawnie poszła..

Dzięki za kesza :) 

Znaleziona podczas polowania zbiorowego w kole Leśnik.

 

Dziękuję bardzo się podobało. 

 

 

+1. Znaleziona razem z Hr. Jan Usz. Dzięki

Tu się Whynot popisał. żanim doczłapałem do rejonu poszukiwań już wpisywał nas do logbooka. Dzięki.

Tutaj bez kłopotu. Strasznie coś buczy w tych budynkach . Dzięki za skrzynkę.

Miało być gdzie indziej, wyszła "Szkółka leśna" na rowerach. Reddox ponoć dostał tu białej gorączki i chciał żebym zazanł to samo bo miał w czterech literach co robię. Albo miałem nosa, albo szczęście bo sam się dziwie, że dotknąłem to i owo. Mimo trudnego terenu miejsce wydało się mi charakterystyczne. Kolejna znakomitość. Dzięki

kolejna świetnie przygotowana skrzynka , pieknie dzięki

Wiedząc już mniej więcej czego szukać poszło szybko. Dziękuję

Szybciuteńko Misiek znalazł. Dzięki

Wesołą i pomysłową grupą z Miśkiem, Ateną, Degiem i dzieciakami. Sympatyczna ścieżka. Dziękuję i pozdrawiam!

Dzięki za pokazanie okolicy i tych najciekawszych miejsc i historii.

Całość zrobiona z Agathą, Ateną i Degiem.

Pozdrawiam.

Zmierzając do kesza rozmyślałem o ptakach i o tych zabudowaniach w oddali. Snułem fantazje, że jest to świetnie prosperujące nadleśnictwo z własnymi szkółkami itd. Po chwili dobiegło mnie dziwne buczenie z oddali.

 

Na miejscu kesza sugerując się poziomem trudności terenu szukałem w jakiś dziwnych miejscach. Kiedy chciałem jeszcze raz sprawdzić kordy nadleciała "chmura". Odór przetłaczanych fekaliów wyciskał z oczu łzy, a z płuc ostatnie oddechy... Masakra.

 

Sam kesz znakomity i piękinie wpasowany. Trudność terenu to 2. Jeśli jednak uwzględnić "chmurę" to wyjdzie 3/3.

Skrzyneczka podjęta w towarzystwie Harrego. Dziękuję

trudność terenu spowodowana jest odorem z oczyszczalni? :P

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

[zaległy log]

Kolejną rowerową wycieczkę razem z RPC Team zaplanowaliśmy w okolice Obornik Śląskich. Wyjazd wyszedł całkiem udany, zwiedziliśmy kilka nowych miejsc. W te rejony zawsze fajnie się wraca, szczególnie na rowerze...

Synchronizacja z Geocaching

Znaleziona na RPCTeam'owym keszowaniu hybrydowym (pociągiem i rowerem) w Obornikach Śląskich i okolicach (ale glównie "okolicach"). W sumie przejechaliśmy na dwóch kółkach około 60 kilometrów. Po drodze zaliczyliśmy m.in. część serii Nadleśnictwa Oborniki Śląskie, oraz parę "GO WROsów".

Zaczytałam się w ptasi zegar, a Szabla robił swoje.

ptasi śpiew w promieniach słońca od razu naprowadził nas na cel bez zbędnego macania. Zaliczona razem z Blondo. 

Dziś w okolicach Obornik zaczynamy wraz z Amelką i wipi2 od leśnej serii. Wipi2 już tu byli więc służyli koleżeńską pomocą naprowadzając nas na właściwe tory, zwłaszcza, gdy GPS nie mógł się zdecydować, który kierunek nam pokazać. Dzięki temu na pewno poszło nam zdecydowanie szybciej. Pierwszą część szlaku pokonaliśmy spacerem, a resztę już samochodem, zwłaszcza, że pogoda tak nie mogła się z początku zdecydować , ale w końcu jednak się rozpadało. Udało się nam znaleźć wszystkie leśne kesze, chociaż miałem obawy co do powodzenia tej operacji. Obawy te powstały już dawno, gdyż założyciel tych skrytek jakiś czas temu zapraszał serdecznie do podobornickich lasów, informując uprzejmie, że będą tam bardzo fajne ale trudne do znalezienia kesze. I faktycznie kesze bardzo starannie przygotowane, maskowania dobrze dobrane do otoczenia i profesjonalnie wykonane. Bardzo przyjemnie podejmować skrytki, przy których od razu widać, że założyciel włożył dużo serca i pracy w ich przygotowanie.Bardzo dziękuję za całą serię, a przy niektórych keszach zostawię zieloną gwiazdkę !

16:10 Razem z Agator na spacerzeDziękujemy za świetnie przygotowaną serię! Wszystkie kesze udało się znaleźć. Wszystkie były w dobrym stanie. Kolejny świetny, sprytny keszyk. Na szczęście udało się w try miga, fuksemPozdrawiam serdecznie

Keszyk znaleziony na wspólnej wyprawie z Lupim. Ładnie się wpasował, nie powiema dzięki tablicy informacyjnej udało się zidentyfikować ptaszka, który mi podśpiewuje o 4 rano. Dzięki!

Razem z Alą na wspólnym keszowaniu;) I znowu Ala szybko wyniuchała kesza;)

Dziękujemy i pozdrawiamy!

 

Fajna skrzynka, ale czegoś mi brakuje ;)

Bardzo fajnie wkomponowany w naturalne maskowanie kesz. Znaleziony od razu.

Potwierdzam - od śpiewu aż głośno.Kesz capnięty od razu. Dziękuję!

Bardzo przyjemna i wymagająca ścieżka pokonana podczas niedzielnego spaceru. Wielkie dzięki i darz bór.

Rzeczywiście ptaków mnóstwo. Mało co widać - bardzo dużo słychać. Okolica sympatyczna. Poziom terenu według mnie lekko przesadzony. Keszyk wpadł szybciutko. Kolejne niepowtarzalne maskowanie, dziękuję.

I..... przepraszam te dwa zdeptane przeze mnie na ścieżce mięczaki.... ja nie chciała - ja po prostu taka blondyna nieuważnaNiech wam tam w błękitnych przestworzach sera na pierogi nie zabraknie.

Na wspólnym leśnym wypadzie z xy i Esi4. Chyba poziom terenu trochę na wyrost, ale maskowanie miód. Dziękuję.

Ptasi śpiew podjęty biernym dotknięciem Pyśki. Ten keszyk tylko potwierdza poziom tutejszych skrzynek, wrócimy z zaciekawieniem. Dzięki za kesz

Rzeczywiście ptaszyny w tym miejscu śpiewają różniste. Maskowanie ma potencjał. Pyśka chwyciła zanim zdążyliśmy się rozglądnąć. Dziękujemy!

Skrzyneczka podjęta tak pomiędzy zaganiaczem a pleszką, jeśli wierzyć fantastycznej tablicy edukacyjnej  Maskowanie na dobrym poziomie, a ja rekomenduję fajową tablicę. Dziękuję bardzo.

Rewelacyjna ścieżkapopołudniowy spacerek i prawie cała ścieżka zaliczona poza jednym keszem "Uprawy leśne"- 2 podejścia, półtorej godziny szukania i nic ;-( Dzięki za skrytki przygotowane na wysokim poziomie - podnosicie poprzeczkę w okolicy :-)

W weekend niestety nie mogłem wystartować jak z procy, dlatego też dopiero dzisiaj pokusiliśmy się o zdobycie jakiegoś podium. Jak się okazało nie było na co liczyć (poza małym wyjątkiem), ponieważ kilku keszerów nie zalogowało swoich wizyt.

Seria naprawdę godna polecenia - raz, że opowiada o naszych pięknych lasach, dwa- prowadzi przez wspaniałe tereny, trzy - skrytki wykonane są na bardzo wysokim poziomie!

Pierwsza skrzyneczka znaleziona w serii - i proszę od razu taki wysoki poziom! Widziałem podobną we Wrocławiu, ale wyjątkowo bardzo lubie takie maskowanie. Przyznaję FP. 
TFTC

Odnalezienie tego kesza tylko wzbudziło mój niepokój co będzie dalejMaskowanie wyśmienite - rewelacja :) 

Na sobotnie keszowanko jako główny cel wybraliśmy "Szkółkę Leśną" NOŚL

Okazał się to strzał w dziesiątkę

Wszystkie skrzyneczki fajnie zrobione i bardzo nam się podobały.

Dziękujemy i pozdrawiamy

Tablicę o podobnej treści widziałem kiedyś w parku w Obornikach Śląskich. Maskowanie świetne. Jednak może okazać się mocno sezonowe. Ptasi śpiew jakby na zawołanie. Same ptaki odprowadzały nas pomiędzy jednym miejscem a drugim. W tym miejscu zwróciliśmy uwagę na "zapach lasu".

FTF wraz z xludem i AER.

Ja i xlud już się rozgrzaliśmy po jednym znalezieniu, przyszedł czas na rozgrzewkę dla AER. Kolejne świetnie wykonane maskowanie - inne niż pozostałe.

FTF z gura11 i AeternumRegnum

Pod Wrocławiem pojawiła się ciekawa seria, więc namówiłem ÆR'a i Gurę na nocny wypad do lasu i zdobyliśmy kilka leśnych FTFów
Parkowanie ledwo się skończyło a kesz wyłapany- choć maskowanie wyśmienite!

Dostałem certyfikaty to jak tu nie zalogować...
Dzięki za kesza i zapraszam do Wrocławia!

Nocne keszowanie Mniej-Lepszej-Części-Drużyny w dwóch odsłonach: Najpierw z Gurą i Tymkiem wyprawa na brakujące kesze serii PWr oraz dwie quizowo-nietypowo-akrobatyczne skrzyneczki WWK. Następnie brawurowe zaliczenie geościeżki Szkółka Leśna (10 FTF!) w towarzystwie Gury i Xluda.

Trzeci kesz na ścieżce i trzeci trzyosobowy FTF (dużo trójek). A że pierwszego wytaszczył Xlud a drugiego Gura, to tego złapałem ja, czyli „ten trzeci” (i jeszcze więcej trójek). A właśnie! Co do trójek, to naszym zdaniem teren „trzy” oznaczony dla kesza w chwili podjęcia jest nieco zawyżony.

Ponownie solidny i przemyślany mikrus.

Dzięki!

P.S. Wpis do logbooka skrótem ÆR