Poszukiwania uskutecznialiśmy intensywnie i dwukrotnie. Efekt w postaci 1 znalezionego bucika (zresztą uroczego i w dobrym stanie) okazał się niewystarczający; tego kesza nie zapiszemy sobie na koncie. Za przyjemność penetrowania malowniczego zakątka i emocje z tym związane - dziękuję! Pozdrawiam:-).

Pokeszowaliśmy dwa dni i nas olśniło, że przy Jadwisiowej skrzyni nie zostawiliśmy rekomendacji. Oczywiście, rekomendujemy.

Jadzia nam pod górkę robiła. Już kiedyś byliśmy na starcie lecz w słoneczne południe i odpuściliśmy.
Dziś okazało się, że start gdzieś się zapodział. Do tego pierwszy znak nie był widoczny ze startu. Przeszliśmy się jednak po okolicy i złapaliśmy odpowiedni wiatr. Dalej poszło już jak w legendzie o dobrej królowej i dotarliśmy do finału. Skrzynka, chociaż nie wszystko funguje, jest w wyśmienitej formie. Przepraszamy sarenki za plątanie się po ścieżkach niedaleko paśnika i dziękujemy za wieczorną zabawę.

Kilka dni wcześniej laczków szukaliśmy bezskutecznie. Może dlatego, że w dzień to nie udało się nam ich znaleźć. Dziś trafione przypadkowo w drodze do I etapu. Też się liczy. ;)

Zaległe logowanie. Znaleziona z marass1111. Dziękuję. 

Ostatnia dzisiaj skrzynka jak na nocną przystało robiona po zmroku. Jednak to nie koniec przygody...otwierając kesza...załamałem klucz od drzwi wejściowych do domu, a mieliśmy z sobą tylko jeden...więc po keszowaniu przymusowa wizyta u rodziców...po klucze... Dzięki. Pzdr. 

Podczas wieczornego keszowania w końcu udało się podjąć legendę o Jadwidze miał być to szybka skrzynka raz dwa od błysku do błysku, a tu na miejscu okazuje się że do skrzynki jakieś 560m w las. No to sobie mały spacerek zrobiliśmy do pierwszego blasku potem to już szło gładko kolejne punkty bardzo dobrze widoczne i tak aż trafiliśmy na wielkie ślipia wpatrzone w naszą stronę :). Chodź już kilka skrzynek tego typu udało się już zaliczyć, zawsze z wielką radochą sprawia nam podejmowanie  takich  keszy. Gwiazdka dla ciebie oczywiście.

Piękna historia! Fantastyczny kesz! Wykonanie genialne! REKO! :) 

Dziękuję za bardzo miły romantyczny spacerek po lesie z drugą połówkąOkazuje się, że las w nocy też jest fajny, ale każdy odgłos budzi respekt. Po znalezieniu finału okazało się, że tuż obok przechodziliśmy.

Podczas odwiedzin na Doliwie zajrzeliśmy i tutaj Jakoś tak wyszło, że na kordy startowe nie udało się dotrzeć, a poszczególne etapy zrobiliśmy w piękny słoneczny dzień Dzięki za znakomitą skrzynkę i świetną zabawę, pozdr.

Hello,

Najważniejsze to podejść od odpowiedniej strony  W sumie nie za bardzo wiedzieliśmy, czy znaleźliśmy drugi i trzeci, czy może trzeci i czwarty znacznik - taki urok zaczynania po swojemu, gdzieś ze środka. Skoro nie mieliśmy odpowiedzi na postawione pytanie, trzeba było użyć metody własnej, dzięki której już po chwili cieszyliśmy się keszem  Mimo wszystko wyszła fajna zabawa. Pzdr, Wojtek

Przepiękny fragment Doliwy. Z pierwszym etapem poszło raz-dwa, za to z pierwszym błyskiem już mieliśmy kłopot. Nawet 320 lumenów w pochmurny dzień nie było w stanie go wyzwolić. Trzeba było się odwołać do siły wyższej - dzięki za przychylność. Kolejne dwa, pomimo, że zaprzestaliśmy świecenia wpadły nam w oczy łatwo, a potem już mieliśmy finał. A ten, to nas zaskoczył niemożliwie. Dłuższą chwilę go podziwialiśmy nawet już po dokonaniu rytuałó nad keszem. TFTC!

Pierwszy etap udało się odnaleźć bez problemu, ale później nastąpiła chwila zawieszeniaChociaż domyślaliśmy się słusznie, co Autor miał na myśli, w naszej sytuacji nie było szans na żadne błyski. Musiał wystarczyć nam błysk oczuOstatecznie okazało się, że wcale nie jest tak strasznie, a oświecenie przyszło dość szybko. Bardzo nam się podobało! Staliśmy jeszcze chwilę i wykonując nieskoordynowane ruchy zastanawialiśmy się "how it's made" :D

I w ten sposób ruszyło liczenie punktów :).

WOW WOW WOW, odbieram miano przyznane przez ciebie mojemu keszowi i z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że jest to najlepsza skrzynka w okolicy. Patent znałem, ale tutaj wykonanie powalające i ten FINAŁ...ach <3. Genialny kesz, proszę więcej takich. Wielkie dzięki za fajną przygodę i świetnego kesza!!! Reko obowiązkowe. FTF razem z Max-Ka i Departament 1996

Butki zaprowadziły nas jak po sznurku do keszaświetna robota, a skrzynka cacuszko :)

TFTC! zbiorowy FTF z abukkawon i departament 1996

FTF! Znaleziona razem z abukkawon i max-ka podczas wieczorowego wypadu. Super pomysł na skrzynkę a końcowy etap z fajnym gadżetemTFTC :)