Skrytka znaleziona podczas sobotniego wypadu na Lubińską Giełdę. Postanowiłem dokończyć kiedyś już rozpoczętą serię "W".
Po zebraniu wszystkich skrytek z serii przyszedł czas na Finał. Miejsce bardzo oryginalneOdnalazłem pusty pojemnik, więc włożyłem do niego logbook i dodałem zakrętkę. Dzięki za całą serię. Pozdrawiam z Legnicy.

Miejsce znalezione dzięki telefonowi do przyjaciela. Dzięki za kesza.

Do finału udało się zgromadzić 3 z 4 literek (2 są w spoilerach na GC). Wysiało wystarczyć, choć zamiast punktu do sprawdzenia miałem krótki odcinek. Na szczęście, jak wywnioskowałem z logów, poszukiwany obiekt raczej miał się wyróżniać i tak też było. Tak wiele pytań - po co, dlaczego i czemu akurat tutaj. Wszystkie bez odpowiedzi.

Na miejscu odnalezione maskowanie, ale bez jakiegokolwiek pojemnika z logiem. Przeszukałem okolicę, nic nie znalazłem. Serwis będzie potrzebny.

Właściwie to potrzebny jest  serwis podpowiedzi prowadzących do finału i schowanych w  skrzynkach. Skoro jednak nie widzieliśmy ich to trudno orzec w których być powinny.

Patrząc na wpisy poprzedników musiało się sporo zmienić w projekcie w ciągu ostatniego roku. Ponieważ brak cyferkoliterek był powszechny, musieliśmy radzić sobie metodami matematyczno analitycznymi.  W sumie mieliśmy trudniej, bo bieganie po lesie z latarkami ułatwia niewiele. Na szczęście wiadomo było, że maskowanie jest jak W. Znaczy się Wielkie jak W i było.

Mhmm, naprawdę musiało się sporo pozmieniać w historii projektu po debiucie. Dziękujemy za możliwość spaceru po lesie będącego odprężeniem po ekstremalnych skrzynkach w Legnicy.

Literocyfry żadnej nie znaleźliśmy ale wzór na kordy jest taki, że i bez nich wyznaczyć kordy nie tak znowu zgrubnie się da. No i finał znaleziony. Czym kierował się Założyciel wybierając tę, a nie inną lokalizację można się tylko domyślać. Przekora, sarkazm, dyskusyjne poczucie humoru żeby nie napisać kloaczne? Nie mieliśmy ochoty tego rozkminiać.

- zaległe logowanie skrzynki - 

Wspólnie z marass1111 przy okazji pobytu na starych śmieciach  Dzięki. 

Fajny projekt i geościeżka. Choć miałem zamiar zrobic go w godzinę  to godzinę zajęło mi szukanie pierwszej skrzynki. Fajne patenty i miły spacer po lesie. Dzięki. Pzdr. 

RoWeroWa ścieżka. 

Finał zaskakujący. Bo schowany odmiennie, bo inny niż cała ścieżka i bo zawiera literę potrzebną do jego znalezieniaGdyby nie pompowanie przebitego koła rowerowego to poszłoby szybko ;) 

na ostatnim keszu przed finałem było trochę po 21, przed nami ok 3godz drogi do domu i postój na jakieś jedzenie, minimum zrobione nio ale chętna na finał była. na szybko wpisałam cyferki co mielismy do wzoru i jak okazało się że kordy wskazują okolice samochodu do którego zmierzalismy to buzia się uśmiechnęła. ma miejscu kolejny uśmiech widząc miejsce w którym znajdował się kesz, skąd? jak? po co tutaj? śmiesznie było, certów niestety brak ale chociaż w innych były. podobało się dzięki.

No i finał w miejscu też na W.Dobrze że było wolne.Dzięki

SIÓDMY DZIEŃ KESZOWANIA.

 

Przyszedł czas na projekt LUBIŃSKIE W!!!

I jest finał! Brakowało jednej cyferki ale jak się okazało - najmniej potrzebnej. O dziwo ta cyferka jest zapisana w finale. Finał w zadziwiającym miejscu trzeba przyznać :)

Pozdrawiam
Art_noise

Ciekawy finał nie powiem. Zastanawia mnie co robi tu jedna rzecz, która powinna być w innej skrzynce? Czy to celowy zabieg czy może przypadek? Sam finał budzi uśmiech na twarzy, mam tylko nadzieję, że ludzie nie będę tu załatwiać swoich potrzeb. Dzięki.

Policzony bez jednej cyferki, i tak spróbujemy. Miejsce wytypowane bez najmniejszych problemów a lokalizacja mikrusa była tylko formalnością i kwestią czasu. Dzięki

Drugi dzień wspólnego wypadu, dzisiaj odpuściliśmy linię Odry i zajęliśmy się mniej wymagającymi skrzynkami. Dzień rozpoczęty od przyjemnego spacerku po lesie.

Finał bezproblemowo wyliczony i podjęty po krótkiej przerwie na posilenie się.

Dzięki i pozdrawiam z Opolszczyzny. 

 

Od dawna planowany atak na linię Odry. Wspólnie z Yurrasem i młodym.
Drugi dzień postanowiliśmy odpuścić projekt Oderstellung i zająć się czymś mniej wymagającym. Dzień spokojnie rozpoczęliśmy spacerkiem po lesie.
Finał podjęliśmy po krótkiej przerwie śniadaniowo - obiadowej. Skrzynka wypatrzona szybko. Cała ścieżka bardzo przyjemna na spacerek po lesie.
 Dzięki i pozdrawiam.

Bardzo ciekawa seria. Świetne maskowania. Super zabawa. Gratuluję pomysłów. Pozdrawiam.

Grubo! Traktuję ten finał jako przejaw poczucia humoru. Może nie każdemu taki humor się podoba, ale ja to przyjmuję. Gwiazda bardziej za cały projekt niż za tego kesza, ale też za odwagę przy zakładaniu finału. Wielkie DZIĘKI.

hmm... bardzo metaforyczne podejście do kwestii finału...Znaleziona razem z Hr. Jan Usz. Dzięki

Buuuu.... taki fajny projekt i finał popsuł wrażenie... Szkoda. Strasznie szkoda.

Mocno przychylam się do loga deg'a jeśli chodzi o miejsce finału. Dziękuję

Szkoda że taki finał i w takim miejscu...aż chciałoby się dać na zwieńczenie projektu gwiazdkę a tak musiałbym być troche nieuczciwy jeśli bym dał. Poza tym wsio ok ;)

Razem z Bambą, dzięki.

Dzien bez keszyka to dzien stracony wiec w drodze na wesele trzeba bylo cos pyknac. Najlepiej jakas geosciezke. I po drodze mamy W jak wesele! Znaleziona rodzinnie. Dzięki za keszyk

OkZnaleziona z Youstyn@ podczas wypadu do Wrocławia. Papier jest ale brak deski Dzieki za fajną ścieżkę.

Podczas małego spaceru po wielkim W. Dzięki !

W drodze na event z ochKarolem.
dziękujemy i pozdrawiamy

Literki A nie uświadczyliśmy nigdzie, ale to nie problem. Po zdobyciu kompletu bardzo przyjemnych keszy to szczerze mówiąc finał mnie rozczarował. Mikrus nie powinien być uwieńczeniem takiego dobrego projektu.

Jednak w tym miejscu dziękuję za wszystkie bardzo dobre skrzynki i przyciągnięcie mnie w te strony na krótki spacer.

Jednej cyferki nie ma chyba w logbookach, ale jest chyba niepotrzebna.

Finał troszkę rozczarował, patrzą na pozostałe wyśmienite skrzynki z projektu ...

Dzięki :)

Przyjemna, pomysłowa seria. Wszystkie "W jak" znalezione podczas niedzielnego spaceru. TFTC.

Finał wyliczony tak w połowie projektu, ale podjęty na szarym końcu. Potwierdzam spostrzeżenie poprzedników - nigdzie ani śladu literki A, ale to szczegół. Dziękuję za dobrą geozabawę w lesie, który często mijam w przeróżnych podróżach, pozdrawiam.

Decyzję o zrobieniu tego projekciku podjęliśmy rano- plan był taki, żeby pochodzić jeszcze po Szprotawie i Wiechlicach a później,- już w drodze powrotnej na Śląsk zatrzymać się jeszcze tutaj na "W"Tak też zrobiliśmy i to był dobry pomysł!

W końcu dziś W jak Walentynki! :) 

Dzięki piękne za przyjemną serię keszy,- to był miły spacer :) 

EDIT: Aha! Literki w logbookach znaleźliśmy tylko trzy.. Udało się oszacować miejsce finału, bo - na szczęście- ta brakująca literka była najmniej ważna.

nie było kilku cyferek ale Tisia nie z takimi rzeczami sobie już radziła. Oszacowała mniej więcej a reszta to była już formalność :)

Dzięki i pozdrawiam.

Przyjemny projekt na leniwe, spacerowe niedzielne popołudnie
Dzięki W-ielkie za W-szystkie keszyki, pozdrawiam.

Night_time wyliczyła współrzędne, na miejscu znalezienie skrzynki finałowej zajęło nam chwilkę. Łatwa i przyjemna seria, akurat żeby pospacerować i zdążyć przed zmierzchem :)

Dziękuje i Pozdrawiam

zdobyta wraz z Zielonogórskimi kolegami, dzięki za kesza

po zarkowaniu pierwsze słowa ćwira w którym odezwał się finałowy zew "finał jest gdzieśtam" no cóż brawo za przeczucie, Dzięki za długi spacer z keszowym celem ale dziękuje Ćwirowi i Mateuszowi ze teżtam byli 

https://www.facebook.com/Czolgista171-348561881994432/

Nowe kesze, nowa motywacja do pojawienia się w tym rejonie. Polowaliśmy na podium, ale w terenie okazało się, że projekt w komercyjnym serwisie został opalony już pierdyliard lat temu... Ale na OC mieliśmy chyba TTFa. Skrzynki różnorodne. Od znakomitych po słabe. Można je dopieścić i całość będzie rewelacyjna. Projekt w sam raz na spacer. Tereny spokojne i przyjemne. Odskocznia od miejskiego zgiełku. Skrzynka normalna, ale oceniam cały projekt oceną znakomitą. Dziękuję!

Zaległy wpis

Skrzyneczka zdobyta dwa razy

Pojekcik mi się podobał. Na niedzielny spacer po lesie idealny. Skrzynka finałowa szybko namierzona. Zastanawialiśmy się co tu kiedyś było. Motywacja do ruszenia się z domu była a więc misja spełniona. Zdobyta wraz z czołgista171 i ćwir. Dzięki

Wspólny wypad z xludem i ratowniczką na "Wu". No i dotarliśmy do finału. Uwaga, miejsce finałowe niebezpieczne!!Dla takich małych ludków jak ja przy podejmowaniu kesza mało brakowało a wpadłby on.... no gdzie? No tam !Nie wpadł, ufff.

Cały projekt zaliczony w 1h20m tylko dzięki uprzejmości Wołków, którzy "dopomogli" nam w przemieszczaniu się między skrzyneczkami. W jak Wielki buziak!

Daję gwiazdeczkę za całokształt i na zachęte, by więcej keszy trafiało również do tego serwisu. Podczas zaliczania ścieżki padł mój #1000 kesz na OC. Tym bardziej jest za co dziękować ;)

 

I w końcu wielki FINAŁ! Udało się, a co najbardziej cieszy po znalezieniu wszystkich skrzyneczek. Dziękuję bardzo za super zabawę i wiele fajnych keszy, wszystkie ukrycia bardzo ciekawie pomyślane i oby jak najwięcej takich przygód. pozdrawiamy wraz z Daro82.

Seria "W" zdobyta Co można napisać....bardzo przyjemna ścieżka w terenie, który jak najbardziej nadaje się na spacery i piesze wędrówki. Ciekawe pomysły na kesze oraz urozmaicone patenty dlatego jak najbardziej polecam i zachęcam do jej zdobywania. Jedyne minusy to hordy kleszczy (ale w styczniu??!!) oraz lekkie rozczarowanie skrzynką finałową liczyłem na więcej szczerze mówiąc bo cała reszta na zacnym poziomie  Generalnie dziękuję autorowi za ogrom pracy włożonej w serię "W" oraz przyjemnie spędzony czas na łonie natury.

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team

Znaleziona. Bardzo fajna cała seria :)

Znaleziono

TFTC! Dziękuję za serię i za włożony trud. Dwa ostatnie kesza zrobiły na mnie największe wrażenie. SZACUN! Tak banalne że rzucają się w oczy na kilometr nam, a mugole? Nie wpadną na to :)) Mechanizm "W jak wiatr" majstersztyk w swej prostocie. Skóra niedźwiedzia z humorem na +. Wilga i Wrona siwa fajne i oczywiste. Weronika i Wierszyki mile uzupełnienie. A za wspinaczkę po Wilka... no musze poprawić kondycję :P

 

Zaległy wpis