Wpisy do logu Węgorzarnia 8x 0x 0x Pokazuj usunięcia
2022-07-11 10:15 Mensor (3171) - Znaleziona
#2134
30 zł za rowerek wodny, ale za to w statach +1Warto!
Dzięki za kesz, pozdrawiam
2019-07-07 18:21 KrzysiekJurczak (6) - Znaleziona
2018-08-10 15:34 mc-ja (38) - Znaleziona
skrzynka łatwa ale fajna . Popływać można łódka .
2018-07-11 12:53 rudymaniek (2071) - Znaleziona
Udało mi się tuż przed ulewami dotrzeć do skrzyneczki ale jej nie było, ostał się tylko pusty pojemnik bez zamknięcia przymocowany na tetrytkę. Zostawiłem nowy pojemnik z logbookiem i schowałem go tuż obok starego przykryty kamyczkami bo stary jest za bardzo na widoku. Moim skromnym zdaniem prawie każdy rowerzysta lub kajakarz przycumuje tu na chwile i żywot keszyka jest zagrożony. Dzięki
2017-07-29 18:06 KEISOR (8224) - Znaleziona
Szkoda, że tak niewiele zostało ale samo dotarcie też zapewniło sporo atrakcji.
Podwójny pojemnik powinien rozwiązać sprawę.
Dziękujemy za skrzynkę.
2017-07-29 18:03 KEISOR (8224) - Wykonano serwis
Po logach poprzedników przygotowaliśmy się na serwis. Tzn. zainstalowaliśmy dodatkowy pojemnik, choć oryginał mocno się trzyma. Na wszelki wypadek wpisaliśmy się i tu i tu.
2017-07-15 18:24 lime (442) - Potrzebny serwis skrzynki
Pojemnik bez pokrywki i logbooka (włożyliśmy tylko kartkę z naszymi wpisami). Nie byliśmy przygotowani do serwisu a miejsce instalacji kesza nie daje wielkich możliwości improwizacji. Konieczny serwis bo miejsce warte skrzynki.
2017-07-15 18:24 lime (442) - Znaleziona
Do miejsca ukrycia podpłyneliśmy wypożyczonym rowerkim wodnym. Skrzynkę dostrzegliśmy już z pewnej odległości, niestety zastaliśmy jedynie pusty pojemnik bez wieczka i logbooka. Wsadziliśmy kartkę z naszymi wpisami, jednak pojemnik pozostaje niezabezpieczony. Sama miejscówka ciekawa, a "rejs" po Łupawie (do jeziora Gardno) bardzo fajny. Dzięki za zmobilizowanie do wodnej wycieczki.
2017-07-15 18:23 Mangoo (87) - Znaleziona
Na wakacjach, podjęta wspólnie z lime. Dzięki
2016-06-25 14:46 MPG (2162) - Znaleziona
FTF. Weekendowy odpoczynek nad morzem. Ciekawe czemu nikt przed nami tego nie zdobył? Potrzebna łódka? Udało się od strony lądu - najpierw szukaliśmy dojścia od Rowów, złamaliśmy zakaz wejścia na teren prywatny, przedzieraliśmy się przez rośliny większe od nas, i w końcu pływanie w rzece. M wskoczył do tej brudnej wody. Dzielnie płynął, wspiął się choć było ciężko. (skrzynkę naprawdę zaleca się zdobywać z łódki/kajaka). Logbook pewnie na długo by starczył, ale cały był przemoczony. Więc M pod prąd wrócił do P, która zorganizowała coś zastępczego i zabezpieczyła dwoma strunówkami. No i droga powrotna na obiad - ta do miasta, z przemoczonym M za rękę. (P jest dumna z bohatera M). Dzięki!