Dzięki za kesza 

lokatora nie było więc na spokojnie znaleźliśmy to co było do znalezienia, dzięki

Miejscówka niezbyt zachęcająca do mieszkania, ale już od dawna pusta. Zimowa wyprawa nad Odrę z kefirem. Dzięki!

Śnieg i mróz najlepszy moment na zwiedzanie bunkrów. Razem z nieska.

 

Pozdrawiam, kefir.

Reaktywacja znaleziona. Dzięki.

Dzięki za kesza :)

Dziękuję za skrzyneczkę.

Po kilkunastu dniach bez keszowania w planach był sobotni dłuższy wypad w inne rejony, ale w ostatniej chwili plany się zmieniły i do dyspozycji została tylko niedziela. A że w poniedziałek do pracy to dzisiaj trzeba było ostrożnie z kilometrażem, więc wybór padł na przeprawę galarem i drugą stronę Odry. Przed przeprawą powrotną udało się jeszcze odhaczyć jeden bunkier. Dwa lata temu, w maju 2019, zaliczyłem tutaj DNF, bo kesza nie było, a teraz, po reaktywacji freneya, już jest, więc loguję znalezienie. Sam bunkier zdaje się już od lat pusty, choć wyposażenie pozostało - swoją drogą jak można w ogóle wpaść na pomysł, żeby się, nomen omen, zabunkrować w takiej miejscówce na terenie zalewanym przez rzekę?

Gospodarza nie było, i ślady bytowania już nie "swieże", ale rekatywacja Freneya znaleziona bez problemu :)

Przy okazji akcji reaktywacja.

Lokatora nie stwierdziliśmy, więc spokojnie można było zajrzeć do środka.

Rodzinny weekendowy wypad na łono natury.

Młodzi zwiedzali bunkry, ja nadzorowałem logistykę keszową, a płeć piękna korzystała ze spaceru i kąpieli słonecznych i tym sposobem wszyscy byli zadowoleni :)

Dzięki za skrzynkę.

Na miejscu okazało się, że tak jak poprzednicy nie nie znaleźliśmy, więc umiejscowiliśmy reaktywację w miejscu ze spoilera.

W środku logbook i coś do pisania.

Spoiler dalej aktualny.

Raczej brak!

Niestety ślepota

Lokator chyba ostatnio nie bywa

Mieszkańca nie było. Nie dość, że mieszka tu gdzie mieszka (choć to może wybór) to jeszcze musi uciekać przed powodzią. Z drugiej strony, z punktu widzenia wielu mieszkańców trzeciego świata, ma murowany dach nad głową, w pobliżu bieżącą wodę, spokój od ludzi (prawie) i kto mu co tu ukradnie.

Dobrze, że znalezienie i podjęcie kesza jest proste, choć wygląda na to, że mieszkaniec bunkra ma go prawie nad głową.

TFTC

Skrzyneczka znaleziona podczas pierwszego dnia szalonej, męskiej wyprawy po zapomnianej linii obrony Oderstellung. Wczesna wiosna, pogoda super (jak na razie) skrzynki, łąki, bagniska i Odra. Kto tu nie jest niech żałuje. Pozdrawiam i dziękuję Wrzos :):):)

Po dwóch latach wielki powrót na linię Oderstellung pod hasłem "Misja Oderstellung - wyrypa kwietniowa 2017" 

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę !!!

PIERWSZY DZIEŃ MISJI

Skrzynka znaleziona podczas wypadu na linię Oderstellung pod hasłem "Misja Oderstellung - wyrypa kwietniowa 2017".
Zgrana ekipa, jazda na 2 jeepy to gwarantuje suksces.
Biwaki tam gdzie nas akurat noc zastanie.
Pięć dni bez prysznica.
Przygoda, przyroda i beton

YEAH TO JEST TO!

Sprawnie poszło!

Pozdrawiam
Art_noise

Hello,

Hostel pusty, a keszyk wywleczony ze skrytki. W środku mokro, ale wpisać się można w miarę spokojnie. Schowana, zamaskowana, dalej w drogę. Pzdr, Wojtek

Rowerem po bunkrach. W miejscu wskazanym w spoilerze kesza brak.

Bunkier zdobyty wraz z Daraskiem podczas pierwszego dnia wspólnego wypadu w tutejsze rejony. Dzięki za pokazanie miejsca! :)

 Znaleziona w towarzystwie Armisa podczas pierwszego, bunkrowego dnia naszego wypadu do Zielonej Góry. Dzięki za pokazanie miejsa :) 

Dziękujemy.

Nie niepokojony przez nikogo, bardzo klimatycznie.

Porównując zdjęcie oraz stan zastany miejscówki stwierdzam, że dłuuuugo tu nikogo nie było.Poszło sprawnie. :)

Cichutko, na paluszkach podjęty Lokatorów nie było w domu. Dzięki, pozdr.

Ten schron to kolejna niespodzianka dla mnie. Nie miałem pojęcia o jego istnieniu a wydawało mi się że okolice znam dobrze. Kesza podejmowaliśmy trzymając język za zębami, zachowując pełna dyskrecję. W środku raczej nikogo nie było ale lepiej chuchać na zimne. Moim zdaniem ten schron to mini baza wypadowa lokalnych wędkarzy ale pewności nie mam, może faktycznie ktoś w nim mieszka.

To był ostatni kesz podczas tej wyprawy. Planu nie udało sie wykonać, kilka bunkrów zostało niezdobytych. Niektóre skrzynki są naprawdę dobrze skitrane a chaszcze rosnące w zaskakujaco szybkim tempie nie ułatwiają sprawy, po zmroku raczej trudno byłoby namierzyc te trudniejsze keszyny. Nic straconego, wrócimy po reszte.

Kolejny odcinek Oderstellunga zdobyty wraz z night_time.

Dziękuje za dobrą zabawę i Pozdrawiam.

Chałupa na wypasie, niestety bez lokatora. To dobrze, bo nam nie przeszkadzał w podjęciu skrzyneczki. FTF Razem z barabara9299, mycha92 i jarekj0212

Nie spotkalismy nieznajomego,ktory tam przebywa :(

FTF grupowy : mateuszAZL, mycha92, jarekj0212 :)

Dzieki :)

Trudno dostępny bunkier (chyba rozumiem dlaczego lokator wybrał akurat tą miejscówkę). Skrzyneczka szybciutko znaleziona, wpis i lecimy dalej ;p FTF Wraz z jarekj0212, barabara9299 i mateuszAZL. Dzięki :)

W życiu bym nie pomyślał, że tak można zamieszkać.. Lokatora nie zastaliśmy, dlatego szybki FTF i oddaliliśmy się..Razem z mycha92, mateuszAZL i barabara9299.

Zdaję się, że byłem przy zakładaniu!