Dzięki.Skrzynia namierzona sprawnie ale z etapami po ciemku było trochę problemów. Najdłużej zeszło z tym który miał być wyżej a jak się okazało leżał na ziemi z odklejonym maskowaniem.

Dzięki za kesza\m/

Znaleziona razem z żuczek, xaksonx i biedaKlub. W drużynie raźniej i bum... udało się. Dzięki za kesza!!! 

Znaleziona z xaksonx, Redzi23 i biedaKlub. Bum... Było wspaniale :). 

Mega miejscówka, mega maskowanie, mega kesz! I ten genialny opis... Znalezione z żuczek, Redzi23 i biedaklub, dzięki! 

Przy zakładaniu! Kolejna konkursowa perełka w kwidzyńskich lasach nie zawiodła. Skrzynka to doskonała zabawa z kompasem i azymutami oraz bogata w różne formy maskowań leśnych. Polecam! Dzięki za kesza!

No to grubo się naszukaliśmy i to w dużym stadzie - prac zespołowa się opłaca i finalnie kesz wpada w ręce - zacny kesz. Dzięki.

Podjęta  w trakcie wyjazdu z Sir Blackiem na kwidzyński event. Dziękuję za skrzynkę.

Dobrze, że silna ekipa się tu zebrała, bo mogło być ciężko. Ale jest! Dzięki!

Bardzo dziękuję . Podobało się bardzo. 

Kordy nam sie troche rozmyły :)
W silnej ekpie, bez nich nie dalibysmy rady. Dzięki !!!

Dojeżdżając na miejsce już wiedzieliśmy, że nie będziemy szukać sami, a po chwili dołączyła do nas kolejna ekipa. Pomimo licznych rąk, nóg, oczu i uszu właściwej skrzynki się chwilę naszukaliśmy. Ale pomysł i wykonanie oczywiście doskonałe.

Dzięki za pokazanie miejsca i za kesza.

Z Miki. i dwoma ekipami w drodze na OpenKwidzyn Zlot 2019.

Docieramy na miejsce, a tam już poszukiwania w pełni. Mimo, że spora gromada się uzbierała, skrzynki wcale nie było tak łatwo namierzyć :) 

Ciężko było ale w .... ekipie siła.

Znaleziona z areckis w drodze na OpenKwidzyn 2019

Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Legenda głosiła, że skrzynki konkursowe, poza Lady Moon, "dupy nie urywają". Ja napisze, że starym zgredom czas na emeryturę. Kesz jak najbardziej na zielone. To Elmo zawyża poziom :P

Za skrzynkę oczywiście zabraliśmy się od elementów mikro i dopiero w połowie udało mi się namierzyć część właściwą ;)

Mi tam się podobało. Wymiana fantów i kretów, a potem wio dalej, bo nam rzeźnia na Hel ucieknie.

Thx for cache.

Dzień pierwszy. Wizyta w czerwonym sklepie z kropkami. A potem na kesze. Tutaj już w poczwórnej ekipie. Każdy szuka, wszyscy znajdują tylko odłamkowe, a nie samą minę. Finalnie i tą udało się namierzyć, choć po dobrych kilkunastu minuatch bobrowania przez kilkanaście osób. Debiutancka wizyta w Kwidzynie podczas tegorocznego zlotu. Dzięki!

Tftc! FTF! OpenKwidzyn 2019 - dzień I - skrzynka zdobywana od D.... strony;) Jakoś nie poszło nam znalezienie mega wielkiej skrzyni, która miała być na kordach, poszliśmy więc w starą, sprawdzoną metodę czesania. Najpierw objawił się pierwszy etap, potem już idąc w odwrócone azymuty ogarnęliśmy pozostałe etapy. A skrzyni jak nie było tak nie ma. W końcu ktoś krzyczy - jest! Dostać się do skrzyni to już bułka z masłem. Z obawy o sprawność kłódki owinęliśmy w woreczek. Kawał porządnego, leśnego zakopka;)))

Mega zbiorowe znalezienieDzięki!

Tutaj zeszło nam dłużej, a i ekipa się mocno rozrosłaSkrzynka, jak i poszczególne wskazówki broniły się dość długo, jednak systematyczne przeczesywanie terenu, przyniosło pożądany efekt. Dzięki za konkursową skrzynkę, pozdr.

W większym gronieDzięki!

Hello,

Zaczynaliśmy sami, skończyliśmy w bardzo wesołej i dużej ekipie :)  I dobrze - siła narodu pozwoliła odnaleźć bardzo dobrze zamaskowany schowek. Myślę, że zdecydowanie lepiej będzie się szukało za dnia. Po zmroku niektóre detale nie za bardzo chciały się pokazać naszym oczom. Wyglądaliśmy chyba bardziej fachowo, niż policyjny kordon, przeszukujący las w pogoni za uciekinierami z konwoju ;)  Ta systematyczność była dzisiaj kluczem do sukcesu. Dawno tak długo nie szukaliśmy :)  Pzdr, Wojtek

jak dziki w szyszkach :D

No tu było bum..najazd na kesza spora ekipą, krążenie w okół kordów i długo długo nic. Zaczęliśmy więc szukac etapów hasłowych i o dziwo z nimi poszło lepiej, dopiero na ich podstawie i rozłożeniu uczestników w terenie udało się namierzyć magiczny finał.i juz mogliśmy się do niego dostać. Dziękujemy za nocne przecioranie i wspólna integracje przy okazji.

Najpierw znalezione wszystkie inne miejsca, finał na końcu. Wspólnie z Paulinką, Nefrytem, Viktorem i tym od dyń, a po drodze spotkaliśmy kilku innych troli. Dzięki.

OpenKwidzyn 
bardzo dziękujemy:)
kordy lekko przekoszone, ale jakoś się udało;)

Łooo matko. W pojedynkę to bym się zarżnął prędzej niż znalazł tego kesza! Rozproszyliśmy naszą 9cio osobową armię aby wesprzeć siły ronji i spółki. Oczywiście skrzynie znaleźliśmy na końcu i nie było jak liczyć azymutów. Więc jak mieliśmy juz odnalezione skrajne punkty to wszyscy zgasili czołówki. Świeciły się jedynie latarki osób stojących na punktach i w taki sposób znaleźliśmy miejsce przecięcia. Dzięki!