Brak skrzynki. W tym miejscu problem z zasięgiem. Kordy rzucają raz w lewo raz w prawo.  Bez konkretnego spilera ciężko tu coś namierzyć. 

Co za prawdziwa różnorodność i roślin i owadów.... ałćKeszyk znaleziony chyba cudem, bo kordy troszkę nam latały. Dziękuję za skrzyneczkę :)

Chwilę nam zajęło, bo szukaliśmy że złej strony rzeczki i drzew. Ładne maskowanie. Dzięki za kesza!

Wykonaliśmy serwis :-)

Znaleziona z Fibi, Akim i Gackkiem, podczas czerwcowego wypadu w dolnośląskie:) Dzięki!

Znaleziona podczas wyprawy w akalice Wrocławia z Aki, Jeździec i Phoebe.

Znaleziona z Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem podczas wizyty na Dolnym Śląsku. 

Skrzynka na widoku, tylko, że po nieodpowiedniej stronie rzeczki. Na szczęście był węższy fragment żeby ją przekroczyć bez ryzyka kąpieli (raczej średnio przyjemne w marcu).

Znaleziona. Wielkie dzięki za super skrzynkę.

Znaleziona podczas pobytu na urlopie. Cała ścieżka z bardzo fajnymi i trudnymi do znalezienia skrytkami, można zwiększyć stopień trudności skoro brak podpowiedzi a współrzędne w lesie trochę przekłamują.
Dzięki za skrytkę i całą serię.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

razem z moim bambą, dzięki:)

Z tą posżło w miarę sprawnie, dzięki.

Tak się rozpędziłem z nosem w komórce, że nawet nie zauważyłem wody i o mało do niej nie wpadłem. W sumie nie byłoby zbyt dużej różnicy bo deszczyk towarzyszy mi od rana. Sam keszyk wypatrzony po chwili. Dzięki.

Poranny niedzielny spacer na kesze. Łapaliśmy ostatnie ciepłe dni w tym roku. Fajny keszyk, dzięki :D

W tym miejscu cieszyliśmy się, że nie musieliśmy targać rowerów przez te chaszcze ;D

Z małą podpowiedzią od tego leniucha udało nam się podjąć keszyka.

Świetny patent powodujący że od razu się człowiek uśmiecha sam do siebie ;)

Dzięki za kesza poprawił humor. Zielona gwiazda za to!

Podjęta podczas majówkowego spacerku z Aawean. Dzięki!

Znaleziona na świątecznym rodzinnym spacerku. Fajny pomysł z podpowiedzią płaza ;-)

Bardzo ciekawa skrzynka, dobrze się bawiliśmy, ale na moim telefonie koordynaty zupełnie nie współgrają ze skrzynką.

THX.

DZIEWIĄTY DZIEŃ KESZOWANIA.

Dziś Leksykon Leśnika znaleziony, Zajączki też. No to na koniec - trzeba się zmierzyć z geościeżką SZKÓŁKA LEŚNA!

Poszło sprawnie. Dzięki za kesza.

Pozdrawiam
Art_noise

Jak to się mówi, błyskawiczna akcja :)

Dzięki :)

Ładne miejsce. Dobrze zabezpieczony kesz na widoku, wiec poszło sprawnie. Dziękuję.

Świetne i oryginalne maskowanie:) Super kesz!

:)

Miejsce odwiedzone podczas dłuższego popasu przed wypadem na biegówki sylwestrowe do Szklarskiej Poręby. Dzięki za kesza :)

przysypany nieco liścmi , na szczęscie pomogły wpisy poprzedników.

TFTC

Ostatni znaleziony na dzisiaj.. 

Dziękuję i pozdrawiam :) 

Znaleziona podczas polowania zbiorowego w kole Leśnik.

Dziękuję bardzo się podobało. 

Zdobyta w wesołej ekipie razem z Esi4, Harry Hole, Smerfetką i xytrasem, dziękuję za skrzyneczkę!

Znaleziona podczas niedzielnego leniwego spacerku po lesie :)

Razem z ekipą rozprawiliśmy się z tymi keszynkami.

Dziękuję za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Skrzyneczka podjęta w doborowym towarzystwie podczas leśnego, niedzielnego keszowania. Dziękuję bardzo za keszyka

Trochę się kręciliśmy zanim wpadła w oko, dobrze, że nie byłem sam bo bym się zamęczył. Dzięki!

Znaleziona podczas przyjemnego niedzielnego spacerku po lesie w zacnej ekipie. Wszystkie skrzynki bez wyjątku stały na bardzo dobrym poziomie i na żadnej się nie zawiedliśmy. Dziękuję za keszyka

Intuicyjne podejście do tematu i udało się. Znaleziona razem z Hr. Jan Usz. Dzięki

Tu też keszyna nie łatwa, ale na pocieszenie po poprzednim niepowodzeniu poszło w miarę szybko.Razem z Whynot. Dzięki.

Idąc zastanawiałem się dlaczego ta skrzynka jest tak daleko od drogi. Powoli, poznając różnorodność lasu zrozumiałem dlaczego . Dzięki.

Niestety nie było czasu na całą ścieżkę, ale jeszcze tu wrócę :)

Znaleziona podczas przerwy w pracy :P

Tu myślałem, że kesz zgubił swoją lokalizację, jednak okazało się, że czuje się jak ryba w wodzie :)

Miało być gdzie indziej, wyszła "Szkółka leśna" na rowerach. Koordy kazały skakać, ale reddziu mowił, żebym się nie wygłupiał. Penetracja już była na kolanach ... z niewyjaśnionych przyczyn dostrzegłem to cudo. Tego się nie spodziewałem i to w tym miejscu. Bomba i jak dla mnie znakomita z wkładką. Dziękuję.

a jednak jakieś chaszczowanie też jest, szybko się uwinąłem z wizyta u Kermita, dzieki

Mnie tutaj rzucało za ale idący jako pierwszy deg (z racji swojej wysokości) szybciutko namierzył skrzyneczkę. Dziękuję

Dzięki za pokazanie okolicy i tych najciekawszych miejsc i historii.

Całość zrobiona z Agathą, Ateną i Degiem.

Pozdrawiam.

Wesołą i pomysłową grupą z Miśkiem, Ateną, Degiem i dzieciakami. Sympatyczna ścieżka. Dziękuję i pozdrawiam!

Prawdopodobnie jeden z nielicznych przypadków. kiedy lenistwo popłaca :-). Kordy uparcie pokazywały mi coś dalej i "keszerski" szlak też to pokazywał. Jednak z moim gabarytem to bym tam zaliczył wtopę. Szukając możliwego obejścia przypadkowo znalazłem poszukiwany obiekt,  który odkicał na szerokie wody. Na szczęście mu to nie zaszkodziło. Odłożyłem nieco wyżej, aby nie pływał w strumieniu (myśl, że tam zaczynał pierwotnie - aż się prosi).

Znakomita - dziękuję :-). Kesz mnie urzekł na swój sposób - paprotkę dokładam :-))

[zaległy log]

Kolejną rowerową wycieczkę razem z RPC Team zaplanowaliśmy w okolice Obornik Śląskich. Wyjazd wyszedł całkiem udany, zwiedziliśmy kilka nowych miejsc. W te rejony zawsze fajnie się wraca, szczególnie na rowerze...

Znaleziona na RPCTeam'owym keszowaniu hybrydowym (pociągiem i rowerem) w Obornikach Śląskich i okolicach (ale glównie "okolicach"). W sumie przejechaliśmy na dwóch kółkach około 60 kilometrów. Po drodze zaliczyliśmy m.in. część serii Nadleśnictwa Oborniki Śląskie, oraz parę "GO WROsów".

Blondo widząc krzaki była niechętna do ataku zatem została kierując ogniem. Co prawda kordy troche skakały wśród drzew ale w końcu udało się namierzyć cel. Tutaj zaskoczenie co do miejsca ukrycia ale stworek przyciągnał wzrok. Dodatkowo jedną nogą zaliczony strumyk. 

Tu pozwoliłam Szabli wykazać się, ale nie zdążyłam krzyknąć, że ma przeczytać wpisy poprzedników... i wszedł w strumyczek.

Dziś w okolicach Obornik zaczynamy wraz z Amelką i wipi2 od leśnej serii. Wipi2 już tu byli więc służyli koleżeńską pomocą naprowadzając nas na właściwe tory, zwłaszcza, gdy GPS nie mógł się zdecydować, który kierunek nam pokazać. Dzięki temu na pewno poszło nam zdecydowanie szybciej. Pierwszą część szlaku pokonaliśmy spacerem, a resztę już samochodem, zwłaszcza, że pogoda tak nie mogła się z początku zdecydować , ale w końcu jednak się rozpadało. Udało się nam znaleźć wszystkie leśne kesze, chociaż miałem obawy co do powodzenia tej operacji. Obawy te powstały już dawno, gdyż założyciel tych skrytek jakiś czas temu zapraszał serdecznie do podobornickich lasów, informując uprzejmie, że będą tam bardzo fajne ale trudne do znalezienia kesze. I faktycznie kesze bardzo starannie przygotowane, maskowania dobrze dobrane do otoczenia i profesjonalnie wykonane. Bardzo przyjemnie podejmować skrytki, przy których od razu widać, że założyciel włożył dużo serca i pracy w ich przygotowanie.Bardzo dziękuję za całą serię, a przy niektórych keszach zostawię zieloną gwiazdkę !

14:24 Razem z Agator na spacerzeDziękujemy za świetnie przygotowaną serię! Wszystkie kesze udało się znaleźć. Wszystkie były w dobrym stanie. Pozdrawiam serdecznie

Keszyk znaleziony na wspólnej wyprawie z Lupim. Szliśmy do niego przez krzaczory i chaszcze, a na miejscu okazało się, że pozostała jeszcze jedna, płynna przeszkoda terenowa. Jednak udało się ją sforsowaćDzięki!

Razem z Alą na wspólnym keszowaniu;) Sympatyczne maskowanie po chwili przedzierania się przez chaszcze:)

Dziękujemy i pozdrawiamy!

A już mieliśmy się przeprawiać na drugą stronę przez ten prowizoryczny mostek, szczęśliwie przed tym udało się wypatrzeć uroczego kesza.

GPS zaprowadził nas niełatwą drogą metr od kesza. A my zamiast dokładnie obejrzeć miejsce z każdej strony rozglądałyśmy się najpierw chwilę dookoła zastanawiając się czy skakanie przez strumyk jest konieczne czy nie. Znalazła się keszyna słodziutka - bardzo porządnie zabezpieczona przed.... warunkami w których przebywa. Dzięki za skrzyneczkę i pozdrawiam!

Kolejny kesz na znakomitej geościeżce zdobyty. Zielona gwiazdka w podziękowaniu za prosty, a jakże ciekawy i skuteczny pomysł na maskowanie. Dziękuję bardzo.

W drodze do tego miejsca przypominałem sobie że niedawno zdobyłem tu już jednego kesza. Powstają następne: i dobrze! Sam keszyk bardzo mnie rozśmieszył. Świetny pomysł. Czym jeszcze mnie ta seria zaskoczy?

Rewelacyjna ścieżkapopołudniowy spacerek i prawie cała ścieżka zaliczona poza jednym keszem "Uprawy leśne"- 2 podejścia, półtorej godziny szukania i nic ;-( Dzięki za skrytki przygotowane na wysokim poziomie - podnosicie poprzeczkę w okolicy :-)

W weekend niestety nie mogłem wystartować jak z procy, dlatego też dopiero dzisiaj pokusiliśmy się o zdobycie jakiegoś podium. Jak się okazało nie było na co liczyć (poza małym wyjątkiem), ponieważ kilku keszerów nie zalogowało swoich wizyt.

Seria naprawdę godna polecenia - raz, że opowiada o naszych pięknych lasach, dwa- prowadzi przez wspaniałe tereny, trzy - skrytki wykonane są na bardzo wysokim poziomie!

Do keszyka trzeba było się trochę poprzedzierać, po dłuzszych poszukiwaniach jednak udało się odnaleźć tego gadaTFTC!

Tu mnie durniejący geepees przegonił trochę po terenie. Jak w końcu złapał jakieś tam koordy to poszło dość szybko. Swietny kesz i taki dość rzadko spotykany patentCo więcej niedawno pogoda się zmieniła i zacząłem wysychaćOtoczenie kesza świetne. 

Dziękuję 

Na sobotnie keszowanko jako główny cel wybraliśmy "Szkółkę Leśną" NOŚL

Okazał się to strzał w dziesiątkę

Wszystkie skrzyneczki fajnie zrobione i bardzo nam się podobały.

Dziękujemy i pozdrawiamy

FTF wraz z xludem i AER.

Tutaj szukaliśmy i szukaliśmy - i nic. Dopiero dwie rzeczy na pomogły - odpaliłem etrexa, który idealnie wskazał kordy, a xlud wyczytał jeden ważny atrybut (w opisie na GC). Kesz znakomity - mam nadzieję, że utrzyma się długo. Świetnie wykonany, zabezpieczony - widać w tym wielką dbałość o szczegóły. Z mojej strony reko.

FTF z gura11 i AeternumRegnum

Pod Wrocławiem pojawiła się ciekawa seria, więc namówiłem ÆR'a i Gurę na nocny wypad do lasu i zdobyliśmy kilka leśnych FTFów
Tutaj pojawiła się wilgoć pod co najmniej dwoma postaciami- wykrakałem, że ÆR wyznaczy kierunek szukania [:/]
Ciekawe maskowanko [:D]

Dostałem certyfikaty to jak tu nie zalogować...
Dzięki za kesza i zapraszam do Wrocławia!

Nocne keszowanie Mniej-Lepszej-Części-Drużyny w dwóch odsłonach: Najpierw z Gurą i Tymkiem wyprawa na brakujące kesze serii PWr oraz dwie quizowo-nietypowo-akrobatyczne skrzyneczki WWK. Następnie brawurowe zaliczenie geościeżki Szkółka Leśna (10 FTF!) w towarzystwie Gury i Xluda.

Tutaj naprawdę długo nam zeszło, ale i kordy latały i zmęczenie dawało się we znaki. W końcu było tak:

 - To ja odpalę etrexa zamiast tych androidów

 - To ja skoczę na stronę

 - Tylko nie nasikaj na kesza!

Hmm… Prawie… W każdym razie wyznaczyłem kierunek, który został potwierdzony przez sprzęt Gury…

Grupowy FTF i znakomita skrzynka! Dorzuciłem naszego dolnośląskiego Nie-Pe-Wu-Gie

Dzięki!

P.S. Wpis do logbooka skrótem ÆR