Drzewo ale już nie puszka. Znaleziona reaktywacja z kwietnia na kordach z poprzedniego wpisu ;o) TFTC!

Tym razem udało się od strzała. Kordy dość mylą - pokazują miejsce 20m na północ od kesza.
Wg moich wyliczeń powinno być:

N52° 12.809' E20° 46.494'

No niestety i reaktywacji tu nie widzę.
Jeśli została schowana w tym pniu tuż obok czyjegoś wjazdu to mogła zostać szybko sprzątnięta.

Moja druga wizyta tutaj i niestety znów bez znalezienia. Tym razem szukałem b. dokładnie. Pierwotne miejsce ukrycia jest puste. Namierzyłem też 2 potencjalne miejsca, w których mogła siedzieć reaktywacja - również puste.

Na kordach brak, kilkanaście m na południe, w oczywistym miejscu też nie stwierdzono, choć może być bardzo głęboko pod liśćmi i śmieciami.

Ojojoj, koordy wywalone w kosmos, jakieś 3 drzewa obok. Sprawdzane z mapą po budynkach, więc to nie problem wariującego GPSa. Jest żółte jajo, znalezione metodą - gdybym szukał ukrycia to bym wsadził ... tu i bingo. Fajne to jajo, ale koordy trzeba koniecznie poprawić, bo miejsce mocno publiczne i nie powinno się zwracać na siebie uwagi.

Miejsce znane i często odwiedzane. Skrzynka znaleziona jeszcze przed zalogowaniem do serwisu

Zaległy wpis TFTC :)

Niedzielna wycieczka rowerowa razem z anią_be. Kordy trochę obok, ale miejsce bardzo charakterystyczne, więc ze znalezieniem nie mieliśmy problemu. Dzięki. 

Ostatnio nie było, dziś się zmaterializowało. Żółte jajo jak najbardziej na miejscu, dzięki za reaktywację!

Zreaktywowana żółta keszyna teraz ulokowana nie w głębi, ale raczej na wysokości ramion.

Miejsce odwiedzone w czasie mini-keszowego spaceru po okolicy. Kordy lekko spychały mnie na północ, ale keszowe drzewo wołało do mnie z daleka. Niestety, po wsadzeniu głowy do dziury, okazało się, że środek drzewa mocno wypróchniał. Podejrzewam, że kesz stoczył się w czeluśćNo, chyba, że to nie to drzewo.

no faktycznie kesz to pomsta do nieba a może ktoś by adoptował z pobliskich skoro właścieciolowi już przeszło TFTC

Jest. Znaleziony razem z choooch. O stanie kesza nie będę się wypowiadał bo zrobili to już moi poprzednicy. Tragedia. Kesz woła: "Ojcze ratuj, bo umieram!"

Chociaż patrząc na ostatnią aktywność OZ wróżę keszowi powolną agonię. A szkoda.

Dzięki za kesza.

Kolejne podejście. Tym razem znaleziony, ale w fatalnym stanie.

Dzięki.

Serwis potrzebny na już, bez dwóch zdań. Kesz znaleziony z Zyfiką 

Tak jak pisał poprzednik, kesz w kiepskim stanie. Niestety nie mieliśmy odpowiedniej wielkości pojemnika na wymianę...

Miejsce odwiedzone z Unieskim, dziękuję. 

Znaleziono podczas Pruszkowsko-Ożarowskiej deszczowej psio-wędrówki. Kreta Delfikangur nie stwierdzono. Skrzynka obecnie w agonalnym stanie, zamiast opisywać dodam zdjęcia. Potrzebny natychmiastowy serwis.

ps. Wewnątrz puszki jest jeszcze mniejszy pojemnik ale nie spełnia swojego zadania.

Obrazki do tego wpisu:

logbook

puszka

Znalezione odwiedzone

TFTC!!!

Skrzyneczka zdobyta na spacerze z żoną. Dziękujemy

TFTC

sync. z GC

Jak to inni już dawno o tym pisali puszka zgnieciona ,nieszczelna, ogólnie wygląda jak śmieć. Serwis konieczny. 

Znaleziona podczas szkoleniowego wypadu do Wawy.

Koordy trochę niedokładne, ale miejsce idzie namierzyć bez problemu. Pojemnik poddał się działaniu czasu i pogody, jakby więcej padało, to z logbooków już by nic nie zostało, w każdym razie przyda się tu serwis. Dzięki za pokazanie miejsca!

Tym razem to nie mała kapliczka a potężny kościół. Ze skrzynką było nieco problemów, fotospojler bardzo mocno nie aktualny, bo drzewa już nie ma. PO kilku minutach rozglądania się i po analizie logów udałem się do resztek właściwego drzewa i po chwili wyciągnąłem resztki skrzynki Logbook przemoczony, ale jeszcze udało się wpisać. Skrzynka wymaga serwisu!

Dziękuję za założenie skrzynki

Skrzynkę zdobyłem za drugim podejściem, po rekonstrukcji bitwy Ołtarzewskiej. Rekonstrukcja odbyła się w pobliskim parku. Skrzynka pogięta i bez przykrywki. W środku wszystko przemoczone ale nie tak mocno jak można by było się spodziewać patrząc na stan puszki.

TFTC

Nie wiem tylko dlaczego ta puszka jest cała pognieciona...ale mimo wszystko trzyma się dobrze. Dzięki za kesza!

Był przykryty jakimś starym workiem, ale nie zaginął, dzięki.

Bezproblemowo, razem z Bambą, dzięki :)

Znaleziona z Madzix i Robconem. Dzięki! :)

Fajna duża pucha, trochę lepiej ją zamaskowaliśmy i może przetrwa bo Mugole sie takimi maskowaniami nie interesują, gorzej jak jakieś służby porządkowe będą chciały posprzątać dokładniej okolicę.

TFTC :) 

Obawiam się, że przy takim maskowaniu skrzynka może dlugo nie przetrwać. Brak w niej GK Delfikangur. Dziękuję

Na keszobraniu z Fafernuchami. Na końcu ulicy trwała samochodowa impreza lokalnych dresów, więc nie było zupełnie na luzie, a trzeba było chwilę poszukać - kordy są do poprawy. Na szczęście miejsce ukrycia jest na tyle charakterystyczne, że wieków tu nie spędziliśmy. Dzięki!

Ta skrzynka ma swój urok, bo bardziej niż gpsu trzeba używać keszerskiej intuicji ; )

Znaleziona! Dzięki!

Nawet będąc tuż obok pewnie bym nawet nie zauważył tej sporej, bądź co bądź budowli. Naprawdę dobrze się maskuje niczym znakomity kesz.

Skrzyneczka była ciut na wierzchu, wrzuciłam kreta. Dzięki :)

Znaleziona z pmiszczak ( " , )

Konkretna keszyna. Dzięki.

Fajny ten budyneczek. TFTC!

Wyprawa z akimg i polcia&zymaeq, cóż był to za wspaniały dzień.

Znaleziona z Gackkiem i Szymankiem :)

Budynek robi wrażenie!

Coś niedobrego dzieje się z tą skrzynką.........znowu leżała na wierzchu bez żadnego maskowania. Troszq ją ukryłem.

Dzięki.

Trochę bardziej zamaskowaliśmy,bo leżała praktycznie na wierzchu.

Keszyk przymaskowany tylko śmieciówką leżał na wierzchu. Po wpisaniu przymaskowaliśmy nieco bardziej.

Nastąpiła wymiana kretów.

Koordynaty nie na to drzewo!

TFTC :)

Jak napisał P47riKo, trzeba się zdać bardziej na keszerski instynkt, niż kordyDzięki!

Tutaj już poszło nam szybciutko, ale kesz był w ogóle nie zamaskowany...

Dziękuję za ten skarb!

Przekonaliśmy się naocznie, że nawet nie trzeba innej pory roku. Wielki, czarny wór z keszem leżał całkowicie na wierzchu kupy liści i gałązek wewnątrz skryjówkowego drzewa. Oczywiście umieściliśmy go na dnie i przykryliśmy wszystkim, co tam było pod ręką, ale przyznam, że trochę wątpię, czy to coś da na dłuższą metę.

Miejsce dobrze nam znane, bo często tu bywamy głównie przy okazji koncertów zaprzyjaźnionego chóru Ab Imo Pectorem. Dlatego dziękuję nie tyle za pokazanie samego miejsca ile za szybkiego kesza!

Wraz z Katką_40, Neską i Korso w ramach niedzielnej przejażdżki. Tutaj to faktycznie mega skrzynia !Robi wrażenie ! Tylko że nie wiem czy o innej porze roku nie będzie za bardzo widoczna, teraz za maskowanie służą liście.

Jako że się wychowałem kilometr od Jasnej Góry to temat Paulinów bliski sercu ;)

Pozdrawiam
Art_noise

Sobotnia wyprawa Błońsko-Ożarowska wraz z Pumą... i kolejne miejsce ukrycia, które z daleka można uznać za typowo keszowe... w środku pojemnik całkowice na wierzchu... po wpisie przysypaliśmy wiórami i liśćmi tak by nie było widać... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Skrzynka podjeta podczas niedzielnego wypadu z hobbbysta. Szybki wpis i dalej  w droge, dzieki! 

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Dzięki za keszyk

Dzięki za kesza

TFTC

Miejsce od dawna mi znane. Zasługiwało na kesz. Dziś zaliczyłem go tak od niechcenia w drodze rowerem na super dożynki Gminy Ożarów. Widzę, że pod moją wakacyjną nieobecność Ożarów zaroił się od nowości. Pobawię się zanim nadejdzie gorsza aura

Obejrzeliśmy sobie pallotyńską siedzibę dokładnie z każdej strony. Tak na wszelki wypadek...nigdy nie wiadomo, jaka wiedza może się w życiu przydać
Według dwóch GPSów współrzędne przesunięte o kilkanaście metrów ale nikt z poprzednich znalazców o tym nie wspomina...

Znaleziona podczas tour keszowo-rowerowy w letni, gorący dzień.A schowanko jest takie, że faktycznie nie można nie zauważyć.TFTC.

Rowerowy drive in. Od razu podjechaliśmy w to miejsce, mimo że gps wskazywał nieco inną lokalizację. Dzięki za kesz.

kolejna rowerowo dzięki!!!

Nie wiedziałem o tym miejscu....

Trochę keszy się w okolicy pokazało w ostatnich dniach. Nie było okazji walczyć o FTF ale przyszedł czas by ruszyć w teren w rodzinnym zespole. Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę.

Chyba zbyt ostro sa oceniane te skrzynki. Tu normalna to chyba coś nie tak

Kolejny kesz na trasie. Łatwo poszło. Dzięki

Mieliśmy farta, bo podczas wpisywania się do logbooka usłyszeliśmy śpiewanie z budynku. Nawet niefałszujące. :)

Rowerowa wycieczka z martuś. 

dzięki za skrzyneczkę

Znaleziona rowerowo podczas wycieczki do i po Ożarowie. Mielismy maly problem z zamaskowaniem, ale chwila cierpliwosci i sie udalo :)

A u mnie takie miejsca zawsze budzą pytanie Po co młodzi chłopcy tam idą właściwie? Bo wiem, że jest "powołanie" i pewnie część z nich się nim kieruje, ale co pcha tam resztę? Póki co zagadka zostaje nierozwiązana.

Dzięki!

Rowerem na Pruszków i Ożarów (115km). Ponieważ w okolicach Ożarowa sporo nowych skrzynek, więc przyjęliśmy system szukania co 2 lub co 3 skrzynkiCo by się za często nie zatrzymywać.

Znaleziona podczas krótkich wakacji. Dzieki miłemu spotkaniu z  Tataminiakus dowiedzialem sie, ze ta skrzynka zarejestrowana jest takze w tym serwisie, nie tylko w GC. 

TFTC

Tutaj mi się udało, akurat nadjechałem gdy para keszerów z zaprzyjaźnionego serwisu wyciągała skrzynkę z kryjówki.

Ciekawie schowany. Dzięki 

akurat tutaj cert chyba powinien czekać... :)

Znalezione. TFTC. Nocna eskapada po Ozarowie. Deszcz, ciemno, pelne poswiecenie, jestesmy pierwsi, a tu certyfikatu FTF nie ma. IN: duzy geokret Geokapciuszek.